Golfi na diecie !! 28.11- Reaktywacja!

Witam!

Przejrzalam forum i powiem tyle chce tu byc! chce schudnac- z pomoca tak fajnych duszek jakie tu sie pojawiaja :wink: Moje zycie to takie kolo odchudzania. Raz schudne raz tyje. Teraz chce zaczac i kontynuowac zycie z zdrowymi nawykami. Mam dosc tych spojrzen w sklepach gdzie mlode szczuple ekspedientki sobie mysla " co ty babo tutaj robisz" :roll: albo wzrok ludzi a mianowicie facetow :twisted: ktorzy patrza mi sie na brzuchol :|
Ale przedewszystkim chce zrobic jakas pozyteczna rzecz dla siebie :wink: Czuc sie dobrze ze soba. Miec energie do zycia, aktywnie spedzac czas :wink: I pozytywnie patrzec na wszystko co nas otacza.
Pamietam ze kiedys schudlam 34 kg i przy wadze 80 kg wygladałam szczupło, bo jestem dosc wysoka i to jakos rozchodzi sie po mnie:-)
Wiec jesli tylko sie chce i ma sie chec do dzialania mozna wszystko.

Załozeniami napewno bedzie dietka pt." Zdrowe jedzonko w limicie ok 1200 kcal"
Ruch: mam rowerek stacjonarny w domciu, planuje basen i ogolne cwiczenia na poszczegolne partie ciala.
Tylko chcialam sie poradzic w jakich ilosciach?
Czas jaki sobie daje? no tak do przyszlego lata chce widziec w lustrze juz szczupła lasencje! :wink:
Przedewszystkim chce racjonalnie bez zadnych głodowek ani diet cud :wink:
Delektowac sie jedzeniem a nie opychac sie bez umairu jak to bylo zazwyczaj :|
Licze na wsparcie.

No to mocno, mocno trzymam kciuki! Powodzenia!!!

ja również trzymam kciuki :) pozdrawiam

trzymam kciuki :)
Mam nadzieje że razem nam sie uda :)
To do dzieła :)
Ja tez chcialabym do wakacjii przyszłego roku tz raczej nie wszytkie moje kilogramki bo jest ich sporo sporo, ale myśle ze jesli bede regularnie chudnąć to wakcje bedą moje, tz NASZE :)

Oj będą będą :)

Ja też się wepnę :P Tez chce być szczupła do wakacji :) Ja tez mam trochę tych kg do zrzucenie :/ Całe 27 wstrętnych kilogramów ale pomału dam radę z Waszą pomocą :)

WSZYSTKIE DAMY!!!! :)

Heeeeej :) witam na forum :) i w naszym gornie :) trzymam kciuki :) razem damy rade :) milego wieczorka i niedzielki zycze :)

hej hej!!
Witam i 3mam mocno za Ciebie kciuki i wierze ze się uda
i ze do wakacji bedziemy LASKI:) :)

życzę powodzenia w dietkowaniu :wink:

witam :wink:

wczoraj dzien jak najardziej zdrowy i na plus :wink:

sniadanie - owsianka z dodatkiem makaronu :wink:
obiad - 4 klopsiki z plasterkiem sera zółtego+jabłko
przekaska-pół pomaranczy
kolacja-jabłko+plasterek zółtego sera

wiem moglam dzien zakonczyc na jednym kawalku sera ale doslownie nie mialam co na kolacje zjesc bo przez to ze sie pokłocilam z bratem on w odwecie na złosc mi zjadł 2 grahamki...no comments.

Dzis sobie opracuje jakis plan cwiczen i ogolnie ruchu. A potrzebuje go duzo bo tata zmierzyl mi cisnienie i wyszło 105/70. Bardzo niskie. podejrzewam ze to przez ostatnie stresy, ale powoli idzie wszystko w dobrym kierunku. No ale oczywiscie zarzucono mi ze to przez diete 8).

lili213, skierka187,zinna, CzarnaWampirzyca, ja rowniez za WAS bede trzymac kciukasy:-)

kiniaE, Xara,kasia123 Bedziemy sie wspierac to napewno sie uda! Te forum pomoze nam!
jak regularnie bedziemy chudnac to i na wielkanoc bedziemy lachy!
Damy damy nic tylko sie wspierac i byc ze soba w trudnych chwilach, zabrzmialo to jak forma jakiegos wyznania milosci :wink:

ja po sniadanku-kaszka manna na mleczku :wink:

:D wpadłam zobaczyc jak pieknie dietkujesz :) super :) trzymaj tak dalej golfionka

ha haaa
widze ze tez lubisz serek zolty! Fanki sera zoltego jednoczmy sie! :D

Siemka:) I ja dołączam się do trzymania kciuków i dopingowania:D
Haha,fajny brat :lol: :P
Ojoj...Faktcznie niskie ciśnionko masz.. A ruch jaknajbardziej polecam :D

Piękny początek i oby tak dalej! A plam ćwiczeń już opracowałaś?

Miłej niedzieli!

Owszem żółty serek jest pyszniutki...ale to niestety bomba kaloryczna i z nim lepiej zyć na zasadzie:przyjemności nalezy sobie dozować :)
Pozdrawiam Właściecielkę wątku-miłej niedzieli :)
Buźka :)

Ja rowniez obiecuje dopingowac i trzymac kciuki! No i dawac kopniaki czasmi jak bedzie taka potzreba :wink: ! Z tak pozytywnym nastawieniem na pewno Ci sie uda!

Trzymaj sie cieplutko! :D

Hej kochaniutka :)

Jak tam dietkowanie?

miłego poniedziałku :wink:

Czesc :wink:

no wczoraj za bardzo nie dietkowalam :roll: wiem w czym błedy popelnilam, i postaram sie juz ich nie popełniac :wink: otoz obiad w niedziele zawsze mam o 12 :roll: i o 15 bylam głodna i marchewke zajadłam ale pozniej dalej bylam głodna a w lodowce zadnego jogurtu jedynie jabłka były 8) i wzielam sie za pierniki i babke :roll: ale i tak uwazam ze wczorajszy dzien byl dobry a to ze wzgledu takiego ze moje jedzenie i tak skonczylo sie o 18-30 :wink: a zawsze jak juz sobie zawalilam diete to jadlam oporu tzn rzadzily mna kompulsy :roll: a wczoraj tego uniknełam :wink: i az dzis wstajac sie usmiechnełam :wink:

No i co do planu cwiczen:

-dziennie gimnastyka ( cwiczenia na brzuch, nogi, biodra, ramiona) z rowerkiem
-co drugi dzien biegam!
-a 2 razy no moze 3 w tygodniu basen :wink:

Czy to nie wyglada mobilizujaco a wrecz imponujaco!

zaraz pomykam do sklepu zrobic zakupy jedzeniowe bo jak pisalam u mnie pustki w tym zakresie :wink:

Pozdrowionka

witam i zycze powodzenia!

No prosze prosze pierniki i babka :D bo Tygrys pogoni od slodyczy :D hehe :D ale takto to dobrze widze ze mobolizacja i energia :P tez by trzeba sei wziasc za cwiczenia :P tylko ze ja po nauce to juz jestem tak wypluta ze nawet mi sie machnac reka nie chce :P hehe :D

milego dnia :) buzka :*

o tylko prosze juz piernikow nie kupowac :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

;) trzymam kciuki za dietke! :D

pozdrawiam

Pierniki i babke prosze oddac rodzince albo znajomym na skonsumowanie! Bo jak to powiadaja: “czego oczy nie widza, tego sercu nie zal” ! :D

Ciekawa jestem jak tam udaly sie zakupy? Co takiego dobrego kupilas?

Milego poniedzialku!

nooo piernikiiii juz mnie ciagna haha :wink: :lol: :lol: :lol:
babka i tak juz stwardniala wiec nawet nie ma co sie na nia rzucac :wink:

a kupilam sobie serki wiejskie light :wink: serek twarogowy, mace, wode do pracy :wink: sałatke meksykanska:D, warzywa na patelnie Czerwone, makaron, jogurtow od naturalnych po light :wink: aaa tunczyk w sosie własnym :wink:

a tak po za tym balsam nawilzajacy Dove bo mimo ze sie balsamuje tymi ujedrniaczami i wyszczuplaczami to i tak mam skore sucha :roll:

aaa i wiadomosc dnia...:D

Golfiii cwiczyla!
20 minut roweerka do tego cwiczonka na brzuch nogi i ramionka i ogolnie 35 min ale nie chce sie nadwyrezac by nie konac z zakwasów w nastepnych dniach a jutro juz sobie po kolei opracuje cwiczenia ktore beede wykonywac i tak powinno mi zajac te gimnastykowanie sie 50 min minimum!

a jak przyjde z pracy chce isc biegac!!!!

aaa na obiadek 1/2 warzyw na patelni z łyzka makaronu i do tego troche tej sałatki meksykanskiej! :wink: :wink:

uciekam pracowac!!!

Och, ależ tu u Ciebie dużo dobrej energii w powietrzu!!! :D
Ćwicz, ćwicz, ale z bieganiem uważaj, jeśli dopiero zaczynasz. Teraz nie mam czasu, ale innym razem się trochę powymądrzam na ten temat. Albo podczytaj sobie, co pisze AleXL u siebie.

Ja dziś wieczorem będę rozpaczać i upijać się winem... :cry:

Ale poza tym u mnie chyba ok.

Buźka.

wow podziwiam za cwiczenia :)

obys wytrwala w postanowieniach!

A fe! Musisz sie oprzeć piernikom!!:DCzyli samo zdrowe jedzonko kupiłas:] Tak trzymaj:D
Jejku..I jakie piękne ćwiczenia!! Podziwiam!:D Brawo:D

:D super że ćwiczyłaś :D :D
oj też muszę sobie zakupić te serki wiejskie. Mam straszną chrapkę na taki serek + pomidorek pokrojony i wrzucony do niego...mniam.
PIERNIKOM MÓWIMY NIE! :lol: :lol: :twisted:

Hej :)

Jak tam dietkowanie?

miłego wtorku :wink:

Miłego dnia życzę :)

jeeeestemmm :lol: :lol: :lol:

wczoraj jak przyszlam do domu bylam padnieta a jak nogi mnie bolały :roll: wiec o bieganiu nie bylo mowy juz nie wspomne o mrozie 8)
wiec musze jakos zmodyfikowac moj plan cwiczen :lol: czyli poprostu bede wiecej jezdzic na rowerku :wink: :lol:

co zjadlam:
-mleczak z makaronem
-winogrono+ maca
-sałatka meksykanska z warzywami na patelnie ( pol opakowania)+ garsc makaronu
-serek wiejski light + 2 macy
-marchewka

a dzis stanelam na wage i co ? 89 kg pokazało :wink: :lol: :lol: oł jejjj cos czuje ze schudne! bede laska jak kazda znas:D

:D gratuluje spadku wagi golfionka :) tak trzymac :):):)

brawo brawo :!:

Golfi!
super hiper, będziesz laska na bank, gcieszę się razem z tobą i życzę dalszej wytwałości i konsekwencji w działaniu, wpadnę wieczorkiem, buziaczek
i trzymaj sie ciepło
Karla

No gratuluje Kochana! Ruchy suwaczkowe w odpowiednia strone sa super! Tak trzymac!!! :D

Mam pytanko: a co to jest mleczak? Bo nigdy nie slyszalam…

Milego dziionka! :D

golfi GRATULACJE :D :

najważniejszy pierwszy krok, potem jakoś mija rok ....

ten mleczak tez mnie zainteresował uchyl rąbki trzy tajemnicy :)

Załozeniami napewno bedzie dietka pt." Zdrowe jedzonko w limicie ok 1200 kcal"
Ruch: mam rowerek stacjonarny w domciu, planuje basen i ogolne cwiczenia na poszczegolne partie ciala.
Tylko chcialam sie poradzic w jakich ilosciach?
Czas jaki sobie daje? no tak do przyszlego lata chce widziec w lustrze juz szczupła lasencje! :wink:
Przedewszystkim chce racjonalnie bez zadnych głodowek ani diet cud :wink:
Delektowac sie jedzeniem a nie opychac sie bez umairu jak to bylo zazwyczaj :|
Licze na wsparcie.[/color][/quote]

Witaj!
Masz moje wsparcie :) Razem damy rade! Ja tez chce ladnie wygladac do nastepnych wakacji, a nie tylko mowic tak z roku na rok to samo.
Zadnych diet-tylko polowe mnie jedzenia. Zycze wytrwalosci w cwiczeniach, bo one nie tylko pomagaja schudnac, ale przede wszystkim dodaja wiecej energii i ochoty do zycia.
Pozdrowionka,
Izula

Brawo:D
A co to jest mleczak?

Ah Golfi ;) jesli moge tak mowic :D no prosze prosze :P jak jest zapal to i sa wyniki ;) gratuluje :) oby tak dalej a bedziemy te laski hehe :) hmm a co to mleczak pomyslmy bede kreatywna :D moze to jest mleko pieszczotliwie nazwane :D hehu :) milego popoludnia :)

super super super :) mam nadzieje że moja dietka też bedzie skuteczna :)
pozdrawiam i życze ciagle takich wyników :]