Nowy watek.. w ktorym powracam po przewie.. w pierwszym rozdziale.. od tego pamietnego dnia gdy badac swiecie przekonana ze: no troche przytlam ale nie jest zle.. weszlam na wage i zobaczylam 92kg i wpadlam w szal.. schudlam (po bilansie) ok 9kg.. teraz mam zamiar schudnac wiecej..
Do 25 sierpnia chce schudnac do 75 kg!!!! mysle ze to rozsadne.. bo 2 pierwsze kg sa ruchome i strace je szybko.. zostanie wiec prawie 3 miesiace na 8 kg.. nawet przy mojej wrednej wadze i problemach.. powinnam dac rade.. o jmatko.. oby.. juz jeden 2 miesieczny zastoj wytrzymalam.. i mam nadzieje ze to byl ostatni..

Dzis rano na wadze bylo 83,8 co traktujke jako NOWA wage poczatkowa.. nowa waga 2 rozdzialu..

WIEC:

waga: 83,8 kg
pepek: 99cm
biodra 107
udo 65
ramie 30

PLAN:
1000kcal
z wyjatkiem niedzieli kiedy moge miec 1200-1300 kcal

jesli jestem bardzo glodna, a wykorzystalam dzienny limit lub to nie pora na jedzenie:
moge jesc tyle salaty maslowej ile dusza zapragnie.. (mam tego od cholery w ogrodzie) iiii.. jedzac salate i duzo pijac wchodze na forum poki mozg i wola nie pokona brzucha..


ROZDZIAL 2

zaczynam )))