"Piękna" walczy o szósteczki !!! :)))))

no niestety..choroba może wszystkich dopaść. Mi jest najbardziej przykro, że nawet takie malutkie dzieci to spotyka :cry:

Co do diety to faktycznie wpadłaś już w taki..hmm...ja to nazywam trans dietkowy :lol:
miłego piątku

No i znów będzie krótko bo znów zaspałam do pracy ;)
Waga o 200g w dół ;)
Z nadwyzki zostało już 0,6 :D:D:D:D

No i mamy piąteczek!!!!

Miłego dnia!

A nie mówiłam,że dasz radę zejśc poniżej 72 kg?? :P:P :D
A tak przy okazji, to czy ty nie osiągnęłaś już prawidłowej wagi? Zdaje się,że pry twoim wzroście, to ważysz tyle, co powinnaś.

piekna jak Ty pieknie zrzucasz ta nadwyzke!

Moze uda Ci sie wejsc w Nowy Rok z szosteczkami ;)

P.S. Przepraszam...

Witam
Właśnie wróciłam z długich zakupów ;) Padam na pysk a w domu czeka mnie jeszcze z 200 faktur do zadekretowania bo oczywiście w pracy się nie wyrobiłam.

Kalorycznie w normie (1150) ale nie było to zdrowe żarcie... znaczy kolacja nie była zdrowa bo zjadłam lody i złamałam swój plan. Lody były po 19! a ja nie jadam po 18.
No cóż... jak dla mnie to nic wielkiego sie nie stało.

Basiu poniżej 72 chyba nie dam rady zejść, chociaż kto wie...
Prawidłowa waga w moim wieku (28) i przy moim wzroście (170) to jakieś 63-64 +/- 5kg więc jak widać troche mi jeszcze do tej prawidłowej brakuje.

Oleńko jestem pewna że mi się nie uda! Co tu będę ściemniać... jak polece do Robala to dieta pójdzie w las :D :roll: oczywiście postaram sie zachować resztki zdrowego rozsądku :roll:

Chciałam Was poodwiedzać, ale muszę trochę poobrabiać te faktury ;) najwyżej odwiedze Was w przerwie ;)

Aga , zjadłaś loda? No i co? Nic się nie stało :D Chyba,że nie był dobry.

Kiedy ty wyjeżdżasz?

Sloneczko, witaj weekendowo! :D

Mam nadzieje, ze przerobilas wczoraj wszystkie faktury, co by nic Ci nie zostalo na weekend... no bo w weekend to nalezy sie relaksowac?

Jakies newsy wagowe?

Buziaku Robaku! :D

Witam weekendowo ;)

Najważniejsza wiadomość!!! Dziś mija 8 miesięcy mojego odchudzania! Kurcze... w kwietniu nawet przez chwile nie wierzyłam, że wytrwam na diecie tak długo!! :)

Pomimo wczorajszego loda o dość później porze moja waga była dla mnie bardzo łaskawa :D:D:D:D

Dziś zeszłam poniżej 73!!!
Dokładnie 72,8!!!
Jaki z tego wniosek? Pozbyłam sie nadwyżki i już malutko dzieli mnie od zamknięcia II etapu :D:D:D
Bardzo mnie to cieszy!!

Mam siostrzenice na weekend więc będzie ciężko z pisaniem ;) muszę sie bardzo postarać żeby mi nie waliła w klawisze :D:D::D

Własnie siedzę z farbą na włosach ;) Czas przygotować się do wyjazdu ;)

Basiu masz racje! nic się nie stało, że zjadłam loda ;) a był bardzo dobry - tylko jakoś mi słodko bylo! kiedyś bym pewnie zjadła 2 razy więcej niż wczoraj ;)
Lece w przyszłą sobotę - mam wylot o 10.50 na moje szczęście z Łodzi :)

Iwonko częściowo przeszłam przez faktury ;) znaczy są zadekretowane... muszę je jeszcze wpisać na dziennik :roll: wysłałam sobie rejestr na meila :D
Niusy wagowe już znasz ;) pewnie Cię bardzo ucieszą!
Idę dziś na imprezkę i będę pić alko ;)
Mało zdrowy zestaw bo wódka z colą light :roll: jakoś nie mam ochoty na wino a piwo by mnie zabiło! :)

Buziaki laseczki ;)

Miłego imprezowania!

Jestem pewna,że około srody osiągniesz 72 kg :)

Też jestem pewna,że zejdziesz poniżej tych 72 Kochana:** :))
Pięnie Ci idzie!!:) Już po nadwyżce jak widzę:)
A lodem się nie przejmuj:] W zimie lody służą!!:*