Niedługo dosłownie kopnę mojego kompa ...Wrrrr
Musze sobie kupic chyba nowego :/

Wybaczcie za pewne moje nieobecnosci,ktore byly zwiazane z dzialaniem (a predzej nie dzialaniem kompa)...ale jestem,jestem

Moja waga miesci sie w granicach 87-86 kg...Po dzisiaj bedzie ponad 87 ;P

Wlasnie zjadalam cala paczke duuuzych chrupek i popilam to cola...az mi niedobrze

Od jutra idę na 3 dniową oczyszczającą głodówkę...a później po niej będę się żywić pysznymi,zdrowymi rzeczami....
Tak ostatnio chciałam szybko schudnąć do 26 maja (bo mam wtedy wesele kuzyna i bede swiadkiem)...Ale tak sie zastanowilam i sie puklam w glowe.."I NIEEEE...nie ma szybko,ma byc zdrowo "
Tak wiec niewazne ile bede wazyc na weselu..Hmm moze troche mniej niz teraz...

Udanego dluuuugiego weekendu waz zycze