Oczywiście ściemniłam 8) Nie wytrzymałam i dziś wskoczyłam niczym ta łania na wagę i nie mogłam uwierzyć, ruszyła się ta małpa(czyt. wskazówka), teraz w zdecydowanie dobrą stronę.
Przez ostatnie 4tygodnie zrzuciłam 5kg :!: :!: :!: :!:
1000kcal to jest TO :lol:
Trwam więc w postanowieniu :lol:
Aleeeee sięęęęęę cieszęęęęęę :lol: :lol: :lol: :lol:
(I to nic, że nic nie widać-ja widzę 8) , za nastpnych 3x5kg będą widzieć wszyscy :lol: :lol: :lol: Już się cieszę na myśl o 7x5kg 8) Wtedy sobie kurka kupię ciuchy w rozmiarach 40-42 :twisted: :twisted: :twisted: Ale fajnie będzie...wiem,że teraz to się uda :lol: Niech żyją 2-częściowe kostiumy w przyszłym roku :wink: )