Wątek: Ciężko idzie... Ale muszę dać rade :) (fotki-26, 29, 71,87)

No więc tak:
- Kochanowski
- Kołłątaj
- Rejtan

Miałam wziąć Staszic ale pomyślałam, że bez przesady
A Ty też z warszawy?

Dziekuje za odwiedzinki...masz super srednia..Gratuluje!!jestem pod wrazeniem...nie martw sie dietka...wazne ze nadal chcesz sie odhcudzaca to ze ja zaniedbalas to wcale sie nie dziwie..bo musialas pewnie ciezko pracowac nad srednia...pokaz nam swoja fotke ..a co tak duzo bounty jesz...nie wolno pozdrawiam:*

Tak, ja też z Warszawy, ale jak się dawno temu rejestrowałam na forum, to nie było opcji "skąd jesteś"

Mieszkam na Mokotowie, przy LO im. Cervantesa, blisko Łazienek

Mój syn chce się dostać do LO im. Sobieskiego a w drugiej kolejności do Baczyńskiego, do klasy dziennikarskiej :P

ja mieszkam dokładnie w Raszynie, pod okęciem
I ja to raczej mat-fiz
Masz ładną okolice Czesto tam bywalam w wakacje Tak mi sie nasunelo, pamietam jak ostatni raz zobaczylam Twoj post i te zdjecia w sygnie to pomyslalam, ze to jakas nastolatka chcialabym w Twoim wieku wygladac tak jak Ty
Dobranoc

hello Tusaiyo

przede wszystkim dzięki za odwiedzinki u mnie, a ja mam pytanie: jak odreagowujesz stres związany ze szkołą? mysle, ze warto rzucić kilka pomysłów (nie związanych z jedzeniem ) może Wy dziewczyny macie jakieś swoje sposoby??
ja mam taki: relaksujaca kąpiel w wannie (z jakimiś pięknie pachnacymi dodatkami)

Upalne pozdrowienia zostawiam i życzę wspaniałego popołudnia :P :P
Mój syn to humanista, ale nie ma tak wspaniałej średniej, jak Ty, chociaż nie narzekam, ale leń z niego, choć bardzo zdolny

Magdahi ja nie potrafie sie odstresowac ^_^ Za luzno do tego podchodze a nerwy sa przed sprawdziaqnem czy kartkowka
Nie no ale ja popieram kąpiel... Albo wpakowanie się do łóżka, włączenie muzyki i lezeeenie

Oj upalne Kasiu, upalne... A chłopcy sa zazwyczaj bardziej leniwi niz dzeiwczynki To jest naukowo udowodnione :PP

Dzisiaj zjadłam: dwie kanapki z ziarnistym chlebem i rzodkiewka

ja stresuje sie nie nauka ale moja klasa i calym tym szkolnym stadem
popieram kapiel i muzyke normalnie to bym powiedziala : "zjedz sobie dobrej czekolady" ale ta ewentualnosc odpada
mi np pomaga jak usiade sobie np na podworku w ciszy zamkne oczy i nie mysle o szkole tylko marze

No i co z tym zdjęciem?

Mama przyniesie nasz aparat od koleznki i zrobie

A jak narazie dieta lezy.. nie daje rady