ZAWIESZAM

:) Tak tak Lisiu, coś wiem na ten temat. Mówię o zaufaniu do własnego dziecka i strachu przed jeszcze dziecięcą naiwnością. Rodzice to mają chyba we krwi. Mam i bardzo chcę mieć zaufanie do syna, ale muszę mieć też zaufanie do jego dziewczyny. Wierzyć, że jest rozsądna i zapobiegliwa. A nie zawsze przecież ją znam . Choć teraz od jakiegoś czasu tak. Na szczęście jestem młodą mamą, co ma dorosłe dziecko. Pamiętam wciąż wiele z moich młodzieżowych lat. To chyba pomaga w zaufaniu. Trzeba sobie znaleźć jakieś inne zajęcie, żeby całego swojego wolnego czasu nie zajmować myślą o dziecku, bo można w ten sposób zrobić mu krzywdę i wypuścić na świat nieopierzone, nieprzygotowane do życia pisklę. Trafia się coraz więcej spraw codziennych, z którymi musimy sobie radzić sami. Tak uważam i tego się trzymam. A ciąża? może przytrafić się każdemu. Tu nie ma mocnych. Zawsze trzeba się z tym liczyć. Ale to jeszcze nie koniec świata. :D
Ale się napisałam...dobrze,czy źle-nie wiem. Spadam.

Oj, oj, oj,.... niedobrze, ze boli... <tuli, tuli, tuli> Do mnie tez @ przyjdzie lada chwila...

no i mnie tez ten tego..... no w trakcie @ przesiaduje w toalecie dluuuugo :oops: :oops: :oops:

nie jesteś sama z ta czystką w trakcie @. bo ja tez tak mam :)

miłego dnia.

eeeeeeeeeeeee ufff.... myslałam ze to ze mna jest cos nie halo :D to pewnie sie org pozbywa wody co ja zmagazynował pzred @ :D

Nooooo, pewnie masz racje.... ja wlasnie nigdy nie wiedzialam dlaczego tak sie dzieje... :roll: :roll: :roll:

co ja miałam... eh... skleroza :?

Jesteś *******nięta :D

wiem :mrgreen:

e.... ktos wie ile kcal ma 1 naleśnik taki bez dodatków??? bo mi sie zachciało takich z jabłkiem :D i cynamonem :D a mam jeszcze luzne kalorie :D i to nie mało :D bo dzis wsunełam w sumie: :) (a co walne szczegółowo :mrgreen: )

X Mleko 0,5 % 88,00
X fitness z owocami srednio 148,26
X Polędwica sopocka 33,20
X Masło Ekstra 31,60
X Kapusta pekińska 8,00
X Pomidory surowe 18,02
X Papryka surowa czerwona 13,92
X Ogórek 6,80
X Korniszony 100g 0,36 5,04
X Oliwki 24,20
X Feta light 72,00
X Jogurt naturalny Danone bez cukru 21,42
X Musztarda 18,00
W sumie kalorii: 488,46

czyli ide sobie zrobic mus z jabłka, cynamonu, przypraw i mam nalesniki w lodówce a co :D zjem sobie :D

Hmmmm, czy ja wiem??? ..... Ale znalazlam dla Ciebie watek, moze pomoze ?

http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=317936

ivon lovam Cie normalnie :D zjem dzis naleśniki :D 2 :D

jupiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii :mrgreen:

:roll: Łoj..zazdraszczam Ci tych naleśników strasznie!!! Ja mam dzisiaj chcicę na jedzenie. Chowam całe żarcie, co po domu na wierzchu stoi. Nie ręczę, że się nie skuszę. A mam już przydział wchłonięty :D 1200kcal.
Bosz... żarcie za mną łazi :roll: RATUNKUUU!!!

A TOBIE OCZYWIŚCIE SMACZNEGO ŻYCZĘ. :D :D :D

Naleśniki pycha :)
jabłka z cynamonem :) jeszcze bardziej pych :D
A jeden naleśnik ma ok 120 kalorii :)

Oj pycha...może też sobie zrobię? Na koncie mam 680kcal, czyli zostało mi 520-620 :D

Tyle, że ja wybrałabym inna wersję tzn. do caista dosypujemy zioła (ja sypię mieszankę "zioła małgorzatki") a w to zawinęła szyneczke, paprykę, sałatę i ogorka kiszonego. Na kociec polałabym sosem czosnkowym. Mniaaam!

no i narobiłyście mi ochoty na naleśniki. ;p jutro na obiad sobie serwuję. ;p

jak nalesniki to tylko z białym serkiem z rodzynkami.. i oblane czekolada.. bożeee,że to musi miec tyle kalorii :cry: :cry: :cry: :cry: temu jutro u mnie nasionka jakies czy tam kiełki :wink:

ooo ja tez chce naleniski...mmmm:)

nalesniki....mmm....

moze by tak jutro....<mysli>

:)

Pozdrawiam dietkowo :)

Oj, na pewno wczorajszy obiadek sie udal, co? :wink: No pochwal sie Kochana...

Milego Dzionka! :D

oooooooooooo ja tam daje na 1 nalesnika 100 kcal bo mamam zrobiła z mlekiem 0% ;)

wiec zjadłam 3 naleśniki w tym 2 z musem jabłkowym a jeden na sucho (tarte jabłko + cynamon + gozdziki) z 2 łyzkami jogurtu naturalnego + 1 łyzeczka miodu :mrgreen:

a potem jeszcze kawałek boczku i troche potrawki co mama zrobiła :oops: eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee ale w 1200 sie z luzem zmiesciłam a co :D a do tego
1. 30 min intensywnego rowerka (mowi mi ze 10 km/h ale ja mu nie wieze bo sie zmachałam pozadnie na nim takze mysle ze on kłamie bo stary jest :mrgreen: )
2. 15 min cwiczen z motylkiem na uda :mrgreen:
3. zrobiłam experyment i zmieszałam wszystkie resztki balsamów antycellulit i antyrozstepy i sie posmarowałam :twisted: zimno było jak czort ale da sie wytrzymac takze od wczoraj dołączam balsamowanie mieszanka wybuchowa :mrgreen:

eeeeeeeeeeeeeee na wadze niezmioennie 74.5 ale to pzrez okres mam nadzieje... przeciez cwicze i ładnie dietkuje :roll: ale thickerka nie bede zmieniac az @ sie skończy :D

Cześć pipo :D
Ciesz się ,że Cię nie wypaliło po tej mieszance :P
Naleśniki :o Ja zawsze mam wielki apetyt na nie..a potem zjem tylko 1 :? Żaden interes ze mną. :D:D
Ależ ty ładnie ćwiczysz.. :P Ja też dziś będę ćwiczyć :P:P:P

Kocham Cię moja ty nadziejo :D 8)

Lisia, a może spróbuj tak: włoż opakowanie z balsamem do dosyć ciepłej wody na 2-3 minuty, a przed nałożeniem rozcieraj jeszcze go w dłoniach chwilę. Zaraz po balsamowaniu ciepły sweter i spodnie ;)

hm... mysle czukierek ze takie podgrzanie nie ma wpływu na składnik zwany mentolem który jest w tej mieszance bo on chłodzi i tak :mrgreen: eh jakos zniose :D nie takie zreczy juz znosiłam pzreciez :D juz sie smarowałam nie raz tym badziewiem :D

:D :twisted: Włosy to Ci chyba dęba stanęły w tym antycellulitowym chłodzie :lol:
Widzę, że lubisz Niunia dobrze namieszać... :twisted: :wink: :twisted: :lol:

Podziwiam za ćwiczenia. Ja co się intensywniej ruszę, to mnie znów te plecy bolą. Pozostają mi spacery. Na szczęście jak się wypuszczę, to mnie szukać można :wink: :D

Aaa...chyba, że o to chodzi 8) Ja zmarzluch jestem i mi zawsze zimno przy jakimkolwiek balsamowaniu, stąd moja procedura :lol:

oj oj oj ja jak sie pozbyłam kombinezonika z tłuszczu to teraz pzrerazliwie marzne :twisted: cierp ciało co Ci sie chciało :mrgreen:

sniadanie zjedzone = 240 kcal prawie (mleko + płatki)

Miłego dznia życze :!: :D

chcialabym zeby bylo mi zimno jezeli mialabym swiadomosc ze to dlatego ze schudlam :)

ale juz niedlugo, za roczek mam nadzieje ze bede marznac z tego powodu jak diabli
podziwiam twoje cwiczenie, ja wczoraj na silowni wysiedzialam tylko 20min na rowerku bo nudzialam sie jak mops, mimo, ze mialam jakas gazete w lapie...

pozdrawiam sobotnio!

ooooooooooooooo :D dzis znowu sie wysmarowałam mazidłem własnej roboty :mrgreen: o :D i własnie zezarłam paczke mrozonych lisci szpinaku (450 g) duszony na oliwie i z jakims malenkim dodatkiem masła :D a co :D aaaaaaaaaa i jeszcze te no 2 czekoladki :oops: spoko w limicie sie zmieszcze napewno :D jeszcze w planach barszczyk (jakies 0,5 litra) oczywiscie niezabielany chyba ze jogurtem naturalnym :) i brokuły na parze :D :) i 30 min na rowerku tez bedzie............. jezu to jest tak nudne ze ja nie wiem jak mi sie na poczatku diety udawało wytrzymac czasem i 1,5 h!!!!!! :mrgreen: teraz nie wyrabiam nawet jak gapie sie w TV. straszne... trzeba jakaś inna aktywnosc znaleźć :D

oj lece zajrzec do was i teges dokończe odkurzanie mieszkania :mrgreen: :D

Lisia, bo wiesz z tym rowerkiem to tak ze na poczatku duzo jezdzilas bo mialas dosc duza nadwage i mialas motywacje by normalnie wygladac i tak sie stało :wink: teraz walczysz o lepsza normalnosc:P to moze basen jakis a na wiosne szykujemy dresiki cio? i w jogging out!:mrgreen:

szpinak z masłem i jak smakuje? nigdy nie probowałam:P
moze czas!

a ja juz odkurzyłam :mrgreen:

qurcze wiesz Szczuplutka ze ja w zyciu swoim nie joggingowałam??? :| wstyd normalnie... zreszta nie bardzo moge bo mam nieco usztywniona kostke po złamaniu ze zwichnieciem co maiłam 3 lata temu :| a na basen sie wstydze bo mam oblesne uda :|

ale cos wymysle napewno :D poki co najlepszym sportem jets sex :D 8) :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

limit juz prawie na dzis wyczerpany :D mam nadzieje ze pzretrwam wieczór... w razie czego to mam kefir albo sok pomidorowy albo marchewke zeby sie zapchac :D


X Mleko 0,5 % szkl. 250ml 1 88,00
X fitness z owocami srednio 100g 0,4 141,20
X Szpinak surowy średnio 100g 4 80,00
X Oliwa łyżka 10g 1 90,00
X Masło Ekstra łyżeczka 10g 0,6 47,40
X Mleczna tabliczka 100g 0,3 165,00
X barszcz czerwony krakus srednio 100ml 5 175,00
X Paszteciki drożdżowe szt. 40g 1 169,00


W sumie kalorii: 955,60

Lisia jedna długa bezsenna ale jakże przyjemna noc i moza tyle kalorii stracic :P:P oj kurde świntuszku Ty mój :lol:

liebe86 :arrow: ja to swintuch nad swintuchy jestem hihihihi 8) :twisted:

oj straszny :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

z łózka bym nie wychodziła :D i nie tylko łózka :shock: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee :oops:

jeeeeeeeeeeeeeeezu jutro mamy z Kochanym rocznice :D 2 lata :D jej :D ale sie ciesze :D pewnie cos niezdrowego jutro zjem z tej okazji ale coz .... wybaczycie???:D

Lisiu Kochana jak to taka okazja to pewne, że wybaczymy :D

Gratuluję....


geju wredny :P

Witam

Lisia.. jak oglądam Twoje fotki to zaczynam wierzyć, że naprawdę można schudnąć!!.. Jestem pełna podziwu, muszę tu często zaglądać, może i mnie się uda..
pozdrawiam

Czyli dzisiaj rocznica :twisted: nie no jasne...zjedz sobie coś dobrego tylko umiar zachowaj :lol: miłej niedzieli :wink:

Witam Lisiu :)
Gratuluje rocznicy :)
Miłego dnia wam życzę w tym szczególnym dniu :D

Wybaczymy, miłego świętowania :D

:D Mam nadzieją, że milutko spędzasz ten czas z @ i z ukochanym :wink: :wink:
Baw się dobrze i licz kalorie!!!!!!!!!!!!!!!