Jak Ci minął wczorajszy dzień? :D
pozdrówka :) :)
Wersja do druku
Jak Ci minął wczorajszy dzień? :D
pozdrówka :) :)
Pozdrawiam:)
OBŻARSTWOCytat:
Zamieszczone przez tsunami
PROWADZI
DO
UTRATY
WZROKU
Grahamka
serek wiejski Piątnica opakowanie
Płatki Fitness
Jabłko średnie
Kalafior gotowany
Barszcz ukraiński
Mleko 1,5% tłuszczu
Drożdżówka z serem
kawa bez cukru
Łącznie 1339 kcal.
Wczoraj nie było rowerka :( padało wstrętnie i mało wody wypiłam... Chyba się przeproszę z rowerem stacjonarnym bo przez pogodę ostatnio mam przerwy...
No i pięky jadłospis :D A z rowerkiem rosze się natychmiast przeprosić!:D
Tsunamek, zaraz się przeproś!
Rowerek stacjonarny to moje marzenie, ale nie miałabym gdzie go wstawić :(
Pozdrówka! :)
(Jadłospis z wczoraj całkiem ładny, ale drożdżówka z serem to po co tam?;) Może lepiej jakieś białko w jej miejsce?)
jak zwykle :wink: wiedziałam, że ktoś JĄ zauważy hehe, wcisnęłam ją specjalnie bo miałam straszną ochotę a wolałam zmieścić ją w limicie niż później dopchać się nią wieczorem poza limitem :roll: no, to się wytłumaczyłam :wink:
tamarek :*
anczoks: :wink: dzięki :*
Miłego popołudnia :)
I dziś dzien bez drożdżówek! (mnie dziś wołają takie małe apetyczne pączusie :evil: )
I jak tam dzisiaj :?: Mam nadzieje, że tak ładnie jak wczoraj :D
A rower stacjonarny to super sprawa :D jedziesz ile chcesz i nikt na Ciebie nie patrzy :) czytaj wscibskie sąsiadki :D
Miłego wieczorku :D
Hej hej
Co słychać?
pozdrówka!
Ech ta drożdżówka :twisted: Nie umknęła uwadze żadnej z Nas :P :P :P
Moja mama wczoraj dla całej rodziny zanabyła drogą kupna takie budynie, co mają bitą śmietanę na wierzchu... Z ciężkim sercem, ale ją oddałam :) Pomyślałam - ta, chwilkę będzie miło, a potem 3 centymetry wyrzutu na sumieniu i 2 centymetry w biodrach ;)
Miłego niskocukrowego dzionka :)
czesc Kolezanko!Wpadłam sie przywitac i powiedziec ze jestem z tobą......Mam nadzieje ze i mi jak i tobie uda sie wreszcie schudnąć!!!!!!
Zycze powodzenia!
Witajcie w poniedziałek w południe :)
Właśnie mam II śniadanie - serek wiejski z pomidorem + 3 kromki wasa. W domu czeka na mnie szpinak z fetą zapiekany w cieście francuskim - wczoraj zrobiłam coby mnie nic nie kusiło jak przyjdę z pracy i nic nie będzie gotowe. Weekend jak zwykle gorzej... ale na to już chyba nic nie poradzę, przynajmniej narazie. Nie chcę pisać o wadze bo nic znowu się nie zmieniło! Ale w spodnie sprzed miesiąca bez wypadającego nad pasek brzucha wlazłam i czułam się bardzo komfortowo. Wiem, że może cm ubywają ale na wadze też coś by się przydało dla pocieszenia wzrokoweg :wink: . Teraz postanowiłam się zważyć 5 września - będę dzień przed wyjazdem na spotkanie firmowe, będzie to zakończone 6 tygodni diety no i będę po @. Mam nadzieję, że jakoś przetrwam te kilka dni przed, bo zawsze są one najgorsze w moim wykonaniu.
:)
ja tez przed @ mam ochote na wszytsko
I najgorsze jest to ze juz przed @ z 2 tyg mnie ssie i 2 tyg po niej tez.Obłed!!!!!!!!
Dobrze ze teraz jest sezon na pomidorki i gruszki to jest sie czym zapychac...
ps.ja na obiadek tez mam dzis szpinak:)
Trzymam kciuki za udana walke z kilogramami :D Widze ze idzie dobrze :D Oby tak dalej :D
Widzę,że u ciebie tak jak i u mnie;) cm lecą a waga nie spada:P Chociaż..u mnie chyba właśnie ruszłya :twisted:
Tak więc czekamy do 5 wrzesnia na nowink wagowe..Jak Ty wytrzymasz tyle bez wagi??Ja musze codziennie :mrgreen:
Trzymam kciuki za jej spadek:D
2 tygodnie bez wazenia-podziwiam.Ja ledwo trzy dni wytrzymuje.To czekam do 5.09 na twoja nowa nizsza wage.Pozdrowienia.
Ja też podziwiam zaparcia się z waga :)
Ja muszę na moją wejść codziennie - inaczej wydaje mi się, że trace grunt pod nogami :roll:
Bądź cierpliwa. U mnie drgnęło to i u ciebie ruszy. Spektakularny spadek na początku rozpieszcza. Wiesz, że teraz pójdzie wolniej.
Tsunami waga na pewno ruszy! Widzisz, moja stała miesiąc, nawet ponad miesiąc, a teraz ładnie ruszyło :)
Pozdrawiam serdecznie!
Jadłospis z dnia wczorajszego:
Platki Fitness opakowanie
Jabłko
Pomidor
Kawa (bez cukru)
Mleko 2% tłuszczu
wasa zytnie
serek wiejski Piątnica
szpinak zapiekany w cieście francuskim
Surówka wiosenna
łącznie ok. 1350 kcal + rowerek godzina + peeling perfumowany pod prysznicem
fruktelka :? nie pociesza mnie to, że aż miesiąc mogę czekać na zmiany :roll:
saskia: i właśnie chyba o to chodzi - tak ładnie spadało, że myślałam, że chociaż kg tygodniowo się utrzyma...
brzydula, dixie - jak mi nie spada na wadze to mogę i miesiąc się nie ważyć, a jak leci to codziennie wsiadam na nią 8)
tamarek - no ja też czekam na DOBRE wieści wagowe :)
kopciucha - dzięki
rolini - to ja Ci współczuję - w sumie cały miesiąc Cię ssie :P [/b]
Miłego dnia :*
Płatki fitness opakowanie? Tzn. zjadłaś 250 g?:P ;)
Miłego dnia:)
Chyba bardzo lubisz te płatki cio :?: :D
Miłego dnia życzę
Wpadlam zyczyc milego popoludnia.A platki dobrze ze jesz.Sa zdrowe smaczne i na dlugo daja uczucie sytosci.
i JAk tam dzisiaj :?:
Miłego wieczorku :)
Platki Fitness
Kawa
wasa zytnie
serek wiejski
Ogórek
Surówka wiosenna
jabłko
Kurczak duszony w jarzynach
Łącznie 1350 kcal i wczoraj już sobie darowałam całe 8) opakowanie płatków hehe. Zawsze coś znajdziecie :wink: Dzisiaj rower bo wczoraj nie było, pokłóciłam się z mężem. Dostałam tą podwyżkę w końcu na papierze i chciałam, żeby usiadł ze mną i sie chwilę pocieszył po prostu, pogadał o tym - w końcu sama ją wywalczyłam i 7 stów netto to dużo! a on chyba uznał, że powiedzenie "to super" wystarczy. Może się czepiam ale byłam zawiedziona :cry: i w ogóle!
pisząc o moim miesięcznym zastoju wagi nie miałam absolutnie złych intencji, wręcz przeciwnie... :roll:Cytat:
fruktelka Confused nie pociesza mnie to, że aż miesiąc mogę czekać na zmiany Rolling Eyes
pozdrawiam
no nie dziwie sie że jestes zawiedziona... ja to taki nerwus jestem że jak cos nie idzie po mojej mysli... to normlanie płakac z bezsilności mi sie chce ze nie moge cofnąc czasu i czegos zmienić,,, szczególnie w błahostkach... podziwiam cie ze tak ślicznie dietkujesz!!!! tego sie trzymaj!!! :*
A czemu ty się dziwisz. Przecież najnormalniej w świecie biedulek jest zazdrosny! 7 stówek to nie byle co. Zupełnie standardowa frustracja. Ma to swoje dobre strony, znaczy, że ambitny jest ;-)Cytat:
Dostałam tą podwyżkę w końcu na papierze i chciałam, żeby usiadł ze mną i sie chwilę pocieszył po prostu, pogadał o tym - w końcu sama ją wywalczyłam i 7 stów netto to dużo! a on chyba uznał, że powiedzenie "to super" wystarczy. Może się czepiam ale byłam zawiedziona :cry: i w ogóle!
Dwoma tygodniami zastoju mi nie zaimponujesz. Mój trwał prawie trzy. Jakie ty płatki fitnes zjadasz? Czy te Nestle po 8 zeta? Sprawdź dokładnie bo one jednak sporo koni mają.
Płatki owszem,sa zdrowe,ale przeciez co za dużo to nie zdrowo:D Cała paczka płatków dziennie to nie jest dobry ponysł;)
Miłego dnia;)
No tych fitnesowych NESTLE całe opakowanie ma ponad 900 kcal :roll:
Gratuluje podwyzki - mnie też by się przydało dodatkowo pare stówek :roll:
A mąż może faktycznie zazdrosny :roll:
Miłego wieczorku :D
Płatki fitness pyszne są, ale ja się nimi w ogóle nie najadam. Muszę zjeść naprawdę dużo, żeby coś poczuć :) Wolę płatki owsiane błyskawiczne. Te naprawdę zapychają. Wystarcza mi zaledwie 30 g, żeby się najeść. Zalewam je wrzącą wodą, a potem jak zmiękną, dodaję trochę mleka.Można wrzucić kilka rodzynek albo co innego. Polecam.
pozdrawiam Cię serdecznie :D
No wiecie! Jak mogłyście pomyśleć, że jem całe opakowanie? :shock: jem 30g + 100 ml mleka 1,5% tylko zle sie wkleiło...to wychodzi 248 kcal. Takie płatki trzymają mnie 4 godziny. Tak to są Nestle i kosztują 7 zł chyba za 250 gram - starczają mi na ponad tydzień. No dobra, dość tych wyjaśnień płatkowych :roll:
Wczoraj przejechałam 20 km w godzinę - szybko, sprawnie i bez bólu nóg! Ha! w końcu i chyba waga ruszyła bo oczywiście dzisiaj stanęłam i było 0,5 kg mniej niż w sobotę - oby tak dalej...
Wczoraj skończyło się na 1300 kcal - zjadłam standardowo płatki, dwie kawy, surówka z kapusty i marchwi, serek wiejski z ogórkiem świeżym + 3* wasa, a na obiado-kolację o 17:00 - kurczak w sosie jogurtowym curry (z księgi przepisów z forum) z kilkoma patisonami i ogóreczkami konserwowymi, Wieczorem podjadłam kilka śliwek suszonych i koniec.
Po tym "zajściu" z podwyżką :wink: postanowiłam sobie kupic perfumy na które zawsze mi żal i tusz lancome heheh - łącznie 450 zł a co! :twisted: :twisted:
40 minut treningu aerobowego dziennie, białko po treningu,
żeby chronić mięśnie.
na śniadanie białko z węglowodanami
na drugie śniadanie jakieś węgle
na obiad koniecznie mięso albo ryba z węglami
na podwieczorek jakieś białko
na kolacje też białko
pamiętaj, że białko trawi się, jak są tłuszcze, więc nie żałuj sobie orzechów,
oliwy z oliwek etc...
zapomnij o dokładnym liczeniu kcal.
policz sobie jakie jest twoje zapotrzebowanie i przez 3 dni jedz 85%
zapotrzebowania swojego i 1 dzień 100% zapotrzebowania, żeby podkręcić
metabolizm. i tak ciągle na zmianę.
wyrzuć wagę i weź do ręki centymetr, jest bardziej miarodajny.
ograniczając kcal a nie ćwicząc palą się mięśnie a tłuszcz w większości zostaje,
dlatego waga nie jest żadnym wymiernikiem sylwetki, zdrowia ani szczupłości.
tylko procentowa zawartość tkanki tłuszczowej w twoim organizmie.
a.
owocowe jogurty, owoce, serki z dodatkiem cudów różnych, warzywa etc to są
weglowodany
z białka najlepiej mięso, tłuste ryby, tłusty twaróg, jogurty naturalne, białko
jajek etc.
Dziewczyny, co o tym myślicie? To słowa trenera fitness :?:
Hmmm...czy ja wiem? No nie wiem..
Z tym to bym się rczej zgodziła;) Ale reszta..no nie wiem? Tłuste ryby?tłusty twaróg? Czemu w każdej diecie dają chude twarożki i chude rybki? No nie wiem... :roll:Cytat:
wyrzuć wagę i weź do ręki centymetr, jest bardziej miarodajny.
ograniczając kcal a nie ćwicząc palą się mięśnie a tłuszcz w większości zostaje,
Mil ego dnia;-)
ma racje sama dieta bez cwiczen malo daje no bialko powinno siep o treningu jakby to powiedziec zghadzam sie w 100 % dodam ze aeroby najlepiej rano robic i naczczo :lol: :lol: no waga nie daje wyznacznika lepszy jest centymetr bo jak cwiczysz to miesnie sie robia a one tez waza i mozesz wazyc nawet wiecej no ja tak mam cwiczac juz tyle czasu centymetry w dol a waga stoi :) pozdrawiam i zycze sukcesowCytat:
Zamieszczone przez tsunami
ale z kolei te wszystkie produkty light to o kant d... więcej złego niż dobrego
tak masz racje nie wszystkie produkty light sa zdrowe i trzeba sprawdzac czym sa slodzone ja zwracam uwage na sklad i kalorie oczywiscie