Tamarkowe jojo ;(( nowa fotka-357 ;)

Taaak,łaski nie robi :P Waga strzeliła focha :lol: Ale już ja ją dopieszczę (haha) i focha nie bedzię :lol: hmm..zapewne przyczepicie sie do miodu :lol:
Do tego jadłospisu jeszcze dorzucę jakies wyrzywko na noc :lol:
Nie jadłam jogurtu naturalnego,bo nie lubię.To jest jogurt marcepanowo-pomarańczowy :lol:

X Jogurt naturalny Danone bez cukru opakowanie 150g 1,5 153,00
X banan ze skórką sztuka 100g 1 96,00
X Jabłko średnio 100g 2 100,00
X Jajko sadzone sztuka 60g 2 186,00
X Kalafior gotowany średnio 100g 2 58,00
X Marchewka średnio 100g 1 35,00
X Pomarańcza bez skórki szt. 160g 1 60,00
X Jabłko średnio 100g 1 50,00
X wasa zytnie kromka 9,42g 4 100,00
X Miód łyżeczka 7g 2 46,00
X Szynka z indyka plasterek 15g 2 49,20

AAaaaa:P się pochwalę:P Właśnie zrobiłam 15 minut ćwiczeń kardio:P i 10 min na uda i tyłek :lol:

Cytat:

---

Zamieszczone przez tamarek

AAaaaa:P się pochwalę:P Właśnie zrobiłam 15 minut ćwiczeń kardio:P i 10 min na uda i tyłek :lol:

---

Co to jest to kardio? :)

Ładny jadłospis ale warzywek mało!!!
Wiem, wiem, czepiam sie ! Ale dla twojego dobra. Warzywa mają mało kalorii a przyspieszają ruchy robaczkowe jelit i mają dużo witami. Organizm w okresie odchudzania potrzebuje witamin. :D
Jakie warzywa lubisz, Tamarku?

tusia Kardio to są te co przypieszają tętno i najwięcej się wtedy spala,np.aerobik:)

Muffel dużo warzyw jak na mnie :lol:
Lubię hmm...
-pieczarki,marchewkę,kapustę(surową!!),pomidory, ogórki,kukurydze,cukinię,kalafiora,fasolkę,rzod kiewkę,szczypiorek,sałatę:P nic więcej mi do głowy nie przychodzi:) aaaa,papryka jeszcze :lol:
jutro mam zamiar zjesc sałatkę z sałaty,pomidora,ogórka i jajka:)

Polecam jajko zapiekane w pomidorze! :)

http://images24.fotosik.pl/8/8dfa07fc024c1840med.jpg
To moje dzielo :D

http://images24.fotosik.pl/8/d2b089578e62984cmed.jpg
a spojrz na to! :DDD Pychotka! :)

MNNNIIIIIIIIAM!! To teraz przepisiki poproszę :lol:

Czesc Słonko... tak patrze na to czego nie kupiłas w sklepie... i aż mi wstyd... :oops: bo zeżarłam dziś zarówno batonika corny jak i budyń słodka chwila :oops: A mówiłam żebyście na mnie nakrzyczały :!: :!: :!:
Usprawiedliwienia - brak (okres dopiero za tydzień... jedyne czym się mogę pocieszyć to to że zaliczyłam ostatnią wizytę u sadysty i mam już sliczne ząbki :)

Jak tylko napiszesz u siebie w wąteczku to,to nawrzeszczę :twisted:

A wiec! :D
Pomidorka zrobilam w prosty sposob :) A mianowice:
Odkroilam 'przykrywke z pomidorka', wydłubałam srodek (potem uzylam tego do surowki :) ), wbilam tam jajko, posypalam przyprawami i wstawiłam do piekarnika :) AMEN :D

Ajajaj.....muszę zapamiętać o takim cudzie,bo nie moge jutro go zjesć :evil: zjem go jakos w piątek,bo jutro jem jajko na kolację w całatce a drą się na mnie,że za dużo jajek jem :evil:
Ale dziękuję za przepis :lol: :lol: A można zamiast do piekarnika to do mikrofali? :D :P Bo ja to leń...i wolę mikrofalę :lol:

Nie wiem :D Sama chcialam do mikrofali ale sie balam ^^ Ale sprobowac mozna:D

To ja spróbuję i dam Ci znać :lol: W piątek powiem,czy się udało :lol:
Jutro mam warzywny dzień,zeby nikt nie krzyczał,że nie jem warzyw :lol: na śniadanie jagody z pól łyżeczki cukru i łyżeczką jogurtu naturalnego,potem pół jogurtu pitnego jogobella drink :lol: na obiad: ryba,pomidor,ogórek,ziemniaki :lol: ,potem zjem 4 wasy z miodem a na kolacje sałatkę z ogórkiem,pomidorem,jajkiem i sałatą...do tego jeszcze w ciągu dnia wsunę jabłko :lol: Będzie mogło tak być na jutro? :lol:

Hello Tamarku!
Widzę że jestś na półmetku odgrubiania, życzę powodzenia.
A do jagódek które kocham polecam słodzik napiszę ci nazwę bo niektóre są niezjadliwe sweet top to jest w proszku i na prawdę jest dobry a jagódki słodkie , pychota.
Pozdrawiam Karla

Zaraz zamorduję jakiegoś moejgo sąsiada!!!! :evil: Do tej pory wogóle nie czułam głodu,a tu nagle ktoś postanowił...piec jakieś pyszne mięcho!! Na cały dom czuć!! :evil: Kiszki mi marsza grają :evil: Ale ejstem dzielna i nie wszamię zaraz szyneczki :twisted:

wasa z miodem? to dobre jest? jakoś nie przepadam za miodem... ale jak zobaczyłam kiedys koleżankę wcinającą orzeszki solone z musztardą (blee) albo ser żółty z dżemem :shock: to już mnie nic chyba nie zdżiwi.
Dziekuję za krzyki u mnie - oby podziałały :)
Buziaki

wiesz Kochana,powiem Ci,ze n zwykłym chlubku za miodem nie rpzepadałam :lol: ale wasa z miodem jest mniam!!:) Spróbuj keidyś:) Tylko mało tego miodu,bo bardzo słodkie...A...ja mam taki bardzo twardy miód a nie płynny więc sie trzyma dobrze na tej wazie i wtedy jest smaczniejsze :lol:
A też widziałam takie wybryki jak ser zółty z dżemem...i do tego KETCHUP!! :shock: Ja bym nie zjadła tak :lol: Ale orzeszki z musztardą?? To już pobija wszystko :lol:
A jak krzyki nie podziałają(odpukać) to nakrzyczę ejszcze raz:D

Ja na wycieczce kiedys jadlam kanapke z twarozkiem, szczypiorkiem i marmoladka :D:D mniam :D

Yy... :lol: marmoladka do serka?...:P Chyba nie bede próbować :lol:

Oj tam :D Super sprawa :D Tamarku, a skad Ty jestes? Bo pewnie pisalas a ja przeoczylam ^^

tamarku brawo za jadłospis, Muffelek jest na Montim więc je warzywa nawet do owsianki :lol: :lol: :lol:
a wasa z białym serkiem i miodkiem jest pyszna 8)
Ja w miodku na dietę nic złego nie widzę, jeśli oczywiście jest prawdziwy a nie jakiś dosładzany :roll: no i w przyzwoitych ilościach

Ależ oczywiście,że nie pisałam :lol: Z Bolesławca:) 40 km od Zgorzelca,jakieś 40-50 od Legnicy,103 od Wrocka:P
Ale powiem Ci,ze mam rodzinke w Otwocku(zapewne wiesz gdzie to :lol: ) i wybieram się do niej za jakieś 3 tygodnie :lol:

Ewulko Dziękuję bardzo:) Miodek oczywiście prawdziwy:) Nie dosładzany:) Tata przywozi:) Kupuje od..yy...jak to sie mówi?Od miodziarza :P
Jakoś nie przekonuję sie do połączeń typu biały ser + miód..Chyba,ze mówisz o osobno smarowanych kromeczkach!:) Ale miodek (2 łyżeczki dziennie) zaspokaja mój apetyt na słodycze:)(któego jakoś nie ma...znikł :D )

Otwock jest pod warszawa :D Niach niach :twisted:

Wiem :D :D :D
Wiecie co dziewczyny? Szkoda,że od siedzenia na forum nie spala sie kalorii!! :lol: Ale..hmm..tak intensywnie pracują paluszki na klawiaturze... :lol: :lol:

No wiesz, mozna spinac miesnie posladkow siedzac :D

Dobry pomysł:D Już zaczęłam:D A teraz pora się pożegnać z forum i zabrać się za pisanie menu na najbliższe dni...Ono naprawdę pomaga mi wytrwać w diecie!! Z nim jest mi łatwiej..wiem na ile sobie jeszcze moge pozwolić :lol: A dziś czeka mnie jeszcze ruch-brat wraca ok.24 i musze latać po schodach(co z tego,że 1 piętro :lol: ) i pomóc wnosić paczki :lol:
Tak więc dobranoc Wam dziewczynki moje kochane:*

Dobranoc Tamarku :*:*:*:) :)

Tusia!! Przez Ciebie właśniezrobiłam 50 przysiadów(matko,moje nogi!) i 100 półbrzuchów!! Twoja wina:P:P:P:P
Kiedy ja to żarełko ułoże na jutro...Aaa,na jutro już mam :lol: ale na następne dni...:D

Przepraszam :D ale to chyba dobrze, co? :D Powinnas mi dziekowac niewdzieczniku Tyyyyyy :P

Ależ dziękuję :lol: Ale jak waga nie pokaże jutro chociaż 0,5 kg mniej to chyba normlalnie ją kopnę :lol: Ja chće spac...ale nie moge..Za godzine czeka mnie noszenie paczek :? się człowiek wyspać nie może :lol: Dzięki:D

A ja chce spac, ale musze czekac az moj brat sie wykapie... Bo chce do lazienkiiii T_T

Ja mam łazienkę wolną :lol: ale nie mogę iść się umyć,bo co?w piżamce po tych schodach będe latać? :lol: Dobranoc Martusiu:* idę w końcu oderwę się od tego kompa :lol:

To ja zajme Twoja lazienke :D Niach niach :twisted:
Wiec.. Dobranoc Martusiu :D :* Pospinaj jeszcze posladki :DDD

:D :D :D Jupi!! :D :D :D
Kochana waga :lol: :lol:
Pokazała :lol: :lol: :lol: 81 kg :!: :!: :!: :!:
Ależ jestem szczesliwa!! wlazłam rano...zaspana na wage..Patrze a tu 80,5 :lol: przecieram oczy,NIE WIERZĘ!! zeszłam..wlazłam raz drugi,pokazało 81 :lol: i za trzecim razem też 81!! :D Ahhh:) cudowny początek dnia!! :D :D
Zaraz polece na zakupy po warzywka i mintacja :D Aaa...no i oczywiście zrobie 100 brzuchów :lol: Dorzucam 50 przysiadów :lol: z hantlami :D


Dopisane :lol:
-50 przysiadów z hantalmi zaliczone(ale mnie nogi bolą :roll: )
Zamiast 100 półbrzuchów wyszło...
:arrow: 100 normlanych półbrzuchów
:arrow: po 50 na każdy bok
:arrow: 100 z nogami w górze
Tak więc zamiast 100 brzuchów wyszło 300 :D

A widzisz! :) No to super!:) Byle tak dalej :D Jestem z Ciebie dumna Ty moj grzybku ^_^

Może i ja się trochę pospinam :shock:
Ewidentnie brzuszki by mi się przydały, ale jak rano zlaiczzam rowerek to nie mam już czasu na nic innego (dzieci), muszę riozważyć po godz 22 kiedy dzieci mówią papa :lol: ale z kolei wtedy jestem tak padnieta po całym dniu że mi sie nie chce

GRATULACJE !!!!

Wiedziałam, ze ta Twoja waga musi w końcu ruszyć ;)
A biały serek z dżemem jest mniam :roll:
Przetrwałam imieniny kolegi z pracy... wypiłam... kubek wody mineralnej :)
Od samego rana wcinam maliny :roll:
Miłego dnia

ale super :D gratuluje, widzisz jak super :D w ogole widze ze twoj zapal rosnie im dalej tym bardziej :D

Kochane dizewczynki...:) Nawet nie wiecie,jak się cieszę,że tu jesteście ze mną:D

Tusia :lol: a grzybki kupiłaś? :lol:

Ewulkoto może by tak 5 minut krócej rowerek i w tym czasie brzuszki?:)

Piękna :D Dziękuję :lol: Ależ jestem z Ciebie dumna, z tgo kubka wody!!:) A maliny są tak smaczne....Będę musiała kupić :lol: Malinowy dzień :lol:

Siedze soibe na forum i popijam jogobellę drink wisniowo-bananową :lol: Ale pyszna :lol: 330g, 70 kcal w 100 g:) Nie wpiję całej,bo za dużo by mi na dziś wyszło,więc kazałam bratu upić :lol: Ale polecam ją-PRZEPYSZNA!!! :lol: I tylko 1,99zł :lol:
Już niedługo aerobik :lol: Byłam na zakupach,kupiłam rybkę:D i sałatę:D I ogóry:D

Ten kilogram dzisiejszy sprawił,że...[poczułam się SZCZUPŁO I ATRAKCYJNIE przez chwilkę jak byłam na zakupach...:) I nagle taka mysl w głowie..:"Możesz wszystko" :D
Nic tak nie dodaje wiary w siebie jak uciekające kilogramy!!! :lol:
Ło matko,ależ se rozpisałam!! Hmm..co by tu teraz porobić... :D
Układać jadłospis :lol:

:D Tamarek !!!!!
:D Kolejne gratulacjedla Tamarka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D :D :D :D :D
a mnie też ubyło :shock: :shock: :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D