Witam Was kochane. Wreszcie mam chwilę oddechu,ciocia wyjechała...
Ależ jestem zmęczona...

Otóż zauważylam, ze dzieli mnie tylko 5 kg od nadwagi!!!!
5 kg! Czyli średnio za dwa tygodnie będę miała nadwagę! Ha!

Szperając wśród ojczynych szpargałów dogrzebalam się moich pierwszych jeansów.
Pierwszych w całym moim życiu... :]
I co? I się w nie mieszczę!
Oby tylko tak dalej...
Zbieram hymny pochwalne od tych, którzy mnie dawno nie widzieli... albo stwierdzenia:
"Ale Ty ładnie wyglądasz... nie wiem, może to ta fryzura... cos się w Tobie zmieniło..."
Tia.. zmieniło się 27 kg

Z trzymaniem diety nie notuję u siebie żadnych problemów <<< na razie

Buziaczki, miłego poniedziałku! W końcu to ostatni tydzień wakacji... !