Wątek: Część druga- powracam

Widze, ze tu sami eksperci jesli chodzi o herbatki Chetnie skorzystam z waszych rad Ja w tej kwestii jestem dopiero poczatkujaca Do tej pory cale zycie pilam herbatki owocowe, nieslodzone (nie lubie slodkiej herbaty). Chyba przerzuce sie na ta grejpfrutowa bo juzod niejednej osoby slyszalam ze jest pyszna
Dietka jak narazie wzorowo, limit nie przekroczony Ale jak narazie nie jest mi ciezko a to dlatego, ze chyba sie zakochalam chyba na pewno a najpiekniejsze jest to ze to jest milosc odwzajemniona nigdy nawet nie pomyslalam, ze ktos moze mnie az tak bardzo kochac i to tylko dlatego ze jestem a przeciez nic mu nawet jeszcze nie obiecalam a ON mi w kazdej minucie, w kazdej sekundzie pokazuje jak bardzo mu na mnie zalezy myslalam, ze tacy faceci nie istnieja, ze to jakis gatunek wymarly, a reliktem jest Piotr Korzecki z Magdy M. na cale szczescie mylilam sie
Jedzenie jest teraz raczej ostatnia rzecz o jakiej mysle nie moge spac, nie moge jesc, skoncentrowac sie na niczym i caly czas chodze przeszczesliwa normalnie jakbym sie czegos nacpala to chyba typowe objawy.....
no dobrze milosc miloscia ale o diecie tez nie moge zapominac dzisiaj basenik jestem po sniadaniu i od wczoraj pije herktolitry herbaty, jak dla mnie hektolitry bo i tak nie dobijam chyba do normy ale staram sie A jakos herbata (pomimo ze ta niespecjalnie dobra a jeszcze nie zaopatrzylam sie w nastepna) wchodzi mi latwiej niz mineralka Wczoraj bylo ok, ale nie powiem, poczulam troszke to ograniczenie kaloryczne, ale kilka dni i sie przyzwyczaje Pozytywne nastawienie to podstawa Tym bardziej, ze z wyzej wymienionych powodow nie mysle o jedzeniu i nie czuje sie glodna
Ustawiłam juz sobie awatarka, teraz jeszcze straznik wagi. Jakos nie moge sie d tego zabrac i do konca nie wiem jak to zrobic, ale poczytam na forum. Beznadziejna jestem jesli chodzi o takie sprawy, ale sprobuje, a jak sie nie uda poprosze brata on na pewno wspomoze mnie w potrzebie
A i jeszcze troszke zjarana jestem po wczorajszym opalaniu troszke bardzo ale do jutro powinno przejsc. smaruje sie mascia z witamina a
Ide poczytac wasze watki a potem basen
Pozrawiam

Sprawdzam czy straznik dziala bo na razie nie widze

Jest juz a jednak nie jestem taka ciemna jak myslalam

Miłość... spełniona - lekarstwem na wszystko... Cieszę się z twojego stanu ducha... jesli dobrze pamiętam, to wówczas możemy wszystko A motywacja jaka fantastyczna Ciesz się tym...

Tak tak...mozna wszystko Dzieki atjja Tylko zebym tego nie zaprzepascila... Wlasciwie to u mnie sprawdzilo sie przyslowie: stara milosc nie rdzewieje. To byl moj pierwszy chlopak. Spoytkalismy sie jak mialam 12 lat. On wtedy 16 wiec wtedy to byla dosyc odczuwalna roznica wieku. Teraz juz nie. Mysle ze znowu bedziemy razem

Co to dietki. Dosyc dobrze. basen ok, poplywalam sobie niezle. podjadlam wczoraj troszke, ale kapustki kiszonej, wiec myle ze nie ma sie czym przejmowac za bardzo choc i tak mysle, ze lepiej by bylo bez tej kapustki ale no cuz... Kapusta kiszona to chyba nie tragedia... gorzej by bylo ze slodyczami, chlebem...
Ubyl mi kilogram, bo wazylam sie przed chwila. To na pewno tylko woda, ale i tak cieszy

Pozdrawiam

Cieszę się niezmiernie, że tak dobrze Ci idzie Oby tak dalej!!!

Oj k,iedy to było, zauroczenie, pierwsze spotkania zakochanie chyba się rozmarzyłam :P Gdyby to zobaczył moj Luby pewnie, by się obraził :P ale kocham go nieziemsko, więc nie ma o co

Mam nadzieję, że Wam się uda i mimo wszystko troszkę zazdroszczę , że mam to już za sobą :P

Trzymaj się dzielnie!!!

dzieki carolima dzieki. Albo lepiej nie bede dziekowac, bo chyba nie powinno sie.... Cudnie jest

Dzisiaj odpoczywam sobie od baseniku. dieta wczoraj wzorowo. az sama jestem w szoku ze w tych pierwszych dniach tak mi dobrze idzie. Nawet zjadlam troszke lazanek moich ukochanych (w limicie oczywiscie ). tak je uwielbiam, ze pomimo tego makaronu w srodku nie moglam sobie odmowic. mama tak rzadko je robi, a sa tak pyszn i ja je tak uwielbiam Na razie jest ok, a nawet lepiej niz ok ale wiem, ze pierwszy kryzys kiedys nadejdzie musze byc na to gotowa poki co trzymam sie. zawsze bylo mi w tych pierwszych dniach najgorzej i najciezej, a jesli chodzi o odchudzanie to jestem chyba weteranka bo odchudzam sie wlasciwie cale zycie jak juz bylo tak, ze troszke schudlam, albo nawet wazylam tyle ile powinnam, to wracalam do poprzednich nawykow no i wszystko wracalo ale nie tym razem schudniecie tych 13 kg za duzo mnie kosztowalo, a z nastepnymi pewnie bedzie coraz ciezej i coraz wolniej, dlatego nie mam zamiaru zaprzepascic tego, co udalo juz mi sie osiagnac i tego co byc moze jeszcze sie uda dlatego odchudzam sie po raz ostatni w zyciu a potem to juz zawsze bede o siebie dbac i przede wszystkim zdrowo sie odzywiac a poza tym SPORT SPORT i jeszcze raz SPORT

Na razie jestem w bardzo bojowym nastroju i oby tak zostalo

waga powolutku leci w dol, a to najlepsza motywacja moze nie duzo, ale jest to juz kolejny maly kroczek na dobrej drodze I co z tego ze to woda

Pozdrawiam

Marysiu, jestem z Ciebie dumna ja tez cały czas sobie powtarzam, że to co osiągnęłam za dużo mnie kosztowało, żeby teraz, po raz kolejny dać sobie spokój i wszystko zaprzepaścić...

No więc wróciłam już z miedzyrzecza, ze ślubu mojej kuzynki bylo naprawde fajnie, to bylo chyba najfajniejsze wesele na jakim bylam wytanczylam sei za wszystkie czasy oczywiscie nie obylo sie bez wpadek dietkowych, ale to nic zaczynam znowu od dzisiaj, z nowa energia

No to super tez bym juz chciala miec 77...