Wersja do druku
nieprawda! ma wiecej niz kurza ale to neiwielkie roznice :)
tamarku to dobrze ze juz powrocil ci optymizm co do diety :)
osobiscie radzilabym ci przejsc na 1400-1500kcal bo na tym naprawde tez sie chudnie! (ja np kg tygodniowo a pozniej pewnie troche wolniej ale to normalne :) )
Wystarczy dorzucic cwiczenia a ty z tym problemu nie masz :)
NIe rujnuj sobie organizmu bo przeciez nie warto, zdrowie jest najwazniejsze :roll:
P.S u mnie tez leje :?
milego dnia :)
to dołeczki trzeba po prostu przeczekać :/ A wadze nie wierzyć ni cholerci, kiedy pokazuje więcej niż chcesz żeby było :)
Buziaczki Tamarku :*
cześć słonko :D :D a widzisz, te 85 to nieprawda!!! :lol: :lol: :lol: wiesz,miałam załamkę, ale się pozbierałam,choć do tej pory mam wątpliwości, czy w ogóle powinnam, czy chcę, czy musze byc na diecie, że to nie ma sensu, że zawsze będę gruba :? :? i co mam ze sobą zrobić??? :x :x :x
a co ci sięnie podoba 0.5 kg w miesiąc??? no wiesz,na 1700, toż to nie dieta, a się chudnie, cyba trza się cieszyć :roll: :roll: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
a ta zwiększona waga to mogą byc zakwasy albo nadmiar wody w organizmie, spoko :roll:
a tutaj dla ciebie coś pięknego na poprawę humoru - moja ulubiona piosenka moonspell :roll: :roll: [coś mi przypomina :oops: :oops: :roll: :roll: ]
http://www.sendspace.com/file/dubgzt
ojejq niuniu nie przejmuj sie :? , na pewno to chwilowy skok, czasem tak bywa... zważ się za kilka dni, odetka się :). Pozdrawiam
Witam! Lekcje odrobione :D Topik przeczytany :D
:shock: :shock: :shock: zastanawiam się jakim cudem az tyle Ci przybyło w tak krótkim czasie??? :shock: :shock: :shock: Mam nadzieje, ze szybko spadnie!!!
no właśnie, tyle przytyc mogłaś tylko jedząc 8000 kcal dziennie [jak ja podczas napadów] ,ale z tego,co wiem, to ty tak nie jesz, więc spoko :lol:
Mika indycza ma jakieś 15-20 kcal więcej od kurzej :lol:
Migotko ja na tym niestety tyję!Raz próbowałam.Teraz jem 1000-1200.Dziś będzie ponad 1000:)
Fuj No..przeczekuję:P
Xixa a masz rację!!Czemu waga pokazuje 85 a wymiarki mam takie,jak przy 80??? Coś nie tak..może faktyznie za dużo wody mam w sobie?:D Później przesłucham piosenkę:D
Tsunami Tak zrobię:)
Carolima odziwiam za wytrwałość w czytaniu :lol: Też mam nadzieję,że szybko spadnie..bo wymiarki są takie,jakbym miąła 5 kg mniej!!
Właśnie wróciłam z 2 godzinnej lataniny po sklepach:d Fajnie było :lol:
Kupilam boskie czerwone stringi :mrgreen: I kadzidełka(ale pachnie w domu!! :lol: ) i podgrzewacze o zapachu...herbatników! :D i klapki:P
I oparłam sie kokosance :roll: i lodom :roll: i pizzerce :roll: i rogalikowi francuskiemu :roll: i pierniczkom....
więc zwyciężłam,prawda?:)
haha,jestem z ciebie dumna!!! a ja nie wiem, czy dzisiaj wytrzymam...brrrr...a jakie kadzidła??? ja mam teraz opium :roll: a stringów nie lubić :twisted: :roll: ale czerwone...moga być :twisted:
A kupiłam o róznych zapach:D Feng Shui sie zwą :twisted: ale pachną CUDOWNIE!!
Wytrzymasz Xixa,wytrzymasz!!!!!!! A stringi wyjątkowo mi sie podobają :twisted:
Wracam z pracy i co ja widzę?
Tamarek i 85 kg :shock: SZOK - nie martw się laska to woda w organiźmie, nie ma innej możliwości skoro wymiarki bez zmian :)
Zobaczysz jutro już będzie lepiej :)
No i gratuluje powstrzymania sie od słodkości ;) Ja dziś wpadłam do tesco i zrobiłam zakupy, dziś u mnie na taśmie były same produkty FIT - a co! trzeba zacząć jakoś nowy tydzień :roll: