Wątek: Charakter oszlifowany cierpieniem ma wartość brylantu! :)

No pewnie,ze jest możliwe!!

Kochane dziewczynki!

Wlasnie wstalam... Mialam piekny sen i bardzo chcialam snic go mozliwie dluuuugo!
Zaczynam od herbatki Clear green jasmine (pyszna jest i picie herbaty bez cukru pierwszy raz sprawia mi wielka przyjemnosc!), platkow ryzowych i salatki co daje jakies 230-250 kcal. Sam sos do salaty ma 130 kcal (koperkowy, moj ulubiony!), 3 wafelki po 36 kcal... Herbatka ma 0 kcal, bo to sama woda, wiec moge sobie poszalec! Po sniadaniu (czy posilek o 13tej mozna nazywac sniadaniem?) zabieram sie za ogarniecie pokoju, syfu tu narobilam usilujac ubrac sie w cos w moim nowym (mam nadzieje, ze przejsciowym) rozmiarze.

anulab Doskonale rozumiem moja wage... Musi byc jej smutno, tak sama siedzi w tej lazience, chwile rozrywki w postaci kogos stojacego na jej grzbiecie traktuje jak wyzwanie i pokazuje rozne dziwy... W moim domu tylko brat wazy sie bez obaw, reszta domownikow omija ja jak tylko moze!

Cauchy Mam 165 cm wzrostu, w dowodzie 170 bo to ladniej wyglada heheh. Oczywiscie moja waga nie jest jakas strasznie wieeeelka, ale od kilku lat mam te swoje 165 cm i "rosne" tylko w kilku miejscach... Wiekszosc ubran lezy odlogiem w czelusciach mojej szafy, a ja uparcie nie chce kupowac wiekszych... Kiedy musze kupic spodnie doslownie rycze... Ostatnio kobieta w Lee przyniosla mi spodnie i twierdzila, ze sie zmieszcze... 3 rozmiary pozniej okazalo sie, ze nadal sa ciasne. Przyniosla nastepne, zobaczylam je i stwierdzilam, ze chyba skocze z mostu jak beda dobre, wchodze w nie i... leza idealnie... Kobieta pyta czy pakowac, moja mama wiadzac moja mine "nie, nie... maja okropny fason..." i wyszlysmy. Nie chce juz takich dramatow. Chce nosic swoj dawny rozmiar!

tamarek Dziekuje Ci serdecznie za dobre slowo! Skoro mowisz, ze sie uda to musi sie udac!


Buuuuuuziaczki kochane i lece do Was! :*

jak ci minął dzionek kochana?
dietkowo czy były grzeszki?

Hej hej!

W ciagu dnia zjadlam tylko 600 kcal, ale spokojnie spokojnie! Dobilam do 1000 tostami... Wiem, ale nie moge juz patrzec na salate! Mam 1000 kcal + troche z czeresni. Jestem zlym czlowiekiem...

Oooo! Zrobilam sobie peeling kawowy (z cynamonem) i godzinne foliowanko! Czuje sie zadbana!


Jutro bedzie lepiej! :*

peeling kawowy jest wspaniały - też muszę zrobić - skóra po nim jak u niemowlaka

pozdrawiam :*

Hej hej dziewczynki!

Juz wiem dlaczego "przytylam"! Mam okres ! Nie ma to jak mily news na poczatek dnia, co?

Lece robic sniadanie! Odwiedze Was z salatka w reku. Buuuziaki! :*

Czesto słyszałam o tym kawowym pilingu, ale do dziś nie wiem jak to robicie, poprosze o pomoc

danusiak86 Przepisow na peeling kawowy jest tyle, ile dziewczyn, ktore go stosuja
Moj przepis:

- 4 lyzki kawy
- lyzeczka cynamonu (zaaaapach! lekko rozgrzewa)
- troszke spirytusu (rozgrzewa, pytalam lekarza czy mozna go uzywac, wiec to bezpieczne)

Powstala "papke" zalac gotujaca sie woda. Masowac mokre cialo przez kilka minut.

Nastepnie mozesz wklepac balsam- lepiej sie wchlonie!

Pozdrawiam serdecznie!

przepis koniecznie wypróbuję - ja ostatnio robiłam cukier plus miód plus oliwa i też był świetny.
miałam podobne zajście w big starze (bo kiedyś zdecydowałam się kupić porządne spodnie, co kilka lat wytrzymają...), i pani mnie oceniła na 2 rozmiary mniej. z jednej strony mnie to wytrąciło trochę z równowagi, ale ponieważ nie oskarżam ludzi o celowa złośliwość, wytłumaczyłam sobie, że po prostu wyglądam na mniej niż jestem w rzeczywistości jakkolwiek zakupy postanowiłam przesunąć na tak zwany czas nieokreślony
pozdrawiam

Spirytus i gotująca się woda ja tak nigdy nie próbowałam, będę musiała zobaczyć jak to jest . Ja mieszam trochę żelu do mycia z kawą i cynamonem, sypię na oko. I się tym myję, dzięki żelowi się lekko pieni..

Jak tam dietowe menu dzisiaj? Ładne? Podziel się informacjami

Buziaki, C.