czesc mam na imie Kasia, nie od dziś znam ten portal i to forum. Odchudzam sie odkąd pamietam. Zawsze byłam troszke puszystsza niż moje kolezanki i pamietam ze zawsze mialam z tym problem. Odchudzalam sie juz wiele razy ale ostatnio jakos mało skutecznie. 2 dni diety minely a ja znow wracałam do dawnych nawykow i zamiast zrzucac kg to je znow zdobywalam. Ale powiedzialam sobie stop. przeciez mam dopiero 21 lat a wygladam jak mała swinka ;/ nie jest to najprzyjemniejsze gdy idzie sie do sklepu i nie mozna sobie nic kupic bo wszystko lezy nie tak jak powinno.
Przy wzroscie 175 waze 87 kg.
Stanowcza walke z kg zaczynam dzisiaj z dietą kopenhaską, pozniej pozostane przy 1000 kcal
Podzieliłam sobie etapy odchudzanie na 3 etapy .
I etap to schudnięcie do 79 kg i to bym chciała zrobić juz na kopenhaskiej - zobaczymy ile uda mi sie zrzucic no ile potem bede musiala jeszcze zrzucac
II etap to schudnąć do 69 kg z tym daje sobie czas do moich 21 urodzin czyli do 1 listopada
III etap te ostatnie 10 kg (czyli do 60 moze 59) gdzies do konca stycznia.
te 30 kg to moja zmora z ktora nalezy sie spotkac i sie jej pozbyc hehe
startuje z bardzo dobrym samopoczuciem i duzym samozaparciem. Licze na wasze wsparcie. wiem ze tu moje upadki nie beda tak straszne i bardzo szybko sie znow podniose ( ale co tam o upadkach hehe trzeba ich jak najbardziej unikac )
Zakładki