Wersja do druku
Śniadanie płatki kukurydziane + kanapka z serem topionym i pomidorem, do tego oczywiście czerwona herbata. Jak na razie jest dobrze, zobaczymy jak będzie dlej ;)
Niestety dziś brzuszków nie zrobie bo wracam późno z pracy i nie będe wstanie jeszcze ćwiczyć, dobrze że chociaż do pracy na piechotkę chodzę.:) W sobotę się zważę :? mam nadzieję że zobacze ten kilogram w dół.
Na pewno :!:
Tylko nie odpuszczaj :D
Heeeej ! :D xD
Będzie mniej jak nie grzeszyłaś a czy kg czy też pół byle do przodu ;)
Psotnica89 parę grzeszków by się znalazło ( ale malutkich) :)
A jak tam twoja dietka? niekusi na słodkie :)
Chiyo no jak sie ciesze ze brzuszki robisz :) to prawda ze daja kopa o i to jakiego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :) pozdrawiam goraco :) bedzie pieknie zobaczysz :*
Trzymam kciuki, że w sobotę waga ładnie się zachowa ( czytaj: pokaże mniejszą wagę) :lol:
miłej środy :wink:
Wczorajszy dzień pod względem dietkowania był by super gdy bym nie zjadałm 2 kawałkow pizzy :( !!!!!! , nawet tym razem był ponad 1h spacerek a raczej marsz, jest zła na siebie :evil:
CzarnaWampirzyca przez tą moją pizze to nie weim czy waga pójdzie w dół :(
Lisia masz racje daje kopa, :) .Ile brzuszków dziennie robisz ?
aaaaaaaaaa tam pizza to pryszcz ja raz w tyg jadłam poł wielkiej pizzy ociekajacej sosem czosnkowo smietanowym a waga spadała :) a to dlatego ze na drugi dzien robiłam ostrzejsza dietke i sie wyrównywało :)
a co do półbrzuszków to wczoraj wieczorem zrobiłam 250 <dumny> a zaczynałam od 40 :D
Tak tak, tylko dziś zapomnij o Mikołajkach i zrób tyle brzuszków ile możesz, nawet w kilku turach. Będzie dobrze. :D
Jesi masz rację dziś 50 brzuszków musi być!!! :) Śniadanie jak najbardziej dietkowe, 2 kromki wasa+ serek żółty, i kawka bo inaczej bym się nie obudziła :)