Jesi kochana, mam nadzieje ze zmiana suwaczka choc odrobinke poprawila Ci humor??
Nawet nie moge podeslac Ci slonka, bo u nas tez nie swieci :( Trzymaj sie dzielnie i nastawiaj na szostke, jestes prawie na mecie! :lol:
Wersja do druku
Jesi kochana, mam nadzieje ze zmiana suwaczka choc odrobinke poprawila Ci humor??
Nawet nie moge podeslac Ci slonka, bo u nas tez nie swieci :( Trzymaj sie dzielnie i nastawiaj na szostke, jestes prawie na mecie! :lol:
:D Hejo to jo ! :lol: :lol: :lol:
Butermilku Kochana! Cuda czynisz! Jak czytałam Twojego posta, to słonko wyjrzało zza chmur! Naprawdę! A do tej pory było tak pochmurno i śnieg z deszczem.
Cuda, cuda 8) DZIĘKI ZA TO SŁONKO !
Lisiu-Aniole :wink: Pisałaś u siebie, że mierzenie 100razy lepsze od ważenia! To prawda, więc się nie przejmuj , idzie ku dobremu!!! Waga wagą , a ciuchy pewnie z tyłka spadają, co??? A tak serio, to Ty chyba jesteś tym przykładem organizmu kobiecego, u którego dobowe wahanie wagi wynosi 2,5kg. Przecież to nie tłuszcz, wiadomo. A woda raz jest, a raz jej nie ma.
Judko - zakopiemy Ci doła! Zbierzemy się wszyscy ze szpadlami i dalej...!
Jutro będzie radość u Ciebie od samego rana, zobaczysz!
GRATULUJE TEGO PÓŁ KILAAA.... :D :D :D NO ...I DĄŻYMY DO CELU :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
Go go go !
alealeleleleleeEE :D:D
i ja przylanczam sie do GRATULACJI !!:D
:D DZIEŃDOBEREK :!: :!: :!:
Dzisiaj wreszcie nie gotuję obiadu, bo mam zmiennika. Mogę wreszcie poświęcić trochę czasu dla siebie i dla domu (sprzątanie łazienki). Tak jestem zaprogramowana, że jak nie zrobię czegoś do południa, to po obiedzie ciężko mnie doczegoś zapędzić. Nawet jak pracowałam, to wieczory po pracy były już dla mnie, a zaległości tygodniowe nadrabiałam w sobotę i niedzielę. Tylko konieczne rzeczy robiłam na bieżąco.
Dzisiaj od rana słoneczko przyświeca, ryjek się uśmiecha i chce się żyć!!!
Śniadanko zjadłam jak Bóg przykazał za 300kcal. Teraz do roboty !!! Może nawet orbitrek się doczeka ??? :wink: :wink: :wink: Czas go w końcu przesmarować, no nie ?
SŁONECZNIE WSZYSTKICH POZDRAWIAM :D
cześć Kochana zagladam co by pozwiedzac dzis :D
pozdrawiam i widze ze u mnie tez niebo sie pzreciera dajac mi energie na jakies 18h nauki :D
oo Jesi jeszcze tylko taki malutki kroczek i jestes w kochanych i najbardziej porzadanych 6!!! GRATULUJĘ!! i życze miłego i udaneggo dnia bez tego gotowania ;) ha i mój orbitrek w imieniu twojego pros o to byś go ładnie dziś wykorzystała do niecych celi :P:P w końcu trzeba zabijać kalorie!! pozdrawiam!
Jesi, Ty lepiej sprawdz na wadze, bo zdaje sie, ze zabralam Ci ta siodemke :lol: :lol: :lol:
Ciesze sie, ze ryjek Ci sie usmiecha, od razu lepiej sie czlowiekowi na duszy robi :D
Co do slonka, no coz... taka czarownica ze mnie :wink: u mnie tez cos tam wyglada zza chmur :D
:D :shock: Buti ! Ale Ci to poszło ! Lecę do Ciebie z dużymi buziakami :lol: !!!!
Ujeździłam orbitreka przez 45 min. Bałam się dłużej, żeby plecy znowu nie wysiadły. Nawet mąż mnie pilnował, żebym się znów nie przeforsowała i jutro też mogła dosiąść tego żelaznego konia :wink:
Łazienka wyszorowana.
Jest ładnie, więc może jeszcze jakiś spacer uskutecznię 8)
Jestem już po obiedzie. Razem troszkę ponad 800kcal, więc jeszcze lekka kolacja i jakiś owoc na podwieczorek się zmieści :D
STUDENCI!!!! SKOŃCZCIE JUŻ TĘ SESJĘ, BO SZKODA TAKICH PIĘKNYCH DNI, JAK DZIŚ NA ZAKUWANIE !!!