chociaż jestem obrażona okrutnie i nie gadamz toba to i tak się wpisze a co tam - znaj moje dobre serce :wink: :wink: :wink: przegoniłaś mnie kochana i tak starszliwie z tym tikerkiem i wstydze się ze ja się tak zapuściłam :oops: :oops: :oops:
Wersja do druku
chociaż jestem obrażona okrutnie i nie gadamz toba to i tak się wpisze a co tam - znaj moje dobre serce :wink: :wink: :wink: przegoniłaś mnie kochana i tak starszliwie z tym tikerkiem i wstydze się ze ja się tak zapuściłam :oops: :oops: :oops:
Fla.. Ty sie nie masz co wstydzić tylko bierz się do roboty i mnie przegoń :!: :mrgreen: teraz będziesz mieć nawet lekkie fory bo póki co nie dietkuję :wink:
okee.. ide na rajd po Waszych wąteczkach :mrgreen:
Witanko Kathe...
No kochana bierz sie bierz za te przestawianie trikerka :twisted: I może byś tak poczętstowala taka papryczka. Ja sie zabieram od 2 tygodni do zrobienia papryczki i wychodzi mi wszystko inne tylko nie to :roll:
Miłego wieczorka życze.... :mrgreen:
Ajajaa.... Dostałam ochrzan^^ Ale chyba ważne, że wracam, nie?:>
Dasz radę^^ Tylko czekać, aż cel będzie w zasięgu ręki^^
Głowa do góry, uśmiech na twarzy i do boju!!:D
gonięęęęęęęęęęęęęęęęęęęę...... .. tylko niech się śliwki i knedle skończą :P
Asiu, no GRATULUJĘ że mnie przegoniłaś :)
nie no...muszę się zmobilizować i przyspieszyć troszkę :P takze uważaj bo niedługo może Cię przegonię :mrgreen:
Bardzo podoba mi się kolorek Twoich nowych ścianek :) nie wiem czy to tylko takie zdjecie..ale na na jednym z nich kolorek jest wprost PIĘKNY :D sama chciałam na taki pomalować... nie znam sie na tych nazwach więc nie wiem jakie nosi on imię.. taki żółto- zielony... :| ale naprawde jest bardzo ładny :D
ale wydaje mi sie ze to tylko takie zdjęcie bo z innego źródła wiem że masz słoneczny pokoik..
czyli chyba jednak to wina trochę przekłamanego obiektywu :P
no i mebelki ładniutkie :D ciekawa jestem tylko gdzie je kupiłaś :D
a co do mojego wnętrza.. to ostatecznie zamiast zółto- zielonego zrobiło się zółto- pomarańczowo- zielone :P
Morcik , ochrzan wiesz za co :P zreszta pełne wyjaśnienia juzzłożyłam na Twoim wąteczku.. teraz zresztą jesteś współodwpoeidzialna za mój sukces..więc nie wkop mnie :!: licze na Ciebie :!: :twisted:
Olu, hmm niestety śliwek i knedelków nie dam rady wygonić ... :( chyba same muszą odejść wtedy gdy przyjdzie na to pora :) ale to nie powinno trqwać zbyt długo :D
tak czy siak to przecież dasz radę walczyć mimo tych zmacznych kąsków leżacych nieopodal :D Wierzę w Ciebie :!:
okee... no to ja już zmykam do łózia bo zaczynająmi palce zamarzać... jeszcze tylko zrobię jedną rundkę po gorąca herbatkę...
kurcze... zaczynam normalnie odliczać dni, godziny i minuty do sezonu grzewczego.. jeszcze równe 14 dni :?
czy w Wasztch domkahc jest równie mroźno :?: może to tylko u mnie..stare nie docieplane budownictwo :? i chociaz krzątam sie po domu , sprzątam i naprawde sporo ruszam to i tak zamarzam....
a na dworku za to bardzo fajnie... nie jest zimno a w sam raz na wyjście w bluzie :) chyba się wyprowadzam z tych oziębłych murów do namiotu :P
hihi
kolorowych snów :*
Ja w nowym budownictwie się gnieżdżę i też mi zimno...
Ale ja generalnie zmarzluch jestem :roll:
Ja nadal nie przeczytałam Twojego wątku (czytam tylko na bieżąco od mojec\go 1-go u Ciebie wpisu) ale obiecuję, że się przysiądę w końcu i nadrobię braki wstecz :D
Buziaki
Ula
PS. Udanej niedzielki :D
Hej Kath,
ogromnir jestem ciekawa jak wyszła ta przecierka, nie miałaś problemów?
szkoda, ze nie możesz zrobić fotek.
Pozdrawiam Cię gorąco, momo fatalnej pogody, no i zapraszam do mnie, bo mimo, ze jeszcze nie grzeją jest bardzo cieplo.
Pozdrowienia Kath
U mnie też zimno brr