-
:D Fit rządzi:D
X Jajo kurze gotowane szt. 60g 1 88,00
X Pomidor szt. 200g 1 34,00
X wasa zytnie kromka 9,42g 2 50,00
X Nektarynki średnio 100g 0,75 30,00
X Jogurt naturalny 2,5 % średnio 100ml 1 60,00
X Crunchy sezamowe opakowanie 100g 0,25 101,50
X Miód łyżeczka 7g 1 23,00
X Kabaczek smażony i duszony porcja 150g 1,5 150,00
X Kotlet mielony średnio 100g 1,2 241,20
X Cebula smażona na oleju szt. 100g 0,2 20,80
X grahamka z poledwica, warzywne dodatki(salata, pomidor, ogorek, papryka, szczypior) mala porcja 1g 1 178,20
X Czarna porzeczka szkl. 250ml 1 123,00
razem 1099:P
ćwiczenia
:arrow: 130 minut na siłowni;)))))))))
humorek?Hmmm...dobry:D
Pozatym na siłowni Kamnila(trenerka) stwierdziła,że mam silny brzuch :shock: mój flak jest silny!! :shock: :D :D :D :D :D :D czyli,że mam super mięśnie pod nim :mrgreen: :D :D :D
-
skoro trenerka tak powiedziała, to musi byc prawda :mrgreen: tamarek nie ma flaka, nie ma flaka :lol: :lol: :lol:
-
Flaka mam :roll: :roll: dużeeeeego :( :( ale pod nim silne mięśnie!!!!Czyli,że jak go zrzucę to bedzie piękny brzuszek!!:D
-
Juz Ci zazdroszcze tego brzuszka :twisted: :twisted: :twisted: i nie tylko (hmmm 85 C) My zwykle kobiety tylko mozemy pomarzyc :D
-
Jak Ty masz flaka to nawet nie próbuje mysleć jak nazwać swoje brzuszysko :oops:
Ty to masz powera do ćwiczeń ;) Jeszcze trochę a to Ty będziesz instruktorką areobiku :roll:
Śliczne menu :*
-
Tamarku! Dzisiejszy raporcik piękny :) A słowa trenerki na pewno dodały Ci skrzydeł :)
-
Carolima ale Wy nie jesteście zwykłymi kobietami...:*
wyobraź sobie,jakie będe mieć odstając baloniki jak już schudnę :roll:
Aguś A kiedyś chciałam być:D Może jak schudnę..Mój brzuchol jest olbrzymi!!Liczy sobie całe 110 cm,podczas gdy talia 92:P
Fruktelko Dzieki:) No..dodały:D Miłom mi się zrobiło:D:D:D
Głodna sie zrobiłam :twisted:
-
Bardzo ładny jadłospisik BRAWO :lol: 8)
Chcę widziec takie codziennie :D
-
Pochwała od mistrzyni jadłospisów :oops: az sie zawstydziłam:D
Jutro nie mam pomysłu wogóle na jedzenie..Mam rybę,fasolkę szparogową mam...Rano bedzie jog.naturalny z nektarynką i musli..(jeśli jeszcze mam nektarynki :roll: ) hmm..a na 2 śniadanie,kolację i podwieczorek? nie mam pomysłu...może jajecznika na kolcję..ale jajko juz będzie w panierce od ryby..co za dużo to niezdrowo to świnia nie chce :roll: :oops:
Ależ dziś kompelment dostalam od mojej Kasi:D :
"Marta,Ty coraz mniejsza jesteś!!"
Kasia stwierdziła,że maleję zdnia na dzień :lol: i dla takich chwil warto żyć!! a nie przejmować sie jakąś głupią wagą:D Licza sie wymiarki :D prawda?:D:D:D
-
Tamarku.... Ty ważysz wszystko, co jesz????
O Jezu...
Ja chyba tak nie umiem... :/ Poza tym nie mam wagi... :/
-
Oczywiście,że nie:) Dziś wżyłam tylko grahamkę,kabaczka i mielone:) no i musli:) tak to tak na oko:D kiedyś miałam okres ważenia wszystkiego,więc teraz już wiem mniej więcej ile co ma:) Tylko niektóre rzeczy waże:) ale wiesz....mi to sprawia przyjemność..
Burczy mi w brzuszku az przyjemnie..= tłuszczyk topnieje aż przyjemnie:D
A teraz czytam sobie na stronie SL jak ludzie chudną:D
-
No ja tez sporo produktów waże... szczególnie jak jsie zbieram do zjedzenia obiadu :D
-
:D:D
A mówiłam już,że dziś na siłowni spodobał mi sie taki koleś?:D A zwróciłam uwagę na niego,bo..bezczelnie sie gapił :mrgreen: Szczególnie jak ja wisiałam na takim czymś,co ćwiczy plecy...leży sie hmm..tylko kolanami:P i nogami w okolicach...yyy...:D:D podbrzuszem:D no i trzeba sie tak podnosić i zginać:P (na dodatek kitka mi latała w góre i w dól:P Tak to jjuż jest z tak długimi włosami:P ) a on leżał na przeciwko i podnosił yy...nogami takie cós;p :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
-
Ja wiem, dlaczego Tamarkowi nie ubywa kilosków :) Otóż ciałko chce się znależć na szpaltach gazety , znaczy SL, i ma zamiar zmusić Tamarka do zachowania potrzebnej wagi :D :P :P
-
Hihihihihih:D:D:D No właśnie;D
Ale dziś ciałko było dobre,i pod koniec dnia...w dżinsach,polarku i całej reszcie,mając w sobie całe jedzonko pokazało 85 :twisted: więc rano będzie mniej!! :D :D :D
-
Pewnie, że dzisiaj będzie mniej :D
Pozdrawiam Cię serdecznie :D
-
Tamarek, zrób te sesję zdjęciową najpierw a potem schodź poniżej 80 :D
Miłego dnia :)
-
Tamarku dzis chce widziec u CIebie duzo warzywek i ładną spowiedź :lol:
http://www.kobieta.byc.pl/graphics/W...576b3b8b7a.jpg
-
eeeee,a jaki ten facet był??? bo jeśli nie długowłosy, to nieciekawie :twisted: :twisted: :roll:
hę, nie wierzę,że masz w talii 91 cm, :shock: nie umiesz się zmierzyć i tyle :mrgreen: nawet ja mam 85 :mrgreen: a ty masz bardziej kobiecą figurkę niz ja :roll:
-
Ahhh:D Jak ja lubię przestawiac suwaczki :mrgreen:
FruktelkoJest mniej :D
Muffelkuhihi:) Sesja w niedziele:D Tylko,zeby pogoda dopisała,bo jak narazie to co jest za oknem.... :?
Ewuś Dziś będzie bardziej owocowo niż warzywnie..Ale będzie ponad 200 g fasolki :lol: To zielone pod tym rózowym to karczochy?:P
Xixa :P Wiesz..nie był długowłosy,ale był taki..mhroczny :twisted:
Śniadanko:jajecznica(zero masła,0 oleju:P ) z 2 jaj i pomidor:) Do tego trochę cebuli,ale jej w jadłospisie nie uwzględniłam-bo ile ona moze mieć kcal?5? To taka mała ilośc tej cebuli była :P
Ale sobie dzis pospałam :shock: wstałam tuż przed 11 :shock: To pewnie po tym wczorajszym wysiłku na siłowni :lol:
-
sniadaie o 11?? no no :D zaszalalas :lol:
noi tickerek przesuniety-brawo! :D
ja wlasnie zjadlam jakies 400g arbuza i jestem taka napchaana ze oj! :D ;)
ju 11.30 a ja dopiero mam na koncie jakeis 210kcal :?
niedawno skonczylam piec ciasto jogurtowe :D przestygnie troche i sie do niego dobiore hehe :D
milego dnia :)
-
Migotko No..ja tak jadam śniadania :oops: :P Lubię sobie pospac,ale normalnie wstaję o 9,dziś jakoś tak wyszło...fajny sen miałam:P
A co do ciasta...(dziwne,nawet nie mam ochoty :shock: ) to NAJLEPSZE CIEPŁE!Zawsze zjadałam jeszcze gorące:d Ale pączki takie gorące,ledwo wyjęte z oleju :lol: :lol: tylko niezdrowe takie gorące:P Ale jakie smaczne :lol:
-
no prosze...84... congratulations! :)
-
tamarek .. jesteś niesamowita. ja kurde się obzarłam :x ale nie potrzbuję litosci...sama jestem sobie winna :x :x
-
Brawo, suwak przesuwa się w słusznym kierunku! :D
-
Fuj A dzięki :lol:
Xixa ja?? niesamowita? ee..dzięki,tylko nie wiem czemu;) no ale miło słyszeć :lol: a Ty jak sie obżarłas to już sie więcej nie obżeraj,bo włożę glana..albo od razu 2 :evil: Xixa..:)Podnieś główkę i nie jedz już:*
Fruktelko Dziękuję :D Chciałam napisać: nawet nie wiesz jak mnie to cieszy,no ale....przecież wiesz jak to cieszy!!!!!! :D Więc wyobraź sobie moja radość:D
2 śniadanie już dawno za mna:) Teraz czekam na obiad:D A dzis robię sobą pyszne jedzonko przed siłownią:D zmiksuję banana z jog.naturalnym i miodzikiem i do tego wkroję pomarańczę :twisted: i będe miała duuużo siły,żeby ćwiczyć :twisted:
-
Oj Tamarek, Tamarek! A widzisz ten mezczyzna to kolejny powod aby biegac na silownie :D :D :D Super, ze Co soe fajnie cwiczy. Widze, ze jestes silna kobieta, na pewno, predzej czy pozniej osiagniesz wszystkie swoje zamierzone plany!!! BUZIA!!!
-
Ivonpik :D :D :D :D no...teraz bedę pwenie ćwiczyć intensywniej -czytaj: instynkt popisania się....:/ Żeby nie pomyślał,że leń jestem :P Dziękuję za wiarę:D
Wywiesiłam pranko:) Wiecie co?Jakoś nawet głodna nie jestem...Ale mam dzis wypasiony obiadek:D Ewulko-mam nadzieję,że Ci sie spodoba!!
240 g fasolki szparagowej
50 g ziemniaków
2 ogórki
mintaj
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: za 20 minut JEM :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
Lubię jeść :twisted: i lubię ćwiczyć na siłowni :twisted: i na basenie :twisted:
JESTEM SZCZĘŚLIWA,ŻE JESTEM NA DIECIE!!!!!!!
-
Oczywiście że się podoba :lol:
Jutro chyba też sobie kupię mintaja.
Co do zdjęcia to karczochy, nie pytaj jak smakują bo nigdy nie jadłam :oops:
-
Ja kiedys jadlam karczochy zrobione w bardzo prosty, ale wysmienity sposob. Po prostu przekrajamy na pol i do piekarnika na blaszcze na foli aluminiowej. Niech sie tak podpieka troszeczke, srodek zmieknie, a zewnetrzna warstwa bedzie przyrumieniona. Jak ktos lubi to posypac sola i swietny dodatek do mieska lub rybki. Polecam!!!
-
Ale masz super nastrój :) Emanuje tyle pozytywnej energii :) Idę na swoją fasolkę z jajkiem do domu, PA
-
Witam ;)
Widzę, że niektórzy mają dobrze i mogą sobie spać do 11-tej ;)
Oj 26 dni urlopu to zdecydowanie za mało w ciągu roku :!:
Ty to masz siłe z tą siłownią... żebym ja miała chociaż 1/4 Twojego zapału do ćwiczeń :oops:
Ja też zawsze wyżerałam ciepłe ciasto... prosto z piekarnika... mniaaam :!:
Ja to nawet surowe lubie :D zawsze zamawiałam miske do lizania :lol: :roll:
Miłego popołudnia - pewnie wyciskasz poty na siłowni :D
-
Gratuluje nowej wagi
Jej tu tez temat jedzeniowy.Dostalam slinotoku- chyba czas zabierac sie za obiad bo w brzuchu burczy ze chyba sasiedzi slysza marsza.
-
tamarek to twoje danie przed silownia mniam poporsotu :D
ja dzisaij mialam na sniadnaie jogurt naturalny wlasnie z bananem ananasem konserwowym i lyzka musli :D
zazdroszcze zapalu do cwiczen ;) mnie sie nie chcce wogole tylka ruszyc :roll:
ja tez dzisiaj mialam fajny sen :lol: ( no dobra powiem.... ;) tylko ciiiii :lol: snila mi sie moja stara szkolna milosc i niestety sprawdza sie powiedzenie ze stara milosc nie rdzewieje :oops: przynajmniej po czesci ;) )
a macie moze jakis dietetyczny sprawdzony i dobry przepis na zupe cebulowa? :roll:
bochcialabym takowa zrobic a nigdy nie jadlam i nie mam pojecia jak ise do tego zabrac :roll:
z gory dzieki za pomoc :D
-
witaj tamarku, właśnie zajrzałam na twój suwaczek i jestem pod absolutnym wrażeniem!! Mnie przed chwilą dopadł głód i wszamałam 2 duuuże gotowane ziemniaczki :)) uwielbiam je. Oczywiście pora nieodpowiednia więc zaraz lecę trochę poćwiczyć... Ale nie za dużo bo mam małego brzdąca i po powrocie z pracy i zabawach z córeczką to już padam na nos...
Tamarku ja naprawdę podziwiam twój zapał do ćwiczeń! Nie wiem na czym jedziesz ale ja też to chcę :lol:
-
Ewulko Zaraz dostaniesz cały..wtedy powiesz,czy zaliczyłam dzień :roll: :lol:
Ivonpik hmm..jeśli kiedykolwiek kupię karczochy,to skorzystam z przepisu:)
Tsunami No..mój nastrój dziś jakiś taki bardzo radosny:>
Aguś Zazwyczaj wstaję o 9:P siłownia robi swoje i śpię do południa :oops:
A teraz specjalnie dla Ciebie....ODDAJĘ....1/4 ZAPAŁU DO ĆWICZEŃ!!!Korzystaj z niego:* Jeju...surowe ciasto..kocham :twisted: U mnie też miska zawsze moja :twisted: Się rozumiemy jak widzę :lol: :mrgreen:
Dixie Dziękuję bardzo:) Hihihi-rozśmieszyłas mnie tym burczeniem:D
Migotko Noo..pyszne było :mrgreen: Tylko jakoś tak szybko się zjadło :roll: a przepsiu niestety nie mam...ale może coś znjadę:))
Pszczółko Dziękuję za podziw:) Nie wiem co mnie tak napędza..Ale życze Ci,żeby i Ciebie to "dopadło":D
no to dziś było tak:
Jajo kurze gotowane szt. 60g 2 176,00
X Pomidor szt. 200g 1 34,00
X Jogurt naturalny 2,5 % średnio 100ml 1 60,00
X Miód łyżeczka 7g 1 23,00
X Nektarynka średnia 140g 1 56,00
X Crunchy sezamowe opakowanie 100g 0,25 101,50
X Mintaj smażony panierowany średnia porcja 150g 1 90,00
X Ziemniaki młode gotowane bez masła średnio 100g 0,5 31,50
X Fasolka szparagowa gotowana średnio 100g 2,4 84,00
X Jogurt naturalny 2,5 % średnio 100ml 2 120,00
X Banan bez skórki szt. 150g 1 120,00
X Pomarańcza bez skórki szt. 160g 1 60,00
X Miód łyżeczka 7g 2 46,00
X Ogórek szt. 200g 2 40,00
W sumie kalorii: 1 042,00
Ćwiczenia:
:arrow: 130 minut na siłowni:)
Czuję zmęczenie..pomieszane z rozpierającą radością:D I kompletnym brakiem pomysłu na jutrzejsze jedzenie :roll:
-
a ja tez chcę 84 kg :(
I też chcę fajnej siłowniiii... a powoli zaczynam wątpić w istnienie takiej :D
Cóż, trzeba baaaaaardzo dobrze poszukać...
-
Fuj a ja chce z porotem moje 79 :( Więc dzielnie walczę o nie,i Ty też walcz o to,czego pragniesz!!Ale nie jutro:) Jutro sie kuruj:) No wiesz....kilka godzin pociągiem i bedziesz u mnie w mieście :lol: zapraszam na siłownię :lol: A tak poważnie...Mam nadzieję,że znajdizesz dobrą siłkę u Ciebie w nmieście:)
Zaczynam czuć mięśnie...Wiecie..normlanie robimy 3 serie po 15 powtózeń...dzis były 3 serie po....30 powtórzeń :shock: przysżła nowa trenerka(ja chcę wczorjszą-Kamilę albo Pawła) i tyle kazała robić:P Jeszcze SZTANGĘ musialam jakąś podnosić,ale tu przyznam się,ze WYMIĘKŁAM i podniosłam tylko 70... :oops:
IU zaczyna mi burczeć w brzucholu.. :roll:
-
Tylko 70 :shock: kobieto nie dobijaj mnie :D
Ja pewnie bym połowe tego podniosła :D
Oj to Was dzis pogoniła ta Wasza trenerka... a był Pan Obserwator? hehehe
Śliczne menu ;) ja też nie mam pomysłu na jutrzejszy jadłospis ;)
Znaczy w pracy standardowo... kawa, wasa, danio, jogurcik ;) i druga kawa :D
Własnie się zastanawiam jak ja kiedyś potrafiłam nie jeść w pracy przez cały dzień :shock:
Miłej nocki :*
-
Gratuluje wytrwałości i sukcesów w dietce :D :D :D