Tamarciuchu Szczesliwy!!!
Przychodze do Ciebie, a tutaj tyle powodow do swietowania!!! Gratuluje wspaniale podjetej decyzji!!! Mysle, ze tej wiary wystarczy Ci teraz na dlugo... No i suwaczek...Po prostu PIEKNIE!!!
Wersja do druku
Tamarciuchu Szczesliwy!!!
Przychodze do Ciebie, a tutaj tyle powodow do swietowania!!! Gratuluje wspaniale podjetej decyzji!!! Mysle, ze tej wiary wystarczy Ci teraz na dlugo... No i suwaczek...Po prostu PIEKNIE!!!
:D coś mi się wydaje, żę dostaniesz nagrodę za uśmiech :D
Baw się dobrze :D
Miłego dnia :D
Kruuufko Miło Cię widzieć:D Dzięki za gratulacje:) No...troszkę sie nazbierało...:P No widzisz jaki fajny jest aerobik :mrgreen:
Ivonpik :D Dzięki:D Też myślę,że wczorajszy dzień naładował mi akumulatorki,bo ostatnio "troszkę" osłabły:) Ale znów sa pełne :mrgreen: :D buźka=)
Gwiazdeczko Hihi:P Fajnie by było:D Z tej to bym się cieszyła..Albo za dynamikę:P Ale.jaknie dostanę żadnej to i tak bedę happy:)) Bo będe mieć certyfikat :mrgreen: <- alez ja materialistką jestem :roll: :mrgreen:
A teraz lecę do krawcowej skrócić dresy :evil: :roll: :P I znów do Tesco i Intermache po fitelle i jogurty bo zapasy się skończyły:( Musze przestać żreć tyle fitelli:P Codziennie jedna :lol: ale ona mi tak smakuje..I porządnie zapycha:D To pa=*
Wrócę za parę godzin :mrgreen:
P.S Sport od rana:P Włączyłam polstat zdrowie i uroda i ćwiczyłam :lol: i jeszcze układ ćwiczyłam,chociaż pamitam tak 3 po 3:P Miałaysmy tylko 1 próbę:P Nazwaną próbą jedyną i generalną:P:P
Buziaki:*
A ja gratuluje jeszcze ruchu na suwaczku :)
Bardzo się cieszę, że drgnęło we właściwą stronę!
Ja też wcinam fitelle... faktycznie pyszna jest... szkoda, że nie robią dużych opakowań :twisted:
zakrecilo mi sie w glowie od nadmiaru nowych stronek :lol:
ale bede miala czytania :shock:
melduje ze jzu jestem :D :)
Aguś Ależ dziękuję:) Kupiłam 4 fitelle egzotyczne i jedną bananową :twisted:
MigotkoMiłego czytania :twisted:
Ale mnie noooooogi bolą:P Ależ sie nachodziłam:P Przy okazji bylam sprawdzić piasek na festynie :lol: Nie jest aż tak źle..Chyba sie nie zabiję :lol: :D
Pozdrawiam i miłej niedzieli :D :D Buziaki :D
tamarek przeczytalam piate przez dziesiate ale mam nadzieje ze nie gniewasz sie ze tak troche po lebkach ;)
po pierwsze- swietne zdjecia :D :)
po drugie- gratuluje prawa jazdy :)
po trzecie- ciesze sie ze wyzbywasz sie kompleksow :)
a po czwarte ciesze sie ze sa jeszcze niezawistni ludzie ktorzy potrafia prawic komplementy bez podtekstow tak jak wspomniana przez ciebie dziewczyna o "idealnej sylwetce" ;)
zgadzam sie-fitella jest mnmiam :D ja najbardziej lubie bananowa i jem ja z mlekiem a nie z jogurtem ;)
nie zabijesz sie-co to to nie! :D na pewno wszystko pojdzie 10razy lepiej zwykle :)
Nareszcie Tamarku!!!!!!!!!! Zdecydowanie kocham twoją instruktorkę aerobiku za to,że widzi to samo , co my i potrafi ci do tego upartego twojego łebka wlać trochę oleju! :D :P
Cieszę sie,że uwierzyłaś Dagmarze, teraz już nic nie stoi na przeszkodzie,żebyś osiągnęła szybko swoją wymarzoną wagę. Tylko bez głodzenia się !
Mam nadzieję,że kiedy ty zostaniesz instruktorką, to będziesz pamiętać o tych ślicznych dziewczynach , którym brakuje wiary w siebie :)
Pozdrawiam cię serdecznie i czekam na relację :)
Teniu Dziękuję i nawzajem:*:)
Migotko Ależ oczywiście,że sie nie giniewam:D
Po ierwsze:P Dziękuję:)
Po drugie dziękuję:P
Po trzecie- też się cieszę:D
Po czwarte:P Jeju,też mnie to strasznie cieszy!!:D A Dagmara,czyli osoba o idealnej sylwetce jest naprawdę fajna=))
Basiu Hihihi:P Jak bede miec fotki z jutra to ją zobaczycie :mrgreen: Ja?Instruktorką?:D Fajnie by było:P no..jeśli..kiedys..To na pewno będe pamiętać:))
Aj.....:(( Moja kontuzja z wakacji sie odezwała..Kostka:/ Cholera:/ Jutro bandaż na nogę i ćwiczę:P A dzis jeszcze maścią nasmaruję jeśli nie przestanie boleć;) ale na pewno przestanie zaraz:D
A teraz wracam na festyn:P
Dziś na koncie 620 kcal,więc ide sie napić MIODU PITNGO :mrgreen: Bo mnie tak kusi:D:D:D
Nie poszłam na festyn.Zimno się zrobiło:P Może pójdę o 23 na teatr ognia....:P Ale..To się okaże:P
Więc zjadłam kolację:) Najadłam się też gruszek:D
I dzień zaliczam jako IDEALNY dietkowo=)
P.S Obserwuję u siebie pierwsze objawy stresu:P
Proszę się spowiadać z tego idealnego dietkowo dnia! :D Mam nadzieję,że nie zesżłaś poniżej 1000kcal?
Stresy???? Hmmm... nakrój marchewki i ogórka,żebyś miała co chrupać zamiast!
Nie denderwuj się , Tamarku, będziesz super..zobaczysz!
oj oj widze ze ten festyn fajna sprawa ;) hmm teatr ognia musi byc ciekawy :):):) u mnie nie bylo w okolicy czegos takiego a przynajmniej nie wiem o tym :D:D:D a stres hmm przejdzie ;) znam z doswiadczenia :) i uwaga na kostke :) ja juz od roku mam problemy z palcem i glupia chyba teraz wbije noge do gipsu chociaz na 2 tyg ;/ ale nie marudzimy :P
Ja ide wspominac sobote tydzien temu wiesz Tamarku w sumie dizeki Tobie :*:*:* buzka :* milego wieczorku:)
Pozdrawiam Cię serdecznie!
Miłego, uśmiechniętego dnia :D
I jak tam byłaś na festynie ognia :?:
Pozdrawiam i miłego dietkowego dnia :D
Tamarku, co slychac? Zdawaj ralecje... :) :) :) Czekamy! Milego dzionka!!!
Milej niedzielki zycze :):):):):)
czekamy na raport :) :D
a gruszki sa pycha! :D ;)
i nie denerwuj sie ;) stres pieknosci szkodzi :lol: ;)
Primo: Gratuluje zrzucenia wagi! nowa jestem to nie mialam wczesniej okazji :D Secundo: Przegryzac marchewki, przegryzać :D i sałate <chodz osobiscie, to jakas taka bleeee :D>
pozdrawiam ciepluchno :D
Witaj moja miła ;) :) :) ;)
No, no, co ja tu widzę! Tylko na chwilę wyjechać, a tu takie fotki :D Wyszłaś super :) Śliczna buzka, talia osy :) :) :) Uch, jak ja bym chciała ważyć tyle ile Ty! :) :) :) :) :) :)
Miłej niedzielki i uśmiechu!!! :* :* :* (właśnie, czemu nie ma ikonki buziaka? wrrr) :)
Basiu Ma się rozumieć,że nie zeszłam:)
Zinna był ciekawy:) Tylko widziałam go już którys raz:P Ale brdzo fajny był:D Na kostkę będę uważac:)
Fruktelko Nawzajem:)
Gwiazdeczko Pewnie że byłam :twisted:
Ivonpik Relacja bedzie zaraz :D
Migotko Nie ma raportu:P Było wczoraj warzywno-owocowo:) Oj,to teraz juz sie nie chcę denerwować:P
Kopciucha Witam Ci e u mnie : Dzięuję:) no..sałata jakas taka bleee surowa..Ale w sałatce z KFC pyszna:P Pewnie mają sztuczną sałatę :lol:
Lalka A witaj :lol: Dzięuję bardzo:))No..powinna być ikonk buźka :P =*
Wczoraj nie pisałam,bo postanowiłam jednak pójść na festyn:P Poszłam,posłuchałam Kayah,potem teatr ognia:) Wróciłam..póxno:P Oparłam sie wszelakim festynowym pokusom:piwie,miodzie pitnemu,słodyczom..;))
Usnełam póxno,ale o 2.30 obudziąłam sie i ponałam na podwórko..W kamieniczce obok mojego bloku wybuchł pożar...:( jeden człowiek wyskoczył przez okno..Drugiego reanimoli z 10 minut,potemzabrali do szpitala...Co z tym 1 to nie wiem,ale drugi żył..yły 2 straże,3 karetki,2 policje...Po godzinie poszłam do domu,bo już prawie nic nie robili...
o i usnęłam..o 5 rano :evil: :evil: :evil: :evil: zasnąc nie moglam :evil: :evil:
I zamiast yspać się porządnie przed maratonem,to spać mi się chcę i głowa boli :evil: idę zaraz na saniadanko,tabletkę i umyc się:P Hmm...późno już:/ Oby mi włosy wyschły..:/
Czemu to głupie słońce świeci :evil:
Czesc Laska :)
Nabijasz tych stron tyle... dopiero świętowalismy setną a tu już 150 !
Martusia jak tam przygotowania do maratonu?
Ile ten występ ma trwać? bo chyba o tym nie wspominałaś nigdzie :roll:
Lalka ma racje - powinni tu dostawic emotke buziaka :>:>
Miłego dnia - Cmokasy!
:P Bo ja jestem gadatliwe dziecię ktore uwielbia to forum :oops:
Przygotowania w poście poniżej:P Tzn powyżej:P A maraton?No..nie dużo..2 godzinki:P
Tamarku - nie możesz narzekać na nudę :) Alez atrakcje, no! Szkoda tylko,ze pół nocy nie spałaś..po co ty tam poszłaś??? teraz będziesz zmęczona przed maratonem. Ale mam nadzieję,że skupisz się i pójdzie ci świetnie :D Pamiet5aj,że kibicuję i trzymam kciuki! :)
o, widze,że juz masz 83 :D brrrr...ja też lubię to forum, a wczoraj nie miałam netu i nie wiedziałam,gdzie się podziać. to juz uzaleznienie od forum :lol: :lol: :lol:
Basiu Bo te straże to wiesz..pod moją klatką no i błyło bardzo głośno:P Wieć i bym nie zasnęła,bo za głośno było...:P ale przynajmniej popatrzyłam sobie:P i widziałam taką fajną akcję,jak policja takiego młodego kolesia powala na ziemie i w kajdanki :lol: :)
Xixa :D No..u mnie też to już chyba uzależnienie:D
jeju..zjadłam (wcisnęłam w siebie) śniadanie..Jakoś wogóle głodna nie ejstem:/ Ale BĘDĘ JEŚĆ:) Przeiceż musze dobić kcal no i nie mogę nie mieć siły na maratonie:)
Żar z nieba sie leje :cry: :cry: Ani jednej chmurki... :cry: :cry: Czyli strasznie gorąco i spocę se jak świnia:((
No i cos jeszcze miałam pisac..Aaa..żołądek mam w okolicach serca,a jak spojrze na zegarek to w okolichach gardła.. :roll: Za 3 godziny wychodzę:P
A jeszcze jednym powodem,dla którego nei mogłam zasnąć było to,że NON STOP mialam w głowie układ:/ I nie mogłam sobie przypomniec przejscia z czacza-mambo z obrotem na kolanko-twist-promenada:P Wiecie o czym mówię,no nie? :mrgreen: :mrgreen:
Ooo..Lece na kibelek:P
Przepraszam,że tak dużó gadam i narzekam...Ale to mnie odstresowuje:P
AAaaaa.... Aj lowiu cie normalnie za tego Weidera :*
A co do sałąty...to faktycznie...racja... oni nas truja..podstępne karaluchy.. Bo i ta sałata jakos wiecej kalorii ma.. i te udka biednych niewinnych kurcząt ... od dzis jem tylko plastik! :D :D No i moze moja 7877 waga mi spadnie :lol:
:D :D Miłej niedzieli :wink:
Kopciucha :D:D Plastik dobry :mrgreen: :D Udek nie lubię:D Ja lubie..PIERSI :twisted: :twisted: :D
Tenia Nawzajem:)
Powodzenia na maratonie!!!! Szkoda, że nocki nie przespałaś. Przydałoby się trochę zdrowego snu przed takim wysiłkiem, ale dasz radę!!!! Trzymam kciuki!
Dziękuję:) Musze dać radę:) Inaczej być nie moze:D
Przeiceż..już rok chodze na aerobik..:P
:mrgreen: Za 30 minut wychodzę...
dres wyprasowany:) Jem macę;P KRzątam się po domu bez celu,niewiedząc co ze sobą zrobić..Usiłuję cwiczyuć układ,ale mam za mało miejsca:P Jak pomyślę "występ" ściska mnie w żoładku:P I co cwilę latam sikać:P
No..to lece:P Wpadne wieczorem:P Tzn. tak koło 19;p
to czekamy z niecierpliwością 8)
Tamarku, trzymam kciuki! Pewnie teraz sie tam aerobujesz jak ja to pisze... :lol: :lol: :lol: No i oczywiscie czekamy Kochana na relacje!
Trzymam mocno kciuki.Powodzenia
Trzymam kciuki Tamarku :):):):)
Dziekuję za kciuki!!;D Padam ze zmęczenia!!Żar niesamowity..Relacja póxniej,jak zgram fotki,dobrze?:D
No i...Na koncie było 670 kcal.
Jak wróciłam to w domku czekałym PYSZNe lody:D 250 kcal:) Więc jeszcze zjem kilka gruszek:))) i mac kilka:D
wiecie co??Jestem super szcześliwa:D:D:D Było naprawe bosko:D Wybaczycie lody?=D
Zdjęcia już sie wgrywają(aż 8 Wam dam:D Z czego jedno to ciało Dagmary :mrgreen: czyi ciało do jakiego dążę...) więc napiszę jak było:D
Było..bosko:D NA poczatku bqardzo się bałam...I coś mi nie wychodziło:P Ale co tam:) Usmiechałam się:P Bo wessoło mi było:D Ćwiczyłyśmy porządnie w tym piasku(ciężko było :roll: ) najpirw rozgrzewkę z Olą,potem układ z Dagmarą i potem rozciąganie z Olą:) Zmęczyłam się niemiłosiernie!!:P Okazało się,że nie ma indywidualnych nagród;( Tylko wszyscy dostali certyfikaty i takie przyrządy do ćwiczenia mieśni :mrgreen:
Przyszły moja koleżanki,które szczerzyły do mnie zeby :P I była moja rodzinka :mrgreen: :D No i opaliłam sobie twarz:P Hmm..co by tu pisac...Jestem naprawdę szczęśliwa,że się udało!!!!!!!!!!!
Oczywiście nie wszystko wychodziło należycie,ale nikomu wszystko nie wysżło dobrze:P Więc raz ktoś stał i maszerował,bo sę pogubił,raz ja,raz kto inny,ale naprawe..było przebosko (MArta i jej słowotwórsto :mrgren: )
A teraz zadręczę Was fotkami:D Uwaga uwaga:P
http://images24.fotosik.pl/63/09a08f30ee294239.jpg
http://images24.fotosik.pl/63/337fa5e401623d30.jpg
Tutaj na scenie Ola:)
http://images30.fotosik.pl/63/1e18dc07980d6fe1.jpg
http://images24.fotosik.pl/63/1f69521103c63445.jpg
http://images26.fotosik.pl/63/454f2d7163e33a59.jpg
http://images23.fotosik.pl/63/72025d1abb2190b5.jpg
Boskie ciało..Boże ja też takie chcę!!!!!!!!!!! i zrobię wszystko,WSZYSTKO,WSZYSTKO,by takie mieć!!!
http://images24.fotosik.pl/63/9c324cfd977fc7ec.jpg
http://images30.fotosik.pl/63/99c748e1336e6c59.jpg
No to to by było na tyle...:P Już więcej zdjęć nie dostaniecie:P I tak dalam za dużo.. :roll:
to wspaniale ze dobrze sie bawilas :D
noi masz przyrzad do cwiczenia rak :P ;)
a teraz odpoczywaj sobie :)
a lody?
sama bym zjadla gdybym miala :P
a w szafce lezy taka malutka princessa kokosowa (71kcal w batoniku) i gdyby nie to ze to dopiero moj 2dzien diety to juz by tam nie lezala ;) :lol:
Ciesze sie ze jestes szczesliwa :) i dobry wybor :) ciesze sei razem z Toba :):):):) fotki super!!!! bardzo fajnie i ladnie wygladasz :):):) milego wieczorku :) buziaki :*