:twisted: Ha! Wiedziałam! Ucałuj Dziadka od nas, niech szybko zdrowieje :)
@ się nie martw, niby w jej trakcie człowiek puchnie, ale po zakończeniu, aż miło stanąć na wadze :D Z pewnością odnotujesz spadek :D
Wersja do druku
:twisted: Ha! Wiedziałam! Ucałuj Dziadka od nas, niech szybko zdrowieje :)
@ się nie martw, niby w jej trakcie człowiek puchnie, ale po zakończeniu, aż miło stanąć na wadze :D Z pewnością odnotujesz spadek :D
Dzięki Południca :)
To mówisz, że jak teraz pójdziesz do pubu, to w miseczce kapusta kiszona, a w szklance sok z marchwii :P Może też sobie dziś kiszonej kupię :) Tylko coś się wybrać nie mogę ;)
:twisted: wiesz, że ja teraz siedzę przed kompem a w miseczce obok mam.... kapustę kiszoną?! :twisted: Sok z marchwi już dziś wypiłam, jak więc widzisz, pub mam we własnym domu 8)
Witam, ja tak szybko, bo już powinnam do pracy leciec - zaspałam :P
No dziś fajnie, ubyło mi sporo od wczoraj - znaczy pewnie @ odpuscila ;)
Zycze Wam milego dzionka i lece do pracy :)
Nie powiem, pasuje do Ciebie ta piąteczka :D Gratuluję spadku! Już prawie 15kg na minusie! No. no! 8)
Witajcie moje miłe :)
Dziś znowu 0,4 do tyłu :) Jak mówiłam - widać, że @ sobie poszła :)
A dziś mam stresa. Mam rozmowę o pracę. Wczoraj do późna kompletowałam swoje portfolio. Na szczęście jestem w takiej sytuacji, że nie jestem bezrobotna (tfu-tfu), jedynie szukam wyżej płatnej posady ;) Ale i tak się denerwuję. A nadrukowałam swoich prac, zalaminowałam, a... CV sobie nie druknęłam... Pierdoła.
No nic, chyba się napiję kawy, bo jestem strasznie niewyspana, oczy mnie pieką. Poszłam spać po 1, a czuję, jakbym poszła po 4... :?
Miłego dzionka :)
Oho, czemu jest napisane, ze moj post jest z 3 wrzesnia, jak dziś jest 4, a napisalam go przed chwila? Niedobre forum, a titititi ;)
Ide prasowac bluzke ;)
No, no! W takim razie trzymam kciuki za znalezienie pracy :D
Dzięki Południca, na Ciebie zawsze można liczyć :)
Więc tak. Byłam. Spodobało im się moje portfolio. Chcą mnie na 2 tygodnie płatnego okresu próbnego. Ale ze tyle urlopu nie wezmę u siebie, to wycyganiłam tydzień ;) Ale i tak nie pójdę ;) Dostałabym pensję niewiele większą niż mam, a nie miałabym telefonu służbowego, netu itd. Poza tym nie mam tam tak ugruntowanej pozycji jak u siebie.
No ale fajnie było. Koleś się pytał - "ale nikt pani nie pomagał dobierać zdjęcia?? nikt pani nie pomagał dobierać fontów?? sama pani to wszystko robila??" - miłe ;)
Poz tym właśnie w takiej agencji chciałabym pracować. Agencja reklamowa - super sprawa. A jakie ciacha :D A graficy to w ogole są zajebiści :P ECH :P :P :P :P :P :P
:shock: powaga?! No to miałaś super dzień! :D Gratuluję! Jednym słowem potwierdziłaś swe talenty :D
A co do tych grafików, to opisz jakiegoś ... :twisted: