Ech... siedzę w pracy...:/ głowa dalej boli, ale nie mam siły na siedzenie 5 godzin w kolejce:/ jak cos bedzie nie tak to pogotowie przyjedzie w 5 minut heh A tak w goóle to zebyście sobie nie pomyślały! Nie bylam pijana (moze troszeczkę wstawiona tylko ktoś rozlał na podłogę piwo i ślisko było a ja się bujałam na krześle, co często robię i stąd to wszystko
a co do dietki to ja też zważę się w piątek