Dixie,z Twojej słów bije taaaka energią i taaaka radością,że mogłabym je czytać,gdy dorwie mne jakiś dół!!:)))
Wersja do druku
Dixie,z Twojej słów bije taaaka energią i taaaka radością,że mogłabym je czytać,gdy dorwie mne jakiś dół!!:)))
Tak milo czytac, jak ktos odnajduje w sobie to cos... ta kobiecosc. Ja mam kochanego partnera, ktory zawsze mnie uwarzal za bardzo kobieca, i to mi na pewno pomagalo. Ale chodzi o to abysmy wlasnie zaakceptowaly i pokochaly siebie. Abys widzialy cos innego jak tylko swoje cialo.
Mi az swieczki stanely w oczach jak napisalas o tych pazurkach, pomyslalam jak milo Dixie, jak wspaniale. Oby bylo cale mnostwo takich momentow, tego ci zycze z calego serducha! :D :D :D
coś w tym jednak jest - ja też ostatnio non-stop maluję pazurki (nigdy mi nie wychodzi, ale mam radochę, że to robię - jakoś czuję się ładniejsza :) )
No i dobrze :) w końcu kobietami jesteśmy więc musimy się zachowywać jak kobiety ;)
Ja teraz coraz dłużej przeglądam sie w lustrze... szczególnie jak gdzies wychodzę... a był taki czas, że omijałam je szerokim łukiem... żeby tylko na siebie nie patrzeć :roll:
Noooo poza nałożeniem tapety... bo bez niej mało gdzie się ruszam... pomijając okres wakacji kiedy jestem opalona ;) wtedy tylko oczka maluje :roll:
A dziś w ramach dnia piękności robimy z ivonpik foliowanie - może ktoś jeszcze się przyłączy? :)
Wlasnie przyczlapalam do domku i zaraz wlaczylam komputer.Co prawda zanim zasiadlam do przegladania forum musialam polozyc dziecko spac ale w miedzyczasie komputer juz sie "grzal"
Przeczytalam wasze wpisy Fruktelka,Muffel,Tamarek,Ivonpik,Bes_xyfki,Brzydul aona i az mi sie buziol usmiechnal.Rozumiecie mnie i to co sie ze mna dzieje, niektore z was same przez podobne przemiany wewnetrzne przechodza.Przez to nie czuje sie dziwaczka z problemami emocjonalnymi.I w tym wlasnie tkwi sila tego forum.Strasznie sie ciesze ze wrocilam tutaj i ze zaczelam walke na nowo.Zaczyna powoli wylazic ze skorupy w ktorej siedze.Jest w niej juz sporo pekniec i pare malych kawalkow juz od niej odpadlo.naprawde wierze ze tym razem mi sie uda , ze nie zawale tak jak poprzednio, ze wygram.
Przygladalam sie dzis swojemu odbiciu i widze zmiany.Niewielkie jeszcze ale ja juz je widze.Zawsze bylam ostatnia osoba ktora zauwazala w swoim wygladzie pozytywne zmiany( negatywne to widzialam pierwsza).Bluza przyciasna w okolicach brzucha jest juz luzniejsza- moglam ja dzis wlozyc na siebie i czuc sie w niej dobrze.
Sprawy w urzedach zalatwilam i teraz zaczynam przygotowania do egzaminow ktore musze zdac.
I z zupelnie innej beczki.jestem ciekawa co sie stanie z moja zaba na suwaczki kiedy doskacze do "30 dnia odi rozpoczecia diety 1500kal"Czy trzeba bedzie robic suwaczek na nowy miesiac czy zaba sama to zrobi???Pojutrze sie dowiem :)
Hmm..no ciekawe co będzie z tą żabą :lol: Pozdraiwam:)
I cieszę się,ze skorupa powoli zaczyna pękać:*
Ogladam sobie mistrzostwa USA fitness.Jak te kobitki fikaja nogami.Tylko jak dla mnie troszke za bardzo umiesnione.Choc i tak o niebo lepiej wygladaja niz kobiety kulturystki.Oczywiscie to moje zdanie.
Moge juz podsumowac dzien; kalorii pochlonelam 1300 z groszami.Spacer byl wiec troszke spalilam.KOlejny dzien udany :D
Zbyt umięśnione ciało u kobiety jest BRZYDKIE,ale ciało kulturystek jest PASKUDNE;)
Cieszę się,że oljny dzień zalicxsz do udanych;) a że tak spytam..która u Ciebie jest godzina?
Kulturystki poza tymi muskulami maja jakies takie meskie twarze z ostrymi rysami i zazwyczaj zero biustu.Nie wiem moze to wplyw suplementow a moze po prostu kulturystyka zajmuje sie pewien typ kobiet takich malo kobiecych.
Jestem 6 godzin do tylu za Polska.jak u was jest 12 w poludnie to u mnie jest 6 rano
Aha:) Dzięki:D
No to miłego dnia życzę;)