-
Ciężko idzie... Ale muszę dać rade :) (fotki-26, 29, 71,87)
Kolejny Temat z cyklu: Dzienniczek odchudzania
Mój pierwszy...
Wiec tak. Zaczne od kilku informacji:
Mam na imię Marta. W tym roku idę do Liceum. Mój problem polega na tym, że mam straszne kompleksy. Phi, kompleksy. Może i wg. wielu z was jestem dzieciakiem który sobie ubzdurał sobie, że jest za gruby. Moje problemy z nadwagą zaczęły się w.. hm. piątej klasie podst. W szóstej już ważyłam 80 kg, a nie byłam wysoka dziewczynka. W poprzednie wakacje udało mi się pozbyć 10kg... które w zime zaczęły powracać -.- Dlatego postanowiłam się ostro wziąć za siebie. Mam nadzieje, że dzięki Waszemu wsparciu wytrwam
Teraz waże: ok.70-71kg...
Wzrost:169-170cm
Wiek: 16 lat
Założenia:
- 6 weidera - Dam rade ! ^_^
- Mniej jeść
- wyeliminować całkowiecie słodycze
- Jeść bardziej pożywne produkty
Będzie cieżko :PP Ale damy rade
Data rozpoczęcia: 29 kwietnia 2007!
Z góry dziękuję za wsparcie
Edit: I proszę Was.. Nie mówcie mi, że moje miejsce jest w dziale dla nastolatek... Źle bym się tam czuła...
-
Witam w takim razie serdecznie
Znajdziesz tutaj na pewno dużo wsparcia i dużo bratnich duszyczek
Jaką dietę zamierzasz stosować?
Gratuluję pierwszych zrzuconych kilogramów zawsze najtrudniej jest zacząć...
Nie wiem jaką masz budowę, ale wydaje mi się, że przy twoim wzroście to 55 kg to troszke malo, ale sama zobaczysz kiedy bedziesz sie dobrze czuc
Pozdrawiam i zycze milego dluuuuuugiego weekendu
-
Cięzko... Ale dam rade :D
Dziekuje za powitanie
Co do diety to nie stosuje jakiejsc specjalnej. Poprostu ograniczam jedzenie i wyeliminowuje slodycze
A co do tych 55 kg to waga wymarzona Najbardziej chcialabym wazyc 60kg (to takie realne marzenia )
-
To w takim razie ok jeżeli 60 cię już zadowoli to masz w sumie blisko do celu
Powodzenia!
-
Blisko, a zarazem jak daleko!
Dzieki za wszystko
Drugi dzień 6 weidera...
Naszczeście ta męczarnia już za mną :P
Potem będzie gożej T_T
-
III dzień diety. Nie podoba mi sie takie liczenie...
Postanowiłam napisać moje wymiary...
Zaczynając od dołu:
Łydka : 39cm
Udo : 66cm
Biodra : 101cm
pępek : 87cm
Biust : 95cm
Biceps (nienapięty :P) : 30cm
Zaraz będę miała za sobą trzeci dzień z Weiderem.
Mam na sumieniu eklerka.... Ale no co.. mama ma imieniny
Byłoby mi łatwiej jakbyście były ze mną Tzn.. jakies rady czy coś... ^^"
Czytam książkę pt. Dziennik bulimiczki.
Smutna historia 14-letniej Izy... Ważyła 70kg i czuła się gruba. To co ja mam powiedziec? T_T w jej wieku wazyłam 80 kg.
Kiedyś (wiem, to głupie) chcialam miec anoreksje. Dziewczyny wtedy tak ladnie chudna. Ale stwierdziłam, że za bardzo bym straciła biust ^^
Trzeba odchudzac sie zdrowo i z głowa.
Ide pogadać z 6 Weidera ^^
Buźka ;*
-
Po Weiderze...
Po obiedzie...
Jakos nie mam apetytu... Chyba jestem chora. Przemoglam się zjeść szpinak 1/5 kotleta i troche ziemniakow...
-
Ja się naczytalam w swoim czasie blogów anorektyczek i bulimiczek i doszlam do wniosku ze wole byc juz chyba gruba niz przezywac to co te dziewczyny. Na szczescie da sie zdrowo schudnac
Trzymam kciuki za A6W mi się jeszcze nigdy nie udalo dociagnac do tygodnia, chociaz tez mam zamiar za to sie w koncu porzadnie wziac
A jeden eklerek raz na dlugi czas to nie grzech nie mozna sobie przeciez wszystkiego odmawaic ja na imprezach rodzinnych sprawe postawilam dosc jasno jestem na diecie i nie chce jesc roznego rodzaju ciastek i tym podobnych. Na szczescie podzialalo i nikt mnie na namawia na takie jedzenie, a jak chce to sobie cos malego sama wezme
Powodzenia i nie daj sie juz eklerkom
-
hehe ^^ ja juz zrezygnowalam z MacDonalda co tydzien ^^ a to juz duzo ^^
I dociagne tego Weidera do konca! Musze
-
Porazka ;(
Wlasnie pozarlam trzy paski czekolady mlecznej...
Powinnam sie bardziej ograniczac...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki