Wątek: Tamarkowe jojo ;(( nowa fotka-357 ;)

Kruuufko Skończyłam już Tzn. nie zrobiłam trochę,bo już mi się nie chce;p Jutro rano zwalę :P

ninko Haha Alez ja lubię się dzielić :>

Lemonko Ja też chcę sie bawić:> :P

Basiu Ufff Ja? Głodzić?:P Nigdy w zyciu:> Jestem zbyt dużym żarłokiem:P Pozatym gdybym się głodziła to bym padła w połowie aerobiku.... :P
Noo...nic...Tzn. coś tam...kilka słów padło:P A droga do szkoły aż 5 mnut zajęła:P

Zrobiłam połowę leckji:P Noo...3/4:P wiecej mi sie nie chce

Ruch: yy...weider:P
no i ten...noo..;p zakupy..:P
ii....hmm..nauka? :P

dieta: ok 1220 klcal

Dzień UDANY:>

Hehe jako młoda i piękna dziewczynka,
czyli dawno dawno temu
byłam zagorzałą fanką serialideł
ale tylko meksykańskich bo język mi sie szalenie podoba
No i się wyleczyłam... a tu sie okazuje że nie do końca
i teraz mnie ciągnie do nowej telenoweli
"Tamarek i Placki"
wstaję rano i czekam na serię "Tamarek w ręczniku"

MARTO Ty mnie z powrotem wciągasz w uzależnienie

Buziaki
czekam na kolejny odcinek "Tamarka i Placków"
(mam nadzieję że będzie mniej odcinków niż w "modzie na sukces" ;P)

anne wiecej niz w modzie na sukces to by było przegiecie..i w sumie bysmy tego nie dozyly :]
Albo placki by sie nawzajem wybiły i tyle...

Heeeej nieładnie lekcje odpisywac no no :> jaki ty przyklad dajesz =D
Nauka? No wlasnie ja sie zastanawiam czy podczas nauki sie spala kalorie =D No bo wkoncu mozg tak intensywnie chodzi ze moze.... :]

Milego dzionka zycze:]

Matko dziewczyno oni Wam tyle zadają już na początku roku
Pół dnia siedzisz w szkole a następne pół odrabiasz lekcje To straszne
Współczuje - ja pamiętam, że jak chodziam do szkoły to wrzesień był jeszcze dość luzackim miesiącem

Trzymaj się dzielnie - niedługo weekend

Buziole

No więc seria Ręcznikowa

Anne ja Cię rpzepraszam :P Dziś nie będzie odcinka Tamarka i Placków:P Dziś jestem odporna na wszystkie P{lacki Chociaż jeden placek jak zwykle w parku czeka;P

Kruufko Na pewno spala bardzo dużo.. Co powiesz na opcję 891 kcal/h ? :P:P Mi sie podoba:P

Aguś Nio Zadają i to strasznie dużo Nie wiem czy się dziś pojawie bo jutro sprawdzain z matmy Jak przeżyję środę.. (najogorszy dzień) to potem uż pójdzie z górki Zawsze mówimy :Byle do środy

No to porą sie ubrać:P Żeby placek znów nie czekał.. :P

Hhehe jestem za =D

Hmmm a mowią "jak kocha to poczeka"

oj tamarku wspolczuje sprawdzianu
ucz sie ucz-my tu cierpliwie poczekamy na ciebie

buuuuuuuu
dzień bez "Tamarka i Placków" to dzień stracony

Ja nie wierzę,że Tamarek nam dzisija nie napisze niczego Przecież wie,że z niecierpliowścią czekamy na ciąg dalszy.
Tmatarku ,życze miłego dnia i połamania długopisu.
A to,że cisną, to normalne, w końcu klasa maturalna , mają tylko jeden semestr na przerobienie materiału. .

Nie no jak jeden Placek już czekal z rana to nie bedzie taki całkiem dzień bezplackowy. Tamarku nie udawaj tam całkiem niedostępnej, a my czekamy na jakieś relacje. Buziaki!!!