Wątek: prosze o pomoc i wsparcie

Witam wszystkich serdecznie

Wasnie doláczylam do grona dietowiczów. Z kilogramami walcze od 9 tygodni (po urodzeniu drugiej córeczk)i. Zeszlo ze mnie 15 kg , utknelam na 75 i od tygodnia wskazówka na wadze ani drgnie.
Jestem mama 2 slicznych córeczek i nie mam zbyt wiele czasu na przygotowywanie skomplikowanych potraw ani sprawdzania kalorycznoci kazdego produktu.
Jestem bardzo, bardzo zdeterminowana, do tego stopnia ze odstawilam SLODYCZE, ziemniaki, makaron, nawet biale pieczywo.
Czy jest jakis sposób na zgubienie 15 kilogramów do konca roku?? Czy kto z was ma jakás sprawdzoná dieté po której nie bedzie efektu jojo??

Blagam, pomozcie

PS: jak zatrudnic straznika wagi?

witaj na forum :0 piekny wynik osiagnełas juz powiem ze ja nie stosuje konkretnej diety a waga spada... a i tez odstawiłam chleb, makaron, ziemniaki... juz od roku niemal ich ni ruszam pozdrwaiam

Tak szczerze mówiác to 15 kg spadlo bo urodzilam dzidziusia. 90kg to waga z ostatniego dnia ciázy, odrazu po porodzie spadlo mi 7 kg, a w ciágu ostatnich 9 tygodni po troszku gubilam reszte. Przed ciázá wazylam 80 kg wiec w sumie to nie zgubilam az tak duzo, ale zamierzam Jak sie czujesz odstawiajác tyle zwyczajnych produktów, co jeszcze odstawilas a co ciekawego dodalas do swojej diety ze chudniesz??

witam wśród nas
ja dopiero zaczynam więc dużo na temat odchudzania powiedzieć niemogę ale po tych kilku dniach wiem że odsunięcie makaronów przennych pieczywa białego duzo dało
powiedziała bym że jeszcze ćwiczonka by się przydały ale mając dzieci pewnie się nagimnastykujesz sama nie mam dzieci ale mam bratanków i wiem jaki to wysiłek z bąblami
co do strażnika to na forum pisze jak go zatrudnić
3mam kciuki :P

witam serdecznie wsumie też jestem początkująca-raczkująca
jeśli tylko w czymś będe mogła pomuc służe pomocą

Witaj MadzikM!! napisz cos wiecej o sobie ile masz lat i wzrostu bedzie latwiej i milej zycze powodzenia bo wiem ze sie przyda... jesli chodzi o straznika to tu masz linke do niego

A powiedz mi jak jesz, co jesz, ile. Jaki wysiłek, jaka praca itp. Pozdrawiam i zapraszam do mnie.

Powodzenia!

Witaj Madzik

a karmisz córeczkę?słyszałam, że to pomaga...

myslę, że odstawiłaś dobre produkty, słyszałam tylko gdzieś że z węglowodanów nie można zrezygnować tak całkowicie.

no i może spróbuj nic nie jeść po 18?

ja od paru tygodni jem kolację o 17 i jest ok-żołądek się już przyzwyczaił

nie wiem czy to pytanie :

Jak sie czujesz odstawiajác tyle zwyczajnych produktów, co jeszcze odstawilas a co ciekawego dodalas do swojej diety ze chudniesz??

było do mnie
a jak nie było to i tak odpowiem generalnie jem duzo warzyw, owoców, jogurtów, mieso chude --> niemal dieta idealna.... poza tym jem pizze, spaghetti, chinszcyzne, ciastka --> ILOSCI MINIMALNE I MAX RAZ NA TYDZIEN!!!!!!!!!!!!!!!! a jak juz zjem cos niedozwolonego to na nastepny dzien dieta 'wyrównawcza' czyli bardzo lekka (dzis mam własnie taki dzien) poza tym NIE CWICZE CHOC POWINNAM a wiecej info u mnie na watku... MUSZE SIE ZMOBILIZOWAC DO CWICZEN [/quote]