-
Muffel gratuluje ,na poczatku dietki kilogramy leca jak szalone ,ten świeży tłuszczyk szybciutko się spala ,poźniej gorzej bo stare zapasy tłuszczu nie chcą ucieka ale pozytywne właśnie w tym jest to że te początkowe kiloski motywują jak cholercia:-)
Dzięki za komplementy i wierzę ,że niedługo będziemy to samo mówic o Tobie "Muffel jak ty ładnie schudłaś":-)
miłej niedzielki
-
Pięknie kochana :) Jesli bedziesz tak dalej dietkowac to za dwa tygodnie spadniesz z wrazenia z wagi tyle cie ubedzie :)
Na początku zawsze szybko kilogramy uciekają :)
Powodzenia!
-
Jetsem ciekawa , jak długo potrwa ten mój zapał. Dzisiaj poczytałam trochę na forum , między innymi wątek gagi i sama już nie wiem, co mam myśleć o odchudzaniu.
Trochę łamie mnie zimno... ja jak ten niedźwiedź.. jak zimno to zbieram zapasy na zimę.
Ale na razie jest 820 kcal.
Do ilu mogę sobie pozwolić?
Zaobserwowałąm u siebie pewne zjawisko,bardzo chętnie jem warzywa gotowane, jakoś surowizna na dłuższą metę mi nie podchodzi. Jestem ciekawa dlaczego?
-
spokojnie mozesz sobie pozwolic na okolo 1200 kcal .
Trzeba uwazac zeby nie popadac w paranoje z tym liczeniem kcal;-)
A zapal napewno nie minie poogladaj album zdjec XXl-ek jak dziewczyny i chłopcy ladnie schudli wtedy zapal nieminie:0-)
Polecam wątek Beti :-)
-
Muffel, trzymam za Ciebie kciuki :) do przodu dziewczyno :!: :!: :!: :D :D :D
-
Powodzenia i bądż z nami na forum w złych i dobrych momentach dietki :D :D :D :D Pamiętaj,że wiara czyni cuda i jak uwierzysz w siebie to dasz radę.Nie jest to łatwe,ale warto :D :D :D
-
1200 kcal;)Tyle można spokojnie jeść;) Z głodu się nie umiera a chudnie się ładnie;) I pamiętaj dziewczyno-Z NAMI WYTRZYMASZ:D Powodzenia;)
-
Zapal tak szybko nie mija, jak tylko poczujesz to boskie uczusie luznych ubrań, to dostaniesz kolejnego kopa do odchudzania :) a jak za dwa tygodnie wejdziesz na wagę po ladnym dietkowaniu zobaczysz na pewno spory efekt :)
1200 kcal, mozesz jesc spokojnie :) bedziesz na tym chudla skutecznie i na pewno zdrowo :)
Pozdrawiam!
-
Dziękuję, dziewczyny :) Jesteście naprawdę kochane :D
Ale ja dzisiaj poległam, nie bardzo, ale jednak. Wyszłam poza granicę i dotarłam do 1500 kcal. A to dlatego,że musiałam zjeść kawałek chleba i koniecznie ale to koniecznie zółtego sera. Tylko w ten sposób mogę się pozbyć tego obrzdliwego uczucia kwaśności w żołądku. Co to jest? Może któraś wie? Spokojnie wytrzymuję ilośc kalorii 1200 i anwet mogę obejśc się bez chleba ale zawsze na drugi lub trzeci dzień dieta włącza się ten obrzydliwy smak w ustach i uczucie kwaśności.
Nie znoszę tego!
To mnie skłania do szukania jakiś przekąsek likwidujących i obżeram sie ponad miarę i przyzwolenie.
-
Widze że przykładnie dietkujesz :) tych chlebem i żółtym serem sie az tak niemartw no chyba ze to byla kostka sera ;) ja staram sie jes ok 1000 - 1200 kcal ale czasem robi sie z tego 1500 kcal i nie przejmuje sie tym aż tak :) na 1200 schodniesz zdrowo :D
#mam kciuki za ciebie i powodzenia :D
P.S. Masz racje jak z powodzeniem wbijasz sie w kolejne spodnie ktore byly za male to strasznie to motywuje :D