-
A JA LUBIE DŁUGIE POSTY CZYTAC.... HIHIHII.... A CIO DO TEGO JEDZONKA TO NORMALNIE ŚLINOTOKKKKKKK..... KOCHAM BOCZK ZIEMNIAKI NALESNIKI I WSZYSTKIE CUDA TEGO ŚWIATA ......BUZIOLUSZKI http://www.humor.logocjoner.pl/gify/...acec0d2585.gif NO I OGROMNY JAK ZAWSZE PODZIW Z TYMI CWICZENIAMI....NORMALNIE CZAPKI Z GŁÓW :D :D :D :D :D :D
-
:D :D :D Dzieńdoberek !!! :D :D :D
Ja już po copiątkowych zakupach :D :D :D
Nakupiłam rodzince bułeczek różnej maści i o dziwo sama nie mam dziś specjalnej ochoty na nie - na szczęście :P Nie wiem co będzie potem, bo ostatnio co piątek "skuszam" się na bułę z masłem i żółtym serem :roll:
A dzisiaj jadłam:
rano: wątróbkę drobiową smażoną na łyżce oleju z przyprawą go grilla + 1wasa
II śniadanie: jajko gotowane + kawa z 1 łyżeczką cukru + 6szt rodzynek w czekoladzie :P
obiad: czarnina 300ml + 100g ziemniaków + 50g piersi z kaczki
Aaaaa ha ha :D :D 8) Poszłam dziś do Biedronki po karmę dla piesków i..........przypadkiem trafiłam i od razu kupiłam hi hi hi :lol: ..........nakładkę żelową na siodełko 8) aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa już nie będzie mnie tyłek bolał po 30 kilometrach :lol: Teraz jak się wypuszczę, to chyba do morza dojadę :wink: AAAAAAle sie cieszę :lol:
Już ją założyłam, przejechałam sie po podwórku :roll: , no.............jest na pewno inaczej, a jak naprawdę to się okaże na dłuższej trasie :D :D :D Już się nie mogę doczekać próby generalnej :lol: , ale kurczę, nie wiem , czy dzisiaj będę miała tyle czasu, żeby sie wypuścić na dłużej :roll:
Pozdrawiam Was wiosennie i radośnie :D :D :D :D :D :D
-
Jesi.... ale Ty śmigasz na rowerku.. a ta nakładka żelowa powaliła mnie na łopatki!!! heheh moja mam ma takie giga siodełko ;) ponoc nic jej nie boli ;) tyle,że jeździła na nim max 3 razy po 5km ;) rok temu ze mna..ale tak to jest nie ejstemw stanie zmusić 46latki wazacej 86kg przy 170cm do niczego...... ehh kurde a był czas,że wazyłam więcej niż oja mama a nikt by tak nie powiedział ...;)
noo a nalesniki......... wczoraj jadłam z serkiem i truskawkami :)
buziole!!
-
Hi Jesi, mnie wczoraj przypaliło w sklepie do bułek z ziarnem, kupiłam jedną, ale potem pięć razy sklep okrążałam, aby kupić kolejne, a jeśli tylko bym to zrobiła... :lol: Żel świetna sprawa. :P
-
Witam, witam i o humor pytam :D :D :D
Z góry przepraszam , że Was nie odwiedzam, ale mam tyle do zrobienia przed tym zabiegiem, że muszę sie spieszyć (skoro nie zrobiło sie wcześniej :oops: )
Dzisiaj zaplanowałam: prasowanie - już wszystko przygotowane, tylko się brać - w końcu po dwudniowym odkładaniu - muszę :roll: - nie cierpię :x
potem pucowanie łazienki, a na koniec mycie okien (jak zdążę, bo prasowania jest na dobre pół dnia :roll: )
Poniedziałek zabieg, we wtorek cierpienie :wink: , środa i czwartek szkolenie w Bydgoszczy, piatek, sobota, niedziela weekend:lol: , od poniedziałku szkolenie w Krakowie------------------------------> wiecie, że wybieram sie do pracy ???????? :D :D :D :D :D :D :D
Wczoraj jednak była bułeczka 8) , a co mi tam :lol:
Na rower nie miałam czasu.
Trzymajcie się cieplutko !!!
Chyba do jutra :roll: :D :D
Liebe! chyba już nikt nie pamięta, że ważyłaś więcej od swojej mamy :lol: , teraz taka dżaga z Ciebie, że gałki na wierzch wyłażą :shock: :shock: :shock: :D :D :D
Belluś! wielkie gratulacje za tylko jedną bułeczkę - super,że nie skusiłaś się na więcej :D :D :D
-
Jesi słoneczko w takim razie życzę udanego weekendu ;)
Ja tez powinnam posprzątać w domku więc pewnie trochę czasu mi to zajmie ;) No moje szczęście nie mam prasowania :D:D:D
Mam nadzieje, że poniedziałkowy zabieg nie będzie aż taki bolesny :*
-
wekendowe zapracowane pozdrowienia :P
bułeczka z ziarnem , slami i słodziutkim pomidorkiem na masełku i ze szczypiorkiem...
jak biegałam dziś po sklepie to mą uwagę przyciągnął sznur ludzi czekających w kolece za hog dogiem... tylu ludziom nie zaszkodzi amnie tak!!!!!!!!!! :cry: :cry: :cry:
-
:D :D :D Zdążyłam jeszcze dzisiaj tu zajrzeć :D :D :D
Wszystko co zaplanowane zostało zrobione :D Prasowałam do 13.30 :roll: , ale mam to z głowy. :roll:
Przed zachodem słońca zdążyłam nawet jeszcze się zmobilizować i wskoczyłam na rower wypróbować moje miękkie siodełko :D Bez porównania !!! Polecam wszystkim pedałującym :D Zrobiłam 24km w godz. 7minut i..........zaszło słoneczko :lol: Dopisuję do tickerka.
Trzymajcie się cieplutko !!!
-
a ja przed zachodem słońca wypróbowałam pojemność swojego żołądka i NIE POLECAM NIKOMU takiego doświadczenia Jesi, jesteś nasze guru!!!!!
-
no Jesi dzień bez rowerka to dzień stracony ;) a ja nie mam chęci na wypady na rowerek..poczekam aż orbi z serwisu wróci ;)
buziole i miłego dnia!