Witam ponownie .
Czytając z zaciekawieniem wasze posty , postanowiłam znowu podjąć wyzwanie.![]()
Bylam już tutaj ale moje odchudzanie nie trwało długo.Poprzedni pseudonim to brombeczka).
Udało mi sie zgubić kilka kilo , alo niestety powrócilam do starych nawyków żywieniowych i znów jestem w punkcie wyjścia czyli 82 kg.
Mam nadzieję że z Waszą pomocą i wsparciem wytrwam .
Marze aby wrócic do wagi przed pierwszym dzieckiem czyli 60 kg ale jek schudne
do 70 kg to też bedzie cudownie.
Narazie mam dobre chęci i jestem pełna zapału (zeby tylko nie był słomiany)
Pozdrawiam gorąco w ten zimny wieczór.
Zakładki