Wątek: Daj mi kopa na opamiętanie bo słonina mnie załamie

Witaj Dorisku !!!
Przyleciałam się przywitać i zapoznać z Twoim wątkiem
Postaram się bywać u Ciebie - dziękuję za zaproszenie
Trzymam mocno kciuki za Twoje sukcesy!
WARTO DOTRZYMAĆ SOBIE DANEGO SŁOWA I CIESZYĆ SIĘ POSTĘPAMI

ZOSTAWIAM POZDROWIENIA JUŻ PRAWIE POŚWIĄTECZNE

witaj Doris!!!
oczekuję z niecierpliwościa raportu z ważenia i trzymam kciuki za Twą wolę!!! walcz dziewczyno a smak kolejnych sukcesów poniesie Cię na skrzydłach

od jutra zaczynam kolejny etap walki , i wiem , że będzie trudno, ale trudniej jest nie walczyć i poddać się !!!

I etap zakończony
zacznam II
7 kilogramowe kroki rozpoczęte - 1 krok postawiony

hmm..a więc gratuluje przejścia do 2 etapu

super!!!!

i o to chodzi!!!!szerokiej drogi na drugim odcinku i oczekuje dobrych rad>przybylo mnie o 1,6 kg

a mnie przez świeta ubyło 1kg

Gratuluje zaprarcia i straconej wagi

Niemożliwe stało sie możliwe
abstynencja od ciasteczek




młodość ducha niech trwa, nawet jak ciało już nie domaga!!!!!!!!!!!

opowiedz coś więcej !

i przyszła refleksja

w szafie mam same namioty - rozmiar 56

Dorissss no gratuluję i popieram akcję zero słodyczaków!!!