Ja wiem wiem mam tysiac mysli na sekunde, ale może ja też bym przeszła na diete na której liczy sie kalorie, bo teraz sobie mysle ze ja moge na tej mojej nie schudnac. A jeśli tak to do ilu kcal na dzien dla mnie mi polecacie?? Myślałam że najpierw około 1500, potem 1300, potem 1100. żeby zmniejszać kaloryczność ?? Np jesli juz sie przyzwyczje do 1500 to potem 1300 itd ?? jak myslicie?? Ale pomożecie mi, bo ja nie wiem czy dam sobie rade z tym liczeniem :P a wy tak ładnie chudniecie na tych niskokalorycznych dietach, ja tez tak chceTak, tak to chyba przechodze od jutra (bo teraz juz 18 jest no i już nic konsumować nie zamierzam, ewentualnie woda
) na 1500 kcal. I napiszcie mi co sie nie powinno jeść na takiej diecie chodzi mi o to co wbrew pozorom ma duza kaloryczność no i takie ciekawotski. Jakieś madre rady i w ogole dziekuje
(oczywiście szukam tez na forum, ale jak moglibyście to napiszcie takze TU
) A co powinnam robic zeby zmniejszyć zoładek ??
I jak mam rozłozyć te 1500 kcal na 4-5 posiłków??
sniadanie jadam około 6.00
II śniadanie koło 11.25.25 oraz 13.10
obiad koło 16
kolacja o 18
P.S. jaki jest najlepszy chleb?? chrupkli, razowy, graham, zytni itp itd?? Bo w sklepie ja potem nigdy nie wiem który wybrac
Zakładki