-
http://www.essen-und-trinken.de/uplo...2007020501.jpg
SIEMKA :)
JAK TAM FARBOWANIE ?? UDANE ??
JA TEZ POWINNAM ODROSTY ZLIKWIDOWAĆ. ALE JAK POMYSLE O TYCH 5 GODZINACH U FRYZJERA, TO AZ MNIE CIARKI PRZECHODZĄ.
CIESZĘ SIE, ZĘ WAGA SPADA. GOS MNIE :) JA SIE CHYBA ZATRZYMAŁAM I POCZEKAM NA CIEBIE. JAKOS TAK ZERO WENY DO DIETY OSTATNIO PRZEZ TE ZMARTWIENIA.
POZDRAWIAM SERDECZMNIE.
-
I jak udało się farbowanie? No i czy będą jakieś zdjęcia :D
-
-
Witam ;)
Dziś będzie krótko bo zaraz do pracy...
Po pierwsze wczorajszy dzień dietkowo ok - zmieściłam sie w tysiaku i nie było słodyczy ;)
Po drugie waga spadła o 200 g - wiem, że to niewiele ale i tak odnotowałam na suwaczku ;)
Po trzecie wczoraj dostałam okres i nie zostaniecie forumowymi ciotkami :roll: :roll:
Po czwarte - wczoraj tak mnie Robal wkurzył, że nasz związek wisi na cieniutkim włosku i postanowiłam sobie, że tym razem palcem nie kiwne żeby to ratować... jak on też nie kiwnie to... to same wiecie jak to się skończy...
A po piąte to kolor włosów mam taki sam jak zawsze (od dłuższego czasu) więc bez sensu jest robienie fot ;)
Miśku no to sobie troche poczekasz... jak liczysz że moja waga tak szybko dojdzie do 65 to jesteś w dużym błędzie :roll: :roll: :roll:
Ja bym radziła jednak zacząć mi uciekać, chociaż rozumiem, że jak człowiek ma doła to odchudzać sie nie jest łatwo :roll: :roll:
Ivett no nawet zdążyłam przed @ ;) powiedzmy że zrobiłam to ostatnim rzutem na taśmę :D:D:D
Ewuś miło Cie znów widzieć ;) Mam nadzieje, że za mocno nie poszalałaś w weekend ;)
A fot nie będzie, przynajmniej ich nie planuje :D Natomiast ja cały czas czekam na Twoje :roll: :roll: :roll: :roll:
Miłego poniedziałku dziewczynki, zbieram się do roboty...
-
http://nadeser.blox.pl/resource/muff...ozkiempion.jpg
JA SIE WZIEŁAM DZISIAJ ZA SIEBIE. DÓŁ DOŁEM, ALE ODCHUDZANIE MUSI BYC.
NIO WIESZ Z TYM SZYBKIM SPADNIECIEM NIE PRZESADZAŁBYM JA JUZ OD 4 MIESIECY STOJE NA TYCH PRZEKLETYCH 65. JESZCZE Z 4 I BYŚ MNIE DOGONIŁA :)
A CO DO WŁOSKÓW. JAKOS PRZEZYJE BRAK FOT :lol: :lol:
A CO DO ROBALA TO ŻYCZE PODEJŚCIA DO SPRAWY NA CHŁODNO. EMOCJHE CZASAMI BYWAJA ZŁYM DORADCĄ :)
UDANEGO PONIEDZIAŁKU :)
-
Eee tam skoro mi jakoś ta waga spada to Tobie też w końcu spadnie.. Najlepszym tego dowodem jest to, że pomimo @ waga i tak spadła.. Będzie dobrze..
-
wpadłam na kontrol i zostawiam pozdrowienia :wink:
-
nie no szczuplasie 73kg..już niedługo 6 wskoczy :twisted:
-
:D Ach Piękna ! Bo wszystkie robale tak mają, że czasem wkurzające są nie do zniesienia.
Czasem pomaga oprysk przeciw szkodnikom :wink: . Spróbuj :D
-
Wpadłam tylko zameldować, że żyje ;)
Okres trwa nadal... wczorajsza dieta to całkowita porażka... co natychmiast pokazała waga :twisted: :twisted: 74,4 - a powód... spóźnione imieniny koleżanek z pracy (2 Joanny)
Nie jeadłam nic poza SŁODKIM (ciasta + cukierki) ze wstydem mogę napisać, że popłynęłam... najgorsze jest to, że w pracy została jeszcze TONA ciasta... a że obie Asie są z mojego pokoju więc nie ma szans na uniknięcie pokus :oops: :oops: :oops: :oops:
Z Robalem powoli wraca na normalne tory... złożył wypowiedzenie w pracy... przewidywany powrót do Polski to koniec czerwca.
Przepraszam, że ostatnio Was zaniedbuje :*