gratuluje:)
Wersja do druku
gratuluje:)
czukiereczku powiedz przecie kto zas jest najpiekniejszy na swiecie (nawet bez glowy) 8) dzieki ach dzieki o Pani za wszystko :mrgreen:
Asiu Kochana, malmi, agulko dziekuje wam Kochane :oops:
ładna laseczka z Ciebie :D
JESTEśśśśś ZAJEBISTA LASKAAAAAAA....co Ty chcesz gubic Lisiu??ja nie widze zadnych kg do zgubienia u Ciebie!! :D
:D Pięknie wyglądasz Lisiczko! Fajnie na Tobie leżą te nowe jeansy. :D
Ja obiecałam sobie nowe zdjęcia na koniec odchudzania. Jak będą przyzwoite (znaczy w miarę ładne) to też Wam pokażę :) Ale jeszcze 3 kilo. Wtedy.
Na Panią to trzeba mieć pieniądze i wygląd :mrgreen:
I co tam za emoty strzelasz " :oops: ", przecież Ty wstydu nie znasz :twisted: :twisted: :twisted:
zbierałam się od miesiaca, ale w koncu przelecialam twoj watek :)
Nie powiem, ze jestes sliczna, bo doskonale o tym wiesz :D :D :D :D :D :D
Efekt super!!! Zazdroszcze :twisted: :twisted: :twisted: ale daj mi troche czasu to Cie pogonie :)
Co do weterynarii to z łezką rozrzewnienia wspominam tamtejsze zajęcia...
wpadłam zaledwie na sekundke relacje zdac:
X serek wiejski Piatnic lekki 121,50
X Pączek 296,40
X zupa knorr moc warzyw 220,00
X Fasolka szparagowa mrożona 157,50
X Margaryna "Smakowita" 54,00
X Szynka cielęca wędzona 60,40
X Rokpol plasterek 70,00
X Coca-cola 41,00
W sumie kalorii: 1 020,80 czyli czytajcie umre z głodu do jutra :| bo dopiero 18 a ja chodze spac ok 24 :|
acha :
150 polbrzuszków poki co :mrgreen:
8 min legs, 8 min stretch (czy jak to sie tam pisze)
a bedzie jeszcze 50 min rowerka + brzuszki ile dam rade :)
kurcze wpadne (ekhm bez skojarzen) jutro zajzrec co u was a teraz lece sie uczyc bo w koncu w piatek egzamin z patów :roll: :shock: :twisted:
Jesi ja wciagałam brzuch na tych fotach bo sie nieco wylewam nad spodniami bo to biodrówki 8)
carolima czyzbys weta studiowała????? :)
oj Pikny jadluspisik Lisiu:) ojjjjj jabluszko albo cos jeszcze zjesc mozesz nic sie nie stanie jak bedzie 100 kcal wiecej:)
siostra weta a ja zwykla biologie :) :D ale mialam duzo zajec na wet :) Pamietam dr Syse, teraz chyba prof? Zawsze sie smialyasmy z jago mocno wyksponowanej zarosnietej klatki piersiowej :D :D :D :D :D :D
Milo wspominam Kobrynia, Wilczaka, Rutkowskiego :) (chociaz zajec z nim nie mialam, ale byl moim weterynarzem :) tzn mojego psa :) jeszcze pare nazwisk by sie znalazlo :)