Wątek: Ciężko idzie... Ale muszę dać rade :) (fotki-26, 29, 71,87)

No Tusiaczku pięknie Ci idzie!
Aż swoim postem przypomniałaś mi że muszę sie pomierzyć

hello Tusia!
Gratuluję pięknego wyniku, cieszę sie "widząc" Twoją radość
A okulary ..... co ja mogę dodać, przecież widzieć świat przez różowe okulary to chyba spełnienie marzeń niejednego śmiertelnika
Miłego weekendowania już życze, tylko bez szaleństw, niech ten wynik będzie kolejnym krokiem w chudnięciu!

Piękne wyniki Tusiu, jestem pod wrażeniem

Bardzo pięknie spadł Ci brzuszek, udo, pupcia, super!!!!!!!!!!!

I nie szalej z tymi 2 kg w tydzień, spokojnie dalej rób swoje i już! :P

I tak będziesz na balu wyglądać cudnie :P :P :P bo śliczna z Ciebie dziewczyna i żadne 2 kg mniej tego nie zmienią :P :P :P

Zamieszczone przez tusiayo

Dzieki Marg Musze powiedziec ze z brzuszka jestem juz zadowolona Tylko te biodraaa ^^

ej ty nie narzkaj na bidora. ja mam w bidorach 112 cm!!!!!!!!!!! i zawsze mialam je szerokie nawet jak bylam szczuplejsza. GRRRRRRRRR! i te szerokie biodra powoduja ze moj tylek wydaje sie jescze bardziej szerszy niz jest. GRRRRRRRRRRR

Buziaczki sobotnie zostawiam, pozdrawiam i życzę fajnego dnia :P :P :P

Serdecznie pozdrawiam w ten piękny dzień

Hej! Przeczytałam Twój pierwszy post w dzienniczku i stwierdziłam, że zaczynałyśmy prawie od tego samego, czyli ja przy wzroście 168-169 ważyłam 86, a ty 80. Teraz mam 71kg, Ty troche mniej i napewno dojdziesz do wymarzonej wagi!

Tusiu, cudnej niedzieli życzę pozdrawiam cieplutko

Milutkiej niedzieli zycze!!
BUZIACZKI :P :P

Moje gratulacje !!! Pięknie ci idzie.

I ten pępęk - po prostu wspaniale