Martiini, pewnie że już nie robimy przerw i bierzemy się ostro do roboty.
Poszłabym też na siłownię, ale jestem takim leniem, że szkoda gadać, w ogóle nie wiem co zrobić, żeby zmuisić sie do jakichkolwiek ćwiczeń.
A co tam dziś u Ciebie?
Martiini, pewnie że już nie robimy przerw i bierzemy się ostro do roboty.
Poszłabym też na siłownię, ale jestem takim leniem, że szkoda gadać, w ogóle nie wiem co zrobić, żeby zmuisić sie do jakichkolwiek ćwiczeń.
A co tam dziś u Ciebie?
Zakładki