Strona 23 z 23 PierwszyPierwszy ... 13 21 22 23
Pokaż wyniki od 221 do 223 z 223

Wątek: Mission impossible... fotki str: 5,6 :D

  1. #221
    transgresja jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj Marlush!
    Widze że u Ciebie nawarstwienie klopotów
    Bardzo mi przykro z tego powodu. Jednak nie poddawaj się!Jestem tu u Ciebie pierwszy raz, ale jak patrze na Twój suwaczek i to czego dokonałaś to ogaria mnie podziw
    Za Toba prawie 80 kostk smalcu! bravo!

  2. #222
    marlush jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-05-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Powrót córy marnotrawnej czyli gdzie zniknęła Marlush!

    Obudziłam się dzisiaj rano, a właściwie to po prostu wstałam (dzisiaj jakoś nie mogłam spać, nie wiem dlaczego, może chodzi o tą kąpiel w kawie ), poszłam do łazienki i wyciągnęłam spod wanny wagę. Weszłam, a tam szok.... waga... 70! utrzymana! Nie mam pojęcia jakim cudem to się stało. Ostatnio miałam poważne załamanie dietkowe...
    Np:
    2 drożdżówki budyń + marmolada
    1 drożdżówka z serem
    1 paczka Łakotek (ciastka kruche z cukrem)
    1 Snickers
    1 litr coli
    spaghetti z tuńczykiem i ogromną ilością sera, zwykle jedzone około 22-23

    Wiecie co?! Naprawdę nie wiem jak do tego doszło! Jestem w takim szoku, że nie wiem jak się pozbierać. Ale postanowione- dietkuję dalej. Jedyny ból jest taki, że znowu trzeba przejść przez te kilka pierwszych dni...

    Dzisiaj tak:

    1. bułka grahamka z pomidorem i ogórkiem + masło (nie da się wytłumaczyć Miśkowi, że masło nie jest dobre na dietę )
    2. banan x2
    3. jabłko x3
    A w domu pewnie będzie surówka z pekińskiej, może pomidorki, nie wiem jeszcze

    Damy radę? Jasne

    Miło do Was wrócić
    Wtorkowe buziaki :*

  3. #223
    marlush jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-05-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Przepraszam, przepraszam, przepraszam....

    Wiem, wróciłam tylko na chwilkę i znowu zniknęłam... ale nie dało się inaczej....

    Wróciłam do rodzinnego miasteczka, do mamy. Mój Misiek odszedł. Moja firma się zamknęła.

    Waga 59 kg. To nie stres. W ciągu 2 miesięcy straciłam jakieś 18 kg, okropne wahania wagi...

    Lekarz, badania, usg, nadczynność tarczycy. Tyję. Tempo zastraszające- 3 kg na 2 dni.

    Ścisła dieta- 800 kcal, do tego ćwiczenia i wspomagacz- Linea. Tyję dalej, ale jakby mniej.

    Humor siadł, totalna pustka. Sama nie wiem co dalej robić. Help.

Strona 23 z 23 PierwszyPierwszy ... 13 21 22 23

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •