JESTESMY ŚLICZE I JUŻ!!!
MUSIMY SIĘ Z TYM POGODZIĆ!!!!
:P :P :P :P :P
NIEDZIELNE POZDROWIENIA
JESTESMY ŚLICZE I JUŻ!!!
MUSIMY SIĘ Z TYM POGODZIĆ!!!!
:P :P :P :P :P
NIEDZIELNE POZDROWIENIA
cel wakacyjny 1.09-101,2 MOJE ZBLIŻENIE Z DWUCYFRÓWKĄ http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...sc-28-a-2.html TO,ŻE MAM WIĘCEJ CIAŁA, NIE OZNACZA, ŻE NIE JESTEM PIĘKNĄ KOBIETĄ
Twoje oczy wymiatają
A bluzki tak lublu, ze wzgledu na zestaw moich opon I te rękawy...wiesz, jakbys stwierdziła, że jednak coś Ci w niej nie pasuje to ja chętnie ją przygarnę
WOW Czarno-białe zdjęcia boskie.. Eh zresztą ładnemu zawsze i we wszystkim ładnie, więc niczym dziwnym nie będzie jak powiem, że wyglądasz ślicznie i od razu widać, że zakupy udane
czy ja juz ci kiedys mowilam,ze jestes PRZESLICZNA? gdybym byla facetem to mialabym Twoj wieeelki plakat na scianie (licze na to,ze z autografem)
Ja znów sie będę powtarzać nadal nie widzę tych Twoich kilosów
A poza tym jaką Ty masz szczupła buzię
Miłego dzionka ślicznotko :*
Najpierw zacznę od tego że moja dieta leży i kwiczy a ćwiczenia razem z nią.
Grrr, zabiegana jestem na maxa, do tego pozmieniali mi zajęcia i sama już nie wiem kiedy co mam.
Do tego dzisiaj bolała mnie okropnie głowa, dopiero po 4 tabletce Nurofenu w kapsułkach (tych najsilniejszych czerwonych) mi przeszło
No i jeszcze jak tylk zjawiłam sie na uczelni to zaraz seria pytań: "Kasia to, Kasia a to, a kidy egzamin, a masz notatki, a Kasia" no z każdej strony tylko "Kasia srasia", myślałam że szału dostanę ... część dani przespałam bo tabletki mnie ogłupiły
Dzisiaj nawet nie mam czasu zaglądnąć do Was
Jutro idę do dentysty
Aaa czy ja Wam pisałam że powodujecie rumieńce na mej twarzy non stop z tymi komplementami .. no spalę spalę się!
Dolinko z ładnościa cięzko sie pogodzić
Czukerku hihi oczy jak oczy normalne są
Ivett powtórzę się nie jestem ładna
Adria ty krejzolko nooo! Jak do tej pory żadne facet nie chce mego zdjęcia na ścianie hehe
Ładniutka a mi się ona szczupła nie wydaje heh
A było 119 kg ...
Ładna ładna ładna i koniec kropka, proszę się ze mną nie kłócić.. Ja osobiście rzadko pojawiam się na wykładach, ale mam dobrą koleżankę, która lituję się nade mną i notatek mi użycza, ale widzę jak ją ludzie męczą i przypominają sobie o jej istnieniu dopiero przed sesją.. Powiem Ci, że wkurzające to jest..
Też chcę miec takie "normalne" oczy
A co do pytań...mnie sie nikt nie pyta o notatki (zupełnie nie wiem czemu ). Ba! Nawet mam tak wyszkolonych ludzi, że przynosza mi gotowe skserowane materiały (upewniaja się czy na pewno wszystko trafia w moje ręce), informują kiedy mamy egzaminy i kolokwia i czego muszę się nauczyć Gdyby nie oni, zginęłabym już dawno
Ja na moment
Byłam u dentysty, nawet sprawnie dentystce poszło zrobienie moich zębów .. .minus taki że mam lekarstwo i mnie bolą zęby teraz jak cholerka no i chyba lekko podpuchłam
Co do notatek itd. Ja daję notatki, wpisuję na listy (jak można i jak kogoś nie ma), ale wczoraj o dziwo mieli sto pytań do. Nie jestem starościanką roku to tak dla jasności. Wczoraj przeginali z masą pytań .. jeszcze ból głowy nie ułatwiał mi funkcjonowania heh
Chodzę na wykłady bo lubię, kurcze ja lubię się uczyć
Nigdy nie miałam (i nie mam) chorej ambicji i byś najlepsza. Jak coś mam to się dzielę. NA egzaminach daję odpisywać heh Wychodzę z założenia że to co umiem to moje, ale fanie jest komuś pomóc.
Jestem zwolniona z jednego egzaminu
Zaraz wybieram się do krawcowej zwężyć dwie bluzki .
W sumie te bolące zęby są mi na rękę hehe bo nie mogę niczego jeśc, raczej w postaci płynnej powinnam jadać posiłki heh Bo jak ostatnio miałam lekarstwo to posiedziało w moich zębach 3 dni a powinno 10 ...
A było 119 kg ...
No no zwolniona z egzaminu, super A ząbki mam nadzieję długo boleć nie będę :*
Zakładki