-
Rapsodio niestety wiem o czym mowisz dla mnie jedzenie tez bylo nalogiem - im wiecej jadlam tym bardziej tylam tym bardziej wszyscy mi mowili ze przytylam wiec ja ze smutkow zjadalam kolejna tabliczke czekolady....
Ale od dzisiaj bedzie inaczej!!! Koniec z zyciem dla zaracia!!!
Ja za to ma mega grube nogi i szerokie ramiona i duzy biust, typowa klepsydra
Pieknie Ci idzie !! Trzymaj tak dalej a na pewno osiagniesz swoja wymarzona wage Jesli chodzi o wazonko, to ja to zawsze robie w poniedzialki, a ze w ten bede przed @ to sobie odpuszcze. Nastepne 25.06
Pozdrawiam cieplutko.
Milego dzionka
-
Bardzo ładnie Ci idzie, pozdrawiam
-
I jak tam dzisiaj??
-
To dobrze,że sie nie załamujesz gadaniem innych i ważne jest,żeby nie poddawać sie przy wzrostach czy zastojach wagi,pamiętajcie o tym wszystkie.ja przez te prawie pół roku dietki maiałam tych momentów kupe, ale się nie poddaję bo warto uwierzcie mi nasze odchudzanie to ja pchanie kuli pod górę która czasem turla się w dół.
pOwodzenia i miłej niedzieli
-
Witam moje kochane "dieciarki" (he to sobie wymyśliłam nazwę).
Pewnei myślałyście, że znów zwiałam z forum i się poddałam. O nie nie nic z tego. Walczę nadal i czuję się super. Nigdy tak długo nie wytrzymałam na diecie. I owszem pozwoliłam sobie np wczoraj na lody ( i będę sobie pozwalać raz w tygodniu), poza tym jem pyszne młode ziemniaki i smazoną kapustę. I wcale nie uważam ze poniosłam porażkę. Wręcz oprzeciwnie, jest SUPER. potrafie zrezygnować z pizzy i innych fast food'ów, potrafie zrezygnować ze słodkich bułek w pracy i chipsów w domu.
Chodze na aerobik w miarę regularnie (forma karnetu pozwala mi chodzić na dowolne zajęcia w miesiącu i o dowolnej porze muszę jednak sie wcześniej zapisać).
Zamierzam wciąż ulepszać swoją dietę, ponieważ wciąż jem za mało warzyw.
I powiem wam tyle jak sie zacznie to potem jets już łatwiej (daj mi Boże siłę bym to co napisała sprawdziło się jak dotychczas )
P.S. Skrupulatnie zapisuję na nasyzm portalu w dzienniczku kcal to co zjadłam – to bardzo pomaga.
-
Rapsodia super sie trzymasz. Jestem z Ciebie dumna kobietko
Tylko ta kapustka lepiej gotowana a nie smazona
Pewnie, ze lody raz w tygodniu to zadna porazka. A wiec na zdrowie
Pozdrawiam cieplutko.
-
Witam was moje kochane,
jest mi strasznie wstyd że was tak zaniedbałam a jeszcze bardziej się rumienie gdy pomyśle że wciąż mi brak czasu by wskoczyć na wasze wątki i "pogadulać" .
No ale jestem juz tutaj i biję się w pierś.
jestem w pracy i wykorzystuję swoją przerwę śniadaniową, aby was serdecznie pozdrowić.
Wczoraj znów sobie poszalałam (ach te niedziele!!! ). Przeżarłam jakieś 1600 - 1700 kcal.
Ponieważ jestem głodna sukcesu (i obym pozstała głodna ale tylko sukcesu) zamierzam ciut zmodyfikować diete t.j:
* po 19 owszem zamierzam cos zjesc ale moze to być tylko owoc lub warzywko
* i ciąagły postulat WIĘCEJ WARZYW
-
Dziewczyny CZERWONA LAMPKA!!! Nastał kryzys. Od tygodnia napycham się lodami i słodyczami. A tak super mi szło i to wszystko na marne. Nie wiem co robić. Kryzys nastąpił po okresie i tak jest zawsze u mnie. Nie przed nie w trakcie tylko PO!
I jedno jest pewne nie mogę sobie pozwolić choćby na małe odstępstwo od diety bo potem jest coraz gorzej i coraz bardziej się pogrążam
Pogrążona w smutku i rozpaczy - Rapsodiaa
-
Rapsodia u mnie tez byl kryzys i to duzy. I tez teraz staram sie podniesc
i znow walczyc. Tez sobie pochulalam z lodami i slodkim, ale czas
sie za siebie wziac!! Przeciez teraz jest lato-najlatwiej jest schudnac
a wiec do dziela!!
Trzymam kciuki za nas obie, zeby sie udalo .
Pozdrawiam cieplitko.
Buzka
-
Proponuje wchodzic czesto na forum. Udzielac sie. To naprawde duzo daje.
Poza tym szkoda zaprzepaszczac tego co osiagnelas.
Nie sadzisz??.
Buzka:**.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki