stanowczo za dużo stresów... a wiecie, że zastanawiam się czy nie zrezygnować ze studiów... pewnie to taki przejściowy kryzys i w ogóle, ale na chwilę obecną mam dosyć uniwersytetu śląskiego, a szczególnie wydziału nauk społecznych
dziękuję, koniec biadolenia![]()
Zakładki