Katharinka gratuluję i pozdrawiam ciepło ewa :D :D
Wersja do druku
Katharinka gratuluję i pozdrawiam ciepło ewa :D :D
oj moja Ty piekna :* i słodka :*
udanego wyjazduuuu!!! muaa!!! :* sciskam mocnboooo
3maj sie i przepraszam za wiesz co .... :*
Chłodny wieczorek, a Kathy jak nie było tak nie ma :P Ale co tam, wakacje :P Ważne, że dobrze z ruchem i dietką :P
Pozdrowionka!!!
jestem jestem :D
jutro wyjeżdzam na 2 zjazd Grubasków :D
juzprawie całkowice jestem spakowana i przygotowana :D
bilet mam :D
pewnei wpadnę jeszcze jutro zdać relację z ważenia :P wyruszam dopiero o 9 wiec pewnie zdaże zajrzeć :D
a póki co życze kolorowych senków :*
Oby relacje z ważenia były jak najbardziej pomyślne!!!
Miłych chwil na zjeździe!!! :lol:
Pozdróweczka!!!!
:lol:
Czy doczekamy sie dzis na relacje z wazenia :?: :D
Udanego wyjazdu 8)
:)
Kath bardzo chciala rano wejsc i napisac wszytskim swoje wrazenia ale niestety siła wyższa nie pozwoliła jej na to , czyli net jej siadł i nie mogla zajrzec na forum :(
ale poprosila mnie zebym Wam to wszytsko napisała :P
a mianowicie :
Kath w ramach swojego prezentu urodzinowego zeszła ponizej -10 kg :P
Wielkie GRATULACJEEEE :P
no niech ona sobie tam odpoczywa na zjazdzie ;) i czekamy jak wroci na relazde ze zdazen :P
http://img313.imageshack.us/img313/5771/2162z3ig.jpg
Dobrze, że jesteś Hiphopuś i mogłaś nam przekazać tą wiadomość!!!
GRATULACJE, KATH!!! JESTEŚ SUPER!!! NO I - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZINEK!!! STO LAT, STO LAT!!! :wink:
Cześć Kochani!
Pamiętacie mnie jeszcze? :?
Wiem, że dawno mnie tu nie było :oops:
Ale to nie dlatego że nie prowadziłam dietki
(chociaż w zasadzie jej nie prowadziłam :shock: :wink: :oops: ),
a dlatego że od 1,5 miesiąca temu zaczęłam pracę i nie mam kiedy pisać :?
Chodzę na 9:00 rano i teoretycznie powinnam kończyć o 16:00 a praktycznie wychodzę z pracy o 19:00-20:00 :shock: :shock: :shock:
Całe szczęście, że mam płacone za godziny :wink:
Jak wracam do domu to nawet nie mam ochoty wchodzić na kompa bo w pracy non-stop przed nim siedzę :?
Nie gniewajcie się na mnie :roll:
Co do dietki to wczoraj dostałam nową motywację -
wesele w rodzince mojego chłopaka :twisted:
To jest motywacja, cio? Hahahah :lol:
W każdym bądź razie ważę 86 kg :shock: :?
Trzeba choć troszki zrzucić :shock:
Poza tym za tydzień jadę nad morze - nie wiem jak ja wystawię moje wielkie cielsko wieloryba na widok ludzkości :shock: :wink: :lol:
No ale powiedziałam sobie, że się przełamię i to zrobię :twisted:
Na szczęście jadę w mało zaludnione miejsce :P
Poza tym mój chłopak będzie mnie wspierał :wink:
KATHY!
WSZYSTKIEGO NAJ... NAJ... NAJLEPSZEGO CI ŻYCZĘ KOCHANIUTKA!!!!!!
http://www.gify.org.pl/gify/natura/kwiaty/197.gif
Pozdrawiam wszystkich :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Hey Wenus!!! :wink:
Heh, ja za bardzo nie mam jak Cię pamiętać, no bo jestem tu od niespełna 2 miechów :P Ale co tam :wink:
Życzę powodzonka w gubieniu kilogramków - jaką "taktykę" przyjmiesz? :P
Pozdrówka!!!