Wiec tak moje drogie... postanawia zacząć ćwiczenia 6W !! a co mi tam
sprubowac zawsze można![]()
tylko że sama nie wiem bo:
cciałam sie dowiedziec czegos wioęcej o nich, poczytałam w necie, i sa różne spory... te ćwiczenia sa na tzw"kaloryfer" czy dla obrosniętego tłuszczem brzucha ez się nadają? mysle ze generalnie jakiekolwiek ćwiczenia sa lepsze dla ciała i duszy niż żadne... no ale cóż.. "kto pyta nie błądzi".
Macie jakies doświadczenia w tym temacie?
Zakładki