Wersja do druku
Ewulka na rzeczywiście. W dzisiejszych czasach nic nie jest zdrowe a na coś umrzeć trzeba wiec dzisiaj solarium wita :)
Lisiu - masz sesje wiec wiecej czasu :| Ja w sesji umieram na brak czasu :) PO prostu alienuje sie jak nie wiem :D A chciałabym tylko zauważyć, ze jestes jedyną sobą jaką znam studiującą weterynarię. A to tak z ciekawostek :lol:
Gratuluję tego 88,reszta ;)
Khe khe z raporcikiem zalegasz :lol:
Witam witam. Raporcik już za chwile będzie. Na wstępie powiem, że dieta nie cudownie, ale też nie jest źle. Wczoraj na plusie miałam tylko lub aż jednego maxi kinga i kawałek kotlecika w panierce. Byłam u rodziców i ja jadłam swój obiad oi swój ale zamieniłam sie z tatą na kawałeczek mięska zakazanego :D Aaaaaa i zjadłam jeszcze kawałek sernika na zimno :oops: No dobra wcale nie było dobrze, ale dzisiaj bedzie idealnie. Moja waga jest jakas porabana wiecznie pokazuje albo 88 albo 90. Codzienie coś innego. O co jej chodzi? ;(
Plan na dzisiaj:
śniadanie: serek wiejski light, 1 wasa, pomidor
II śniadanie: sałatka owocowa z jogurtem
obiad: pstrąg gotowany, buraki, sałatka z pekińskiej
kolacja: 1 kromka razowego chleba, ser żółty, pomidor
Lece na solarium za jakiś czas wracam :)
Ok już jestem z lekka podsmazona. Teraz domowe łachy i wielkie sprzątanie chaty :D
Ahhh ile zaraz spale kalorii. Mam taki syf, ze chyba wieczorem skończe :D
:D Najedzona, opalona i nawet sprzątać Ci się chce :roll:
A mi jakoś dziś nie chce się dupskiem ruszyć. Ugotowałam obiad dla rodzińki, a teraz zwiedzam forum i marzę, żeby się położyć (fanaberie - przecież szkoda niedzieli) :D
a co to jest maxi king :shock:
Mam nadzieję że ni ewrąbiesz dzis nic słodkiego
Coś na głód słodyczowy
http://bi.gazeta.pl/im/7/4559/z4559607X.jpg
jak widać różne rzeczy można znaleźć w czekoladkach.... :lol:
A nawet przypieczona :D Wiecie, ze jak taki słoń jak ja pójdzie na solarium to bynajmniej równo nie opala :/ Moje boki są za wysokie, zeby swiatło je dobrze ujeło wiec dzisiaj kłade sie na bokach i bede je opalać :D A później 3 dni przerwy bo co za dużo to niezdrowo.
Jesi - oczywiście szkoda dnia na spanie. Trzeba korzystać z wolnej niedzieli i iść np na wspaniały zimowo-wiosenny spacerek :)
Ewulko - po prostu mega apetycznie wygląda ta czekolada. Zawsze mażyłam o czekoladzie nadziewanej mięsem. A Maxi KIng to batonik kinder najlepszy ze wszystkich :D Po prostu miód w gębie :D
Plan na dzisiaj jest taki sam jak wczoraj. Nie miałam czasu wyszukiwać w lodówce czegoś innego.
Jutro mam egzamin czyli nie będę miała czasu na basen dzisiaj, jutro też raczej nie, ale w srode to już mnie nic nie powstrzyma! Ja chce na basenik, na basenik, na basenik :D
Ha, a czekolada nadziewana boczkiem? Polecam jak kiedyś przetłumaczą przeczytać dziewiąttą część książek Evanovich o Stephanie Plum gdzie Lula przeszła na dietę mięsną by zostać supermodelką i wcina kilogramy boczku jak przekąski, też sposób ...
I powodzenia egzaminowo życzę![/quote]Cytat:
"My name is Stephanie Plum and I was born and raised in the Chambersburg section of Trenton, where the top male activities are scarfing pastries and pork rinds and growing love handles."
Dzięki Alek. Przyda się troche powodzenia bo co jak co ale jakoś się nie garne do nauki :D Boczek jako przekąskę. Hmmm ciekawe. Znacie może kogoś na tej tłustej diecie? Nie wiem jak ona się nazywa, ale pije się śmietanę, je jakieś specjalne placki oraz golonki i się chudnie. Moja kosmetyczka ją stosuje i rzeczywiście jest szczupła, ale nie wiem czy od niej czy raczej z natury :D
Plan na dzisiaj troche się skopał ponieważ koleżanka z pracy tak długo nawijała o tym, ze dzisiaj zamawia pizze (pewnie po to, żebym zamówiła z nią na pół), ze w końcu owszem zamówilam żarcie ale w postaci sałatki greckiej. Jestem na siebie zla bo w domu czekał na mnie łosos, a ja pół godziny przed wyjściem z pracy dałam sie namówić na jakas sałatke która jakos super mi nie smakowała. Kufa dlaczego ja tej dziewczynie nie potrafie powiedzieć "nie i _ _ _ _"!!! No po prostu tak zamęcza, że dla swietego spokoju się na wszystko godze. Wrrrrrr.
W kazdym bądź razie efekt jest taki, że zamiast łososia miałam sałatke, a kolacji za kare juz chyba nie zjem. Nie wiem czy tak dobrze, ale jakaś kara musi być.
Pozdrawiam!