Pisałam już gdzieś, że nienawidze prac domowych ;)
Kurde, nie mogę znaleźć ile kcal mją uszka...mam robi i nie wiem czy się skusiś...dobra, bądźmy szczerzy - nie wiem na ile się skusić :mrgreen:
Wersja do druku
Pisałam już gdzieś, że nienawidze prac domowych ;)
Kurde, nie mogę znaleźć ile kcal mją uszka...mam robi i nie wiem czy się skusiś...dobra, bądźmy szczerzy - nie wiem na ile się skusić :mrgreen:
hehehe, moze jak pierogi z grzybami?
wiem wiem, ale pomyslalam, ze po starej znajomosci wspomozesz kolezanke w potrzebie :D :D :D :D
Dla nikogo nie robię w tej kwestii wyjątków, dla nikogo...uwierz 8)
Szukam męża,k ktoś chętny? :mrgreen: :lol:
a ja zezarłam paczka :mrgreen:
uszka z mięsem 100 g jest 270 Kcl
męża w tym babińcu niemal , żeCytat:
Zamieszczone przez czukerek
powodzenia ;)
po co zaraz meża??? leasing tanszy :P
Z mężem to żart, nie zamierzam go miec nigdy - kajdankom mówimy niet :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
A ja nie z mięsem a z kapusta i grzybami...wszędzie podane z barszczem (więc w sumie nie wiadomo ile tych uszek tam jest)... :roll:
malmazja, bilety do holandii nie są drogie :lol:
do barszczu zazwyczaj daje się 3 uszka o ile dobrze pamiętam ^^
Może być, mama robi wielkie, prawie jak pierogi :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Policzę sobie 300kcal za 100g.
:shock: :shock: :shock: wracam po paru dniach a tu tyle sstr do nadrabiania.. CzUkierku szalejesz :!: :mrgreen:
buzka