Wątek: Szczuplutka do lata 2008!

Z całego serca gratuluje awansu! I pamiętaj - nie patrz na innych. Liczysz się tylko Ty :*

Ja też mam olbrzymi problem z paznokciami. Obgryzam je od małego. Ostatnio zastosowałam taką metodę, że maluję paznokcie na czerwono. Gdy po 2 godzinach malowania doprowadzę je do stanu, w którym ktoś może mnie w nich zobaczyć to później szkoda jest mi je obgryzać. Poza tym głupio by to wyglądało - tutaj pomalowane a tutaj wygryzione i lakier odpryśnięty. Dzisiaj właśnie muszę sobie poprawić lakier, bo mi odprysł od sprzątania.

A lato 2008 będzie na pewno mini! Jaki kolor w tym roku wybierzesz?

hejo!

gratuluje awansu!!

skad ja znam problem z obgryzaniem paznokci...

miłego wieczorku:*

gratulacje z powodu awansu !!!

i chyba dobra taktyke przyjelas z tym nie mowieniem o diecie. Gdzies czytalam, ze lepiej odchudzac sie po cichu bo inaczej czlowiek koncentruje sie na gadaniu o odchudzaniu a nie na odchudzaniu. Ale to chyba tez zalezy od czlowieka bo niektorzy napewno gdy powiedza znajomym o diecie to beda czuc presje otoczenia i dla niektorych moze to byc mobilizujace "o matko, gadalam o diecie i nie schudne, bedzie wstyd".

Pozdrawiam dietkowo!

Gratuluję awansu

Ja przez tego typu firmę pracowaląm raptem 2 tygodnie, ale stare czasy...w ogóle do pracowitych nie należę, na szczęście póki co sama sobie szefem

U mnie bikini do lata niemożliwe...pewnie nigdy, posiekanam rozstępami Ale za wasze trzymam kciuki:*

To ja też gratuluję

I rozstępy to najgorsza wada mojego ciała Ja ich nie chce. Zlikwidowałam ich czerwoność, ale jest ich pełno... Normalnie blizny zostają Po co ja tyle żarłam

Miłego wieczoru

Mnie one dobijają bardziej niż waga...

W przyszłości zamierzam potraktować je laserem, ale to też nie daje 100% efektów...

Powiem Ci, że może będę szczęśliwsza jak będę szczuplejsza. Ale one i tak zostaną.... na całe życie...

A póki co smarujmy, masujmy

dziewczyny nie ma co sie uzalac co bylo nie wroci czyli te durne zarcie
ale chudnac moze blizny zostana ale pod opalenizna beda niewidoczne
wiec nie dolujmy sie chudniemy i zobaczymy jescze moze zczasem nam zejda pod warunkiem ze nie bedziemy z jednej skrajnosci w druga wpadac

i balsamujmy sie!!!!!

ja dzis zaliczylam 45 min rowerka i 90 brzuszków

meniu:
-mleko z makaronem
-2 gołabki
-buLka sojowa z wedlina z indyka i buraczki

a w pracy Energy 2000 i moze jakas kawka bez dodatków

i wlasnie nie ma co sie przejmowac zawistnymi ludzmi!
Wszystko dla siebie! Robie to co chce!

ide sie szykowac bo sie nie wyrobie

No i super bardzo dobre podejście, dla siebie i rób to co chcesz


Trzymaj się ;*

Schudnąć - schudniemy. Balsamować też będziemy

Hmm...ja do opalonych nie należę, ale chyba...hmm...rozstępy się chyba nie opalają, a więc stają się wtedyt bardziej widoczne (większy kontrast) - jeśli się mylę to wyprowadźcie mnie z błędu