Dzieki flower
No, na dzisiaj nie zdąrzyłam nic zaplanować... Co do jedzenia... Ale będę liczyć kalorie podczas jedzenia, a na jutro o ile się wyrobię (bo dzisiaj idę na miasto, na małą grupę, na mszę wspólnotową i opiekuję się mamą) to zrobię pełny plan
Waga po odstąpieniu od diety : 92,8kg
Bałam się, że będzie gorzej.
Acha, jeszcze jedno. Będę się ważyć co tydzień
I codziennie co najmniej pół godziny ćwiczeń
Zakładki