miłego weekendu
miłego weekendu
Gratuluje zmniejszenia dawki
Czekam z niecierpliwością na poniedizałkowy raport wagowy. Masz mnie nim zmobilizować!!!
Elo smarki
Piszę już od misia. Dzień baaardzo wyczerpał mnie. Padam. Od 8.oo W terenie pociagiem. Spotkałam w pociagu znajomych z daawnych czasów i jak przysiedli się to mnie mieżyli jak powaleni No taaa...kozaki do kolan na wysokim obcasie i spódniczka przed kolana.
Facet mnie o mało co nie zgwałciŁ. I jak tu wytrzymać do slubu z tym osiołkiem? I jeszcze zachowuje się jakby w ogóle kłutni ,płaczu i tego wszystkiego nie było. Faceci
Od 11.30 do 15.30 łaziłam z Matołkiem po Gnieźnie. Od pkp po wszystkie centra handlowe. I w końcu.... Jak czekałam na autobus nie wiedzialam czy chcę płaszczyk ,ktory mają już 2 osoby z mojej klasy .I spontanicznie po telefonie koleżanki ,która właśnie taki ma...poleciałam I tak o to mam na zimę...płaszczyk koloru..hm..ciemny szary i kozaki..
ogólnie wyglądam....jakoś tak dojrzale.
Baaardzo mi się podoba. VZy ja dojrzewam?
Dieta dobrze. Jak od ..hm...dawna
Ale zaraz idę sobie zrobić gorący kubek ...
Misiol w pracy na nocce.
Ale coś tam mi mówił ,że jak wróci to się wkulnie...
Kurcze jak ja Go kocham....i co z tego ,że mówi do mnie SMOKU :P
buźźźźź ;-***
Ooooo....., jak ja lubie czytac takie pozytywne posty! :P
Baaaaaaaaaaaardzo!!!!
Ogromnie mnie cieszy Twoj dobry humor psotniczko, no i oczywiscie rozdziawione geby znajomych a najbardziej to cieszy mnie, ze jestes taka szczesliwa ze swoim Miskiem!
Milego weekendu dla Was Obojga!
CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)
START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg
Tutaj jestem
Witam
I miłego weekendu życzę nie to co ja :P Do szkoły muszę iść...
Cześć Młoda!
A ja już myślałam, ze nie znajdziesz dla nas czasu jak się do MIsia dorwiesz I na zakupach byłas, ale masz z nim dobrze. Baw się dobrze.
Pozdrawiam
Witam niedzielnie
Dziś pewnie wracasz już do domu więc jak najwięcej czasu poświęć swojemu Miśkowi
Zakupy powiadasz ja póki co omijam galerie szerokim łukiem Ostatnio za bardzo poszalałam
No to teraz czekamy na fotki w nowym stroju
Ja też kocham mojego Robala chociaż mówi do mnie fochacz, nerwus i cholera wie co jeszcze Bo przecież oni nas tak pieszczotliwie nazywają prawda?!
Buziole!
a na mnie mój woła kruszynko no i co ja mam powiedziec ja naprawde niewyglądam na kruszynke czy on do czegoś piieee hmmmmmm..
Gloor mój ostatnio mówił do mnie "grubasku" Pomijam fakt, że jestem od niego o jakieś 30 kg lżejsza!!!
Zakładki