-
hej katii :*:* ide zagladne do Ciebie bo ole molestuje tylko hehe co tam slychac jak na uczelni i jak idzie dietka?? moja narazie stoi tak tak wy uwazacie ze juz wystarczy ale teraz bardziej stawiam na cwiczenia zanim misio przyjedzie :D ja mam jak nie praca to studia i tak w kolko macieja :roll: mam nadzieje ze do konca czerwca juz bede po egzaminach i przyjedzie do mnie nie mozemy sie oboje doczekac :d nie mam juz sil a mysle zeby kolejny kierunek wziasc ja to niezla jestem ale chce informatyke dochodzi do mnie że mi brakuje jej kumpel powiedzial ze mi swoja firme odda i sie przekonam ze to nie takie proste .. nie zrazil tym mnie a lubie wyzwania :D ale zobaczymy bo okazalo sie ze 2 specjalizacji nie bedziemy mogli wybierac tyko jedna ehh :( trzymaj sie cieplutko i milego weekendu zycze mnie w ten czekaja 2 egzaminy i praca w niedziele dodatkowo a niedawno z pracy wrocilam :/
-
-
-
Hej Kasiu - co u Ciebie?
buziaki przesyłam
Ula
-
hej!
od dziś zaczynam reularne piękne 3 miesięczne wakacje :)
sesja przeszła do historii. Z lepszym czy gorszym skutkiem- nieistotne.
Oj wyjątkowo ciężko było. Niektóre egzaminy były tak łatwe że aż przerażająco trudne, inne tak skomplikowane i wydziwnione, a inni proste acz niesprawiedliwie oceniane. Nieważne. Staram się dziś chować uraze, zapomnieć i nie zawracać sobie tym wszystkim głowy. I tak to nic nie zmieni ani niczego nie naprawi.
Teraz zbieram siły, porządkuje swoje wnetrze i próbuję doprowadzić siebie do stanu jako takiej równowagi nie zachwianej niepokojem. Hektoliktry wylaznych łez i bółów. Przy okazji trzeba będzie uporządkować swój kąt do życia potocznie nazywany pokojem. Tona kurzu z wszechobecnymi karteczkami, xerówkami, sticksami i tym podobnymi cudeńkami. O pustych opakowaniach po czekoladach,kawach, coca-colach,redbullach i lizakach nie wspominam.Nie ma już o czym. Powtarzam to sobie przez pół dnia- KONIEC!
kolejny rok za mną.
Diety nie było. I tak nie miałaby racji bytu. Generalnie przyznać siemogę że jadłam kiedy tylko chciałam i co chciałam. Pozwalałam sobie. Ale wyrzutów sumienia nie mam i nie wzbudzą się we mnie.
Póki co od dzis odpoczywam. Potem pomyślę co dalej.
Pozdrawiam gorąco i dziekuję za to ze jesteście ! :*
-
Gratuluję zaliczonej sesji :)
Odpoczywaj, odpoczywaj - zasłuzyłaś :)
No i fajnie masz z tymi wakacjami 3 miesięcznymi :D
Buziaki
Ula
-
Kasiu strasznie się ciesze, że znowu tu jesteś. Wierze, że wrócisz do dietkowania. Pięknie już schudłaś :) Ja walczę i bardzo potrzebuję wsparcia - więc nie znikaj proszę. A ta czekolada to dla magnezu...ma się rozumieć :twisted: :wink: :lol:
Podziel się z nami swoimi przepisami - Dietkowa Książka Kucharska
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...d72/weight.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...3fe/weight.png
-
Hi Kath, no trzy miesiące wakacji to pełen luksus psychiczny i raj dla duszy. A może skusisz się też na troszkę raju dla ciała? Namawiam, namawiam... :wink: Wyrzucaj szybciorem te wstrętne opakowania i skoro masz więcej czasu, to bedziesz do nas zaglądać? :wink: :P
-
Cześć Katha :D !
Gratulacje za sesję :wink: , grzeje na serduchu widok ciebie znowu szczęśliwej i radosnej :D . Full of energy for you, bo mnie aż po sesji wizja wakacji rozpiera wte i wewte :lol: . Jako od medyka po pierwszym roku masz ode mnie przepisane przez całe te 3miesiące ładnie odpoczywać, nerwy koić spokojem, zażywać duuuużo kojojowych warzywek i owocków, wpadać tutej jak najczęściej a głowę przewietrzyć po wsze czasy :wink: . A na dodatek buzi i kwiatek, pastylki z dobrym humorem i syrop na szeroki uśmiech 8) .
Mnie nauka w wakacje czeka, z anatomii w grudniu exam, w ciągu semetru będzie dość co pracy z nauką na normalne ćwiczenia :roll: . Hehe, rozumu chyba nie pobrałam wybierając się na takie studia :lol: . Ale co tam, będzie wolnego jak mi się zestarzeje i zgrzybieje :P .
Kisses for you :D
-
Moc buziaków przesyłam :)