Dla mnie najgorszy jest pierwszy dzień, zazwyczaj rezygnuje.... No, potem też jest ciężko, ale jak juz trochę po dietkuje to potem trochę szkoda.
Co do tego bankrutowania to masz rację. Dieta rujnuje portfel. Tu krem do ciała ujędrniający, tu chrom, tu to tu to i pięniędzy brak. Ale ja wychodzę z założenia, że jak nie mam kasy to nie kupię za nią słodyczy
Miłego piątku