I ja witam cie cieplutko
Oczywiscie mocno trzymam kciuki![]()
Moge jedynie ci powiedziec ze ja na poczatku dalam sobie jakis tydzien zeby sie przyzwyczaic do dietki i jadlam tak pol na pol dietkowo ale pozniej juz staralam sie trzymac w ryzach i nie bylo tak zle![]()
Ale oczywiscie kazdy musi sluchac swojego organizmu i robic tak zeby bylo jak najlepiej tzn jakla dietke i jak wprowadzac.![]()
Co do brzucha to on tez jest moja najwieksza zmora i baaaaardzo ciezko mi go zlikwidowac ale sie nie poddamRobienie brzuszkow zaczynalam od 10 dziennie przy mopjej poczatkowej wadze i kiepskiej kondycji
az doszlam do momemtu ze 200 nie bylo dla mnie problemem
![]()
Zycze wytrwalosci w dazeniu do celu![]()
Zakładki