Strona 3 z 40 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 397

Wątek: Zmiany

  1. #21
    Awatar Agatkowa
    Agatkowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    3

    Domyślnie

    Balbinko, plan jest super
    Ale troszkę bym zmieniła - masz 86 to w pierwszym etapie schudnij do okrągłej cyfry 80kg, a potem to już wyszczuplona kraina 7 z przodu

    1400 jest planem dobrym, obyć jadła zdrowe rzeczy - dużo jest o tym na wątku Kasi Cz, w "dziale" chcę schudnąć, o, tu masz link http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=69975
    powiem Ci, że ja cały czas jem 1300-1500 i zobacz, spada

    Jeśli nie będziesz kombinować, podjadać i spacery będą długie i regularne (nie ma nie chce mi się, ja od 14 tygodni raz nie byłam rowerem w pracy - lało tak potwornie.....)
    Może spraw sobie psa, będziesz musiała iść.....

  2. #22
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Witaj Balbinka !

    Wiesz, na poczatku powinnas sobie uswiadomic dlaczego wlasciwie przytylas. Wiedz jakie robilas bledy zywieniowe i zacznij je eliminowac. Niestety bez tego sie nie da. Wedlug moich doswiadczen najwazniejsze jest:
    - jesc o regualarnych porach (sniadanie, obiad [lunch], kolacje) i zadnego posilku absolutnie nie opuszczac
    - miedzy glownymi posilkami mozna cos przekasic, ale w odpowiednich ilosciach i to raczej powinny byc lekkie produkty
    - wieczorem raczej trzeba sie klasc do lozka z pustawym brzuszkiem, co nie znaczy z glodnym do bolu

    Generalnie ja stosuje sie do metody Montignaca i musze Ci powiedziec, ze jestem bardzo z niej zadowolona. Nie licze kalorii (co byloby dla mnie istnym koszmarem), pije swoje ulubione czerwone wino i nadal chudne. Co prawda, podobnie jak Ty z reszta, jestem nastawiona na dlugoterminowe zrzucanie sadelka i tak jest najlepiej, po prostu najzdrowiej. Startowalam w lutym z prawie taka sama waga jaka Ty masz teraz i wiesz Balbinka, jestem bardzo bardzo szczesliwa ze nie zrezygnowalam i nadal trzymam sie swoich postanowien. Bycie chudsza jest po prostu swietnym stanem.

    Jedna sprawa o ktorej nie wspomnialam, to to, ze w momencie kiedy to sie zdecydowalam chudnac, odstawilam zupelnie slodycze. Jem za to duzo owocow, a jezeli juz cos slodze to uzywam fruktozy.

    Napisz co myslisz. Dlaczego przytylas? Wiesz, bycie tak zwana 'kura domowa' wcale nie musi byc powodem do przybierania na wadze. Mozna sie w takiej sytuacji rowniez dobrze urzadzic i byc szczupla.

  3. #23
    balbinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wczoraj było mi już łatwiej utrzymać dietę.Być może dlatego ,że na wieczór przewidziałam dla siebie więcej zajęć.W każdym razie było dobrze!
    Frukatelka-spaceruję z psem tak ,że to są raczej marsze i podbiegi Och!żeby Twoje słowa były prorocze ,a na wadze po dwóch miesiącach dużo mniej niż sobie zaplanowałam.
    Agatkowa-Faktycznie !Z tym celem to masz rację .Byle ta wyszczuplona kraina 7 była jak najszybciej.Dziękuję za linka!Czytałam i jeszcze pewnie wiele razy będę tam wracać.Musze się przezwyciężyć i zacząć jeździć na stacjonarnym.
    Anaise-z uwagą przeczytałam to co napisałaś.Błędy żywieniowe.Takie proste tylko trzeba sobie to uświadomić:
    - jesc o regualarnych porach
    nie jem
    - miedzy glownymi posilkami mozna cos przekasic, ale w odpowiednich ilosciach
    ja cały czas coś przekąszam i próbuję
    wieczorem raczej trzeba sie klasc do lozka z pustawym brzuszkiem, co nie znaczy z glodnym do bolu
    Do tej pory kładłam się do łóżka z pełnym brzuchem
    Co jeszcze mogę napisać .Moją zgubą są słodycze chociaż nie słodzę herbat ,a do kawy dodaję 1 łyżeczkę cukru

    Zmiany;
    -ustalić sama ze sobą regularne godziny posiłków .Jak taki plan wygląda u Was?

  4. #24
    Awatar fruktelka
    fruktelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-05-2011
    Posty
    6,516

    Domyślnie

    Z porami posiłków mam też problem. Trzebaby to jakoś poukładać.
    Pozdrawiam Cię! Trzymaj się!
    MŻ 1500-1700
    początek odchudzania kwiecień 2012

  5. #25
    Awatar Agatkowa
    Agatkowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    3

    Domyślnie

    Ja mam problemy z porami posiłków w weekandy. Zupełnie nie umiem sobie z tym poradzić.... długo spię i to już inaczej niż w tygoniu...
    tydzień wygląda tak:
    głodna rowerem na 7,30 do pracy
    7,45-8 śniadanie
    12,30 - 13 II śniadanie
    15,30 powrót rowerem do domu
    obiad zwykle 16,30
    kolacja około 20 (inaczej byłby rzut na lodówkę, a spać idę 23 około, więc brzuszek wcale pełny nie jest)
    i zero słodyczy (prawie )

  6. #26
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Witaj Balbinka, nie zrazaj sie na poczatku bo wlasnie teraz potrzebujesz najwiecej sily i samozaparcia. Wiesz, mozna sie oduczyc podjadania i tez jest mozliwe zrezygnowac ze slodkich rzeczy. Przestawisz sobie glowe, a na to potrzeba troche czasu, cierpliwosci i konsekwencji oczywiscie.
    Moje godziny jedzenia zwykle sa takie:
    9:00 - sniadanie (przed tym popijam kawe z mlekiem o zerowej zawartosci tluszczu)
    11:00 - zjadam jakis owoc zwykle
    12:00 - 13:00 - lunch (obiad to nie jest i tez nie moglabym tego posilku nazwac drugim sniadaniem, chociaz...)
    16:00 - do tej pory wytrzymuje jezeli w poludnie zjadlam cos porzadnego, wtedy to zjadam albo owoc, albo jakies suszone owoce, albo orzechy i co tam mam pod reka, czesto jest to czas gotowania obiadu wiec i mam cos przy okazji, moja zmora jest zolty ser i jak jest w lodowce to tez mnie o tej porze kusi
    18:00 - 19:00, a i pozniej mi sie zdarza jesc obiad (pozniejszych por nie polecam, czlowiek czuje sie o niebo lepiej kiedy je najpozniej do 18:00 wlasnie
    Chodze pozno spac, wiec zdarzaja mi sie na noc owoce. To tyle i jak za mna jedzenie w danym dniu nie chodzi, jest to moj zwykly repertuar.

  7. #27
    Awatar fruktelka
    fruktelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-05-2011
    Posty
    6,516

    Domyślnie

    Balbinko, jak Ci minęła środa?
    MŻ 1500-1700
    początek odchudzania kwiecień 2012

  8. #28
    balbinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Balbinko, jak Ci minęła środa?
    Dietetycznie.No prawie dietetycznie,ponieważ zmieściłam się w swoim limicie ale zjadłam rządek czekolady.Ten rządek czekolady to chyba około 100 kcal i jeżeli tak faktycznie ma to chyba nie jest źle.W każdym razie ascetą nie mogę być zbyt wielki ze mnie smakosz.
    Godziny posiłków niby sobie ustaliłam tylko ,że w ogóle ich się nie trzymałam.Muszę dzisiaj poobserwować w jakich ja odczuwam głód.
    O tu proszę o oklaski !Przejechałam na rowerze 30 min.Jestem z siebie taka dumna ,że nawet bolący tyłek mi nie przeszkadzał.
    fruktelka,Anise,Agatkowa-dziękuję za wsparcie ,rady to dla mnie dużo znaczy.

  9. #29
    groszek49 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-06-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    7

    Domyślnie

    Cześć.
    Jesteśmy prawie równolatkami.
    Wierzę w ciebie. Ja również myślałam, że jak się ma 50-tkę to trudno o gubienie nadwagi..ale jakoś idzie , może wolniej jak młodym "puszystym" ale jednak wskazówka wagi "idzie w dół".
    Moje zmagania , takie prawdziwe rozpoczęłam po świętach wielkanocnych, gdy waga zaczeła się zbliżać do 90kg. To był koszmar.
    Nie powiem, że było lekko ale naprawde wystarczy silna wola i wiara w to, że się uda.
    Dziś jestem lżejsza o 13 kg i czuję sioę b.dobrze. Jeszcze 7 kg i będę na mecie.
    Zyczę swytrwałości.
    Pozdrawiam
    Grażyna

  10. #30
    Awatar tamarek
    tamarek jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13,255

    Domyślnie

    Dzięki za wizytkę u mnie Poczytałam wszystko Gdzies napisałaś,ze chcesz chudnąć ..
    0,5 kg MIESIĘCZNIE. Miałas na myśli miesięcznie czy tygodniowo?:P
    Trzymam kciuki;D

Strona 3 z 40 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •