Wersja do druku
Tu macie racje - dieta musi odpowiadać osobie która chce schudnąć ;)
Na siłe się nic nie zdziała... bo jak ktoś się zmusza... to zazwyczaj dieta idzie na bok po pierwszych kilku dniach...
Ojej Basiu czyżby Cię grypsko łapało?
Poleż sobie Słonko pod kocykiem i sie wygrzej :)
Muffelku kuruj sie kuruj zlotko i wracaj do zdrowka.
Jest mi koszmarnie zimno, żrę na potęgę i czuję się kompletnie rozbita. Ani chybi grypka mnie łapie.
Potrzebny mi jest jakiś wewnętrzny nagrzewacz, bo siedzę w dwóch swetrach i szaliku i nadal mnie telepie.
I jeść mi się chce bez przerwy!!!!!!!!!!!!! Ratunku!
Aga - Pimbolinko - dziękuję, kochane dziewczynki!
Wpadam do Ciebie Bidulko moja z kilkoma przydatnymi rzeczami,żebyś nam szybko wyzdrowiała:*
Na oczątek herbata z malinowym sokiem:)
http://www.e-lama.pl/img/_H/herbata.jpg
http://www.pyszneizdrowe.pl/galerie/...redni_1088.jpg
Teraz ciepultki kocyk
http://www.wooltex-tedex.pl/sklep/im...-jarzebina.jpg
Oczywiście aspirynka
http://foto.otwarty.pl/foto-iko/181,aspiryna.jpg
i wygodne łoże z ciepłą pościelą,żeby Ci sie dobrze spało:*
http://images3.fotosik.pl/149/954ca3aa2cc01183.jpg
http://www.e-szafa.pl/photo/775.jpg
Oj, Tamarku!!! Dziękuję ! Jakie superowe łóżeczko! Kocyk też niezły, nie powinno mi być pod nim zimno :)
Chyba za dużo się obżarłam wczoraj i mam problemy... znaczy sie jakaś Xenna albo co by się przydała.Czuję sie pełna jak balon przed pęknięciem.
Obawiam sie,że dzisiaj znó będę żreć , bo nadal mi zimno .I nic nie pomaga herbatka z malinami. Zmusiłam męża,żeby włączył ogrzewanie ale w domu ciepło a ja zmarznięta na kość. Rodzina patrzy na mnie , jak na wariatkę.
A wiecie co? Odkryłam,że grube też może być piękne :D:D Mój kot Bazyli na zimę zawsze nabiera tłuszczyku i jest taaaaaaaki śliczny. Wielkie spasione kocisko o lśniącej czarnej sierci! Piękny po prostu! na lato chudnie i już nie wygląda tak atrakcyjnie. :P
Mnie też strasznie zimno.....
Cóż, zima idzie :(
A kotek musi być piękny, zawsze na zimię koty pięknieją.
Gratuluje spadków wagi :)
ale nie macie wrażenia dziewczyny ze jak osoba chudnie to na ogol jest nam zimniej ? Bo ja właśnie tak mam!
Gwiazdeczko - dizękuję!
Pimbolinko - coś jest w tym, co mówisz. Ale ja raczej nie chudnę, bo obżeram sie zupełnie niedietkowo i w nadmiarze. :oops:
Tak sobie myslę,czy nie zacząc Twojej diety..W sumie jesz ile i co chcesz a i tak chudniesz :shock:
Jak sie cuzjesZ?:*
Oj Martuś ja tez poproszę taki zestaw ;)
Zamawiam na sobotę - mam zamiar poleżeć w wyrku do samego obiadku :D:D:D
Mnie tez jest dość zimno - to fakt - organizm jest jednak trochę osłabiony dietą i ma mniej energii ;) ale też zużywa więcej paliwa do ogrzewania ciała co korzystnie wpływa na odchudzanie - pod warunkiem, że się nie obżeramy! Tak Basiu to do Ciebie!!
Co to ma być? tak ładnie dietkowałaś a teraz co? !!!
Jak sie wykurujesz to się za Ciebie weźmiemy!!!
Buziaki